Badanie przeprowadzone na początku tego roku wykazało, że ogólny koszt jazdy na nartach w Europie wzrósł o 34,8% powyżej inflacji od 2015 roku.
W miarę zbliżania się sezonu narciarskiego wielu wczasowiczów z przerażeniem oblicza, o ile więcej będzie kosztować tegoroczny wypad na stok.
We Włoszech ceny karnetów narciarskich w miejscowościach od Dolomitów po Apeniny mają wzrosnąć o 40% w porównaniu do 2021 r. - co zostało potępione przez krajowy organ ochrony konsumentów jako "całkowicie nieuzasadnione".
Badanie przeprowadzone na początku tego roku wykazało, że ogólny koszt jazdy na nartach w Europie wzrósł o 34,8% powyżej inflacji od 2015 roku.
Czy zatem wyjazd na narty w Europie jest nadal możliwy przy ograniczonym budżecie? Odpowiedź brzmi: tak, wystarczy tylko poszukać nieco dalej niż klasyczne kurorty we Włoszech i Szwajcarii.
Bułgaria na narty: jedne z najlepszych ośrodków narciarskich w Europie
Bułgaria często zajmuje czołowe miejsca w rankingach najtańszych kurortów narciarskich w Europie, częściowo dzięki przystępnym cenowo karnetom narciarskim.
Borowec położony jest wysoko w górach Riła. Ma 58 kilometrów tras zjazdowych, czyli mniej niż wiele europejskich ośrodków narciarskich, ale jego lokalizacja oznacza, że ma prawie gwarantowany puch przez cały sezon.
Ośrodek pobiera od dorosłych narciarzy opłatę w wysokości około 52 euro za dzień, przy czym w listopadzie i grudniu dostępne są zniżki na karnety "early bird" lub na zakup karty wielokrotnego ładowania.
Sezonowy karnet narciarski kosztuje 1020 euro dla dorosłych, ale jeśli masz ponad 75 lat, możesz jeździć na stokach Borovets przez cały sezon za jedyne 54 euro.
Wypożyczalnia sprzętu jest również przystępna cenowo, a narty, kijki i buty kosztują dorosłych około 20 euro dziennie.
Podobnie Bansko w Parku Narodowym Pirin pozwala wczasowiczom wydać około jednej trzeciej tego, co w niektórych szwajcarskich kurortach.
Do końca listopada sezonowy karnet kosztuje 869 euro dla dorosłych lub 51 euro dla osób powyżej 75 roku życia. Ceny na pozostałą część sezonu i karnety jednodniowe nie zostały jeszcze ogłoszone, ale w zeszłym roku dzienny karnet kosztował około 56 euro dla dorosłych.
Zakwaterowanie w obu ośrodkach jest również atrakcyjne cenowo, z prywatnymi kwaterami już od 30 € za noc i czterogwiazdkowymi hotelami zaczynającymi się od 50 €.
Oba kurorty mają opcje transferu autobusem z lotniska w Sofii, co pozwala obniżyć koszty.
Znajdź przygodę i autentyczność w Gruzji
Gruzińskie ośrodki narciarskie to kolejna opcja w rozsądnej cenie, z dodatkową zaletą w postaci niezawodnej pokrywy śnieżnej.
Podczas gdy góry Kaukazu ocieplają się jak wszędzie indziej, stoki Gruzji mają tę zaletę, że znajdują się dość wysoko. Kurorty Gudauri i Tetnuldi rozciągają się na wysokości od 2000 do ponad 3000 metrów.
Sprawia to również, że są to jedne z najbardziej ekologicznych stoków narciarskich w Europie, ponieważ ośrodki nie muszą polegać na sztucznym naśnieżaniu.
Według Petra Majera, lidera zespołu w szkole narciarskiej Vagabond Adventures w Gudauri, Gruzja oferuje również "atmosferę przygody, której po prostu nie dostaniesz w wypolerowanych kurortach i bajkowych wioskach w Alpach".
To, czego brakuje jej pod względem wyrafinowania - jej infrastruktura jest czasem nieco opóźniona w stosunku do innych europejskich destynacji - nadrabia autentycznością i charyzmą, mówi.
Gudauri to największy ośrodek narciarski w Gruzji, oferujący najwięcej udogodnień i anglojęzycznych szkół narciarskich, takich jak Vagabond Adventures. Z międzynarodowego lotniska w Tbilisi można tu dotrzeć w dwie godziny.
Karnety narciarskie kosztują około 25 euro dziennie, a najlepszą ofertą jest karnet sezonowy, który zapewnia nieograniczony dostęp do wszystkich ośrodków narciarskich w Gruzji za około 200 euro. Wypożyczenie pełnego zestawu sprzętu kosztuje średnio 22 € dziennie.
A po pełnym wrażeń dniu na stoku, możesz posilić się gruzińską, niedrogą kuchnią z pierożkami chinkali i chaczapuri - puszystym chlebem z kałużą roztopionego sera i masła.
Niedrogie narty w Andorze
Andora nie jest nowym kierunkiem narciarskim, ale jej stoki w Pirenejach zachowały swój wyluzowany charakter - i ceny.
Obiekty wakacyjne kierują rodziny do Pal-Arinsal w znanym od dawna regionie narciarskim Vallnord, który oferuje 63 kilometry tras narciarskich dostępnych za około 52 euro dziennie.
Początkujący i średnio zaawansowani narciarze mogą znaleźć wiele odpowiednich stoków i szkółkę narciarską w okolicy Pal. W regionie Arinsal bardziej zaawansowani znajdą stoki na wysokości ponad 2500 metrów, z czerwonymi i czarnymi trasami.
Sezonowy karnet Nord Pass o wartości 750 € zapewnia nieograniczony dostęp zarówno do Pal Arinsal, jak i Ordino Arcalís, łącznie 90 kilometrów tras zjazdowych.
Za 970 euro narciarze mogą kupić karnet Andorra Pass, który obejmuje również obszar Grandvalira. Jest to największy ośrodek w Pirenejach, ze 140 trasami zjazdowymi dla wszystkich poziomów zaawansowania o łącznej długości 215 kilometrów i wysokości do 2600 metrów.
Znajdują się tu również snowparki, trasy off-piste i trasy alpinistyczne. Jednodniowy karnet kosztuje około 61 euro dla dorosłych.
Grandvalira kilkakrotnie zdobyła nagrodę dla najlepszego ośrodka narciarskiego w Andorze podczas World Ski Awards, w 2023, 2022, 2020 i 2015 roku.