Kyivstar, największy ukraiński operator komórkowy, rozpoczął testowanie usługi dostarczania Internetu z satelitów do telefonów komórkowych.
Największy ukraiński operator komórkowy, Kyivstar, rozpoczął w zeszłym tygodniu testowanie usługi przesyłania wiadomości satelitarnych bezpośrednio do komórki (DTC) za pomocą usługi Starlink Elona Muska.
Telefony komórkowe z sieciami 4G lub LTE będą połączone bezpośrednio z satelitami Starlink na orbicie, dzięki czemu będą mogły wysyłać i odbierać wiadomości tekstowe. Docelowa sieć, która ma zostać uruchomiona w połowie 2026 r., zapewni Ukraińcom dostęp do usług komórkowych w górzystych i wiejskich obszarach kraju.
Eksperci powiedzieli Euronews Next, że partnerstwo jest „spójnym posunięciem" dla Ukrainy, pomimo pogłębienia zależności kraju od Muska, który w przeszłości groził odcięciem od swoich usług.
„Istnieją oczywiście obawy o suwerenność technologiczną, ponieważ wtedy będziesz zależny tylko od jednego dostawcy, Starlink ... ale suwerenność w tym momencie staje się drugim priorytetem ... priorytetem numer jeden jest wygranie wojny" - powiedział Dario Garcia de Viedma, pracownik ds. technologii i polityki cyfrowej w hiszpańskim think tanku Elcano Royal Institute.
„Ukraina zdecydowanie idzie na ustępstwa w zakresie suwerenności, aby wygrać wojnę, podobnie jak Europa".
„Ekstremalna zależność" od Starlink w Ukrainie
Starlink to konstelacja ponad 7 800 satelitów , które krążą około 550 kilometrów od Ziemi, aby dostarczać szybki Internet.
Każdy z nich przesyła dane za pomocą kabla światłowodowego z satelitów do odbiorników naziemnych, dzięki czemu internet jest dostępny w odległych miejscach, w których trudno byłoby zbudować obecne wieże telefoniczne.
Zaletą Starlink w Ukrainie jest to, że terminale odbierające sygnał są „stosunkowo małe, wielkości książki", co ułatwia ich transport, powiedział Jan Frederik Slijkerman, starszy strateg ds. sektora kredytowego w firmie prognostycznej ING Think.
„ [Starlink] ma doskonałą łączność, dobrą przenośność i normalne ceny usług szerokopasmowych" - powiedział.
Mychajło Fiodorow, minister ds. transformacji cyfrowej w Ukrainie, zaapelował do Muska dwa dni po rosyjskiej eskalacji w lutym 2022 roku o terminale Starlink. Pierwsze zestawy, składające się z terminali, podstawki, routera i różnych kabli, zostały dostarczone do kraju sześć dni później.
W kwietniowej aktualizacji Fedorov poinformował, że 50 000 terminali Starlink w Ukrainie jest wykorzystywanych do utrzymania kolei, szkół i szpitali w trybie online na wypadek awarii zasilania w wyniku rosyjskiego ataku.
Usługi Starlink były również wykorzystywane przez ukraińskie wojsko do komunikacji na ziemi, na przykład w misji Aerorozvidka 2022 przeciwko siłom rosyjskim, która wykorzystywała Starlink do utrzymania Delta online, wojskowego systemu kontroli bojowej i przetwarzania informacji, podczas przerw w dostawie prądu.
Garcia de Viedma powiedział, że stworzyło to "ekstremalną zależność" od satelitarnego Internetu Starlink podczas wojny, której nie można zmienić na nową alternatywę w krótkim okresie.
„O ile [siły ukraińskie] nie komunikują się za pomocą dymu lub gołębi, myślę, że nie ma możliwości, aby wygrali wojnę bez komunikacji - więc zależność już istnieje" - powiedział.
W marcu pojawiły się doniesienia, że Musk rozważa wyłączenie terminali Starlink, aby zmusić Ukrainę do podpisania umowy o wartości 500 miliardów dolarów (430,34 miliardów euro) z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sprawie minerałów ziem rzadkich.
Musk powiedział wówczas, że „nigdy nie wyłączyłby terminali [Starlink]", bez względu na to, jak bardzo nie zgadzałby się z ukraińską polityką i nigdy nie wykorzystałby ich jako „karty przetargowej".
„Pracujemy nad alternatywami"
Garcia de Viedma powiedział, że umowa z Kyivstar może być sposobem na zablokowanie Muska, aby uniemożliwić mu faktyczne wycofanie satelitów.
Jeśli Musk będzie w stanie wykorzystać bazę klientów Kyivstar, aby zarobić więcej pieniędzy w kraju, a nie tylko poprzez umowy wojskowe, Dario powiedział, że trudniej będzie mu uzasadnić odłączenie satelitów.
Mimo to, Garcia de Viedma i Slijkerman uważają, że Ukraina potrzebuje jakiegoś planu redundancji lub dywersyfikacji sposobu oferowania usług internetowych, aby kontynuować zawieranie umów ze Starlink i Muskiem.
„Tak, to jest ryzyko [wyłączenie satelitów] i nie wiem, czy otrzymali ponowne zapewnienia" - powiedział Slijkerman. „Uważam jednak, że [praca] nad alternatywami ma sens".
Jedną z rzeczy, które można zrobić, jest ograniczenie partnerstwa Starlink-Kyivstar do trudno dostępnych obszarów, a nie rozszerzanie go na klientów w ukraińskich miastach, powiedział Garcia de Viedma.
Jeśli tak się stanie, klienci w miastach będą musieli mieć możliwość połączenia się z opcjami 4G i LTE „jako kopią zapasową", dodał.
Innym sposobem na dywersyfikację połączeń internetowych byłoby połączenie z europejską alternatywą dla Starlink, taką jak francusko-brytyjski Eutelsat lub unijny IRIS2, powiedział Slijkerman.
Zauważył jednak, że Starlink nadal znacznie wyprzedza swoich konkurentów pod względem modelu uruchamiania, liczby działających satelitów i bazy klientów (szacowanej przez firmę na 6 milionów w lipcu).