Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Sektor mediów czeka na wyjaśnienia Komisji Europejskiej w sprawie reklam politycznych

Rowerzysta przejeżdża obok billboardu dotyczącego wyborów do UE w Zagrzebiu w Chorwacji.
Rowerzysta przejeżdża obok billboardu dotyczącego wyborów do UE w Zagrzebiu w Chorwacji. Prawo autorskie  Darko Vojinovic/Copyright 2019 The AP. All rights reserved.
Prawo autorskie Darko Vojinovic/Copyright 2019 The AP. All rights reserved.
Przez Cynthia Kroet
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Niektóre platformy internetowe stwierdziły już, że nowe zasady obowiązujące od października są niewykonalne.

REKLAMA

Nadawcy i agencje reklamowe czekają na więcej jasności co do tego, co dokładnie wchodzi w zakres nowych unijnych przepisów dotyczących reklamy politycznej, które zaczną w pełni obowiązywać od 10 października.

Komisja Europejska zobowiązała się do dostarczenia dalszych wytycznych, które pomogą we wdrożeniu przepisów i określeniu, co stanowi reklamę polityczną, ale jak dotąd wytyczne te nie są dostępne.

Giganci technologiczni Meta i Google już zapowiedzieli, że wstrzymają wszystkie reklamy dotyczące polityki, wyborów i kwestii społecznych na swoich platformach w UE, gdy nowe przepisy wejdą w życie.

Meta stwierdziła w lipcowym oświadczeniu, że przepisy "wprowadzają znaczące wyzwania operacyjne i niepewność prawną" oraz "niewykonalne wymagania".

Unijne przepisy dotyczące przejrzystości i ukierunkowania reklamy politycznej (TTPA) - mające na celu przeciwdziałanie manipulacji informacjami i zagranicznej ingerencji w wybory - weszły w życie w kwietniu 2024 r., ale większość przepisów zacznie w pełni obowiązywać 10 października tego roku.

Zgodnie z przepisami reklamy polityczne muszą być opatrzone etykietą przejrzystości i jasno określać kluczowe informacje, takie jak sponsorzy, wybory, z którymi są powiązane, zapłacone kwoty i techniki targetowania.

W swoich publicznych informacjach zwrotnych na wezwanie Komisji do przedstawienia dowodów, organizacje ostrzegają przed niejednoznacznością definicji reklamy politycznej.

Rada Wydawców - zrzeszająca dyrektorów generalnych wiodących europejskich organizacji medialnych działających w mediach informacyjnych, telewizji, radiu i na rynkach cyfrowych - obawia się, że wydawcy mogą nie być w stanie przestrzegać zasad.

"Wydawcy nie tylko nie będą mieli środków technicznych, aby spełnić wymogi, ale także nie będą mieli środków technicznych, aby odrzucić reklamy polityczne, jeśli są one wyświetlane za pośrednictwem reklamy programatycznej, narażając w ten sposób wydawców na niedopuszczalne ryzyko" - czytamy w opinii.

Wezwano do większej jasności co do sposobu identyfikacji sponsorów, formatów deklaracji w celu zapewnienia spójności oraz procesów weryfikacji w celu zapewnienia autentyczności sponsorów.

European Advertisers Standards Alliance, organizacja pozarządowa działająca na rzecz zapewnienia, że reklamy są legalne i zgodne z prawdą, twierdzi, że definicja reklamy politycznej jest "bezpośrednim powodem do niepokoju" i musi "zagwarantować, że kwestie reklamy komercyjnej są z niej wyłączone".

"Szeroka definicja podmiotów politycznych [...] może być trudna do wdrożenia. Uważamy, że obecnie nie ma wiarygodnego źródła informacji, w oparciu o które usługodawca mógłby sprawdzić status polityczny klienta lub użytkownika, aby potwierdzić, czy może on kwalifikować się jako podmiot polityczny".

Europejska Unia Nadawców podziela te obawy.

Sojusz 113 organizacji mediów publicznych w 56 krajach w Europie i poza nią stwierdził, że potrzebna jest większa jasność co do tego, do czego odnoszą się polityczne kampanie reklamowe. "To, czy niektóre reklamy nieoparte na wynagrodzeniach mogą być objęte tą definicją, nie jest do końca jasne" - powiedział.

"W przypadku, gdy nadawca zdecyduje się wyemitować serię reklam zachęcających odbiorców do działania w sposób bardziej świadomy ekologicznie, czy można to uznać za działalność "wewnętrzną", która ma na celu wpłynięcie na procesy polityczne?" - zapytano.

Wybory parlamentarne w Holandii, które odbędą się 29 października, będą pierwszymi, w których przepisy UE dotyczące reklam politycznych będą miały pełne zastosowanie.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Firmy w UE stawiają na reklamy online

Meta wstrzymuje reklamy polityczne w UE z powodu "niewykonalnych" przepisów

Rośnie popularność usług weryfikacji wieku. Co robią z naszymi danymi?