Amazon stara się przywrócić relacje z Parlamentem Europejskim po tym, jak odmówiono mu dostępu na początku roku z powodu braku współpracy.
Amazon musi wziąć udział w przesłuchaniu i zorganizować wizytę posłów do PE w jednym ze swoich centrów logistycznych, zanim Parlament Europejski rozważy zniesienie ograniczeń w dostępie giganta technologicznego do swoich obiektów, zdecydowali dziś kluczowi prawodawcy, według źródeł zaznajomionych z tą kwestią.
Koordynatorzy partii politycznych w Komisji Zatrudnienia (EMPL) rozważali dziś przywrócenie Amazonowi dostępu do Parlamentu po tym, jak przywileje lobbystów giganta technologicznego zostały cofnięte w lutym ubiegłego roku, ale źródła powiedziały Euronews, że nie będzie to "automatyczna decyzja".
Podczas swojej poprzedniej pięcioletniej kadencji komisja dwukrotnie zaprosiła Amazon do omówienia warunków pracy w swoich zakładach w UE. Jednak w maju 2021 r. i styczniu 2024 r. firma odrzuciła zaproszenia. Zaplanowane na grudzień 2023 r. wizyty w zakładach w Polsce i Niemczech również nigdy się nie odbyły.
W rezultacie prawodawcy - którzy chcieli omówić warunki pracy pracowników Amazona - postanowili odebrać identyfikatory dostępu 14 lobbystom firmy, co spotkało się zzadowoleniem ponad 30 związków zawodowych w całej Europie.
10 października dyrektor ds. polityki publicznej Amazon w UE, James Waterworth, napisał do przewodniczącego EMPL, Li Anderssona, potwierdzając chęć firmy do wspierania prac komisji i ponawiając zaproszenie do odwiedzenia obiektów Amazon.
Rzecznik Amazon powiedział we wcześniejszym oświadczeniu przesłanym Euronews, że "chcemy zapewnić naszych klientów i europejskich decydentów, że staramy się znaleźć sposób na rozwiązanie obaw członków komisji".
"Mamy szczerą nadzieję, że będziemy mogli nadal aktywnie i polubownie współpracować z posłami do PE, tak jak robiliśmy to przez ponad ćwierć wieku" - powiedział rzecznik.
Odnosząc się do dzisiejszej decyzji, Oliver Roethig, sekretarz regionalny UNI Europa, powiedział: "Ponieważ firma ponownie prosi o dialog, pochwalamy prawodawców UE ustalających jasne i surowe warunki parlamentarnej misji rozpoznawczej i przesłuchania. Co najważniejsze, obejmuje to wysłuchanie przedstawicieli pracowników i związków zawodowych, aby nakreślić pełny obraz tego, co dzieje się w magazynach Amazon".
Parlamentarzystka Leïla Chaibi (Francja, Lewica) powiedziała w oświadczeniu dla Euronews: "Mamy dowód na to, że w przypadku firm takich jak Amazon, które nie szanują prawa i pracowników, działają tylko sankcje. Pozostanę czujny. Będziemy zadawać wszystkie pytania, jakie zechcemy, jeśli i kiedy ich przedstawiciele w końcu zdecydują się stanąć przed naszą komisją. A nasza wizyta na miejscu odbędzie się na naszych warunkach, bez ingerencji z ich strony".