Pacjenci z urazami rdzenia kręgowego często doświadczają niebezpiecznych zaburzeń równowagi ciśnienia krwi, które mogą utrudniać, a nawet uniemożliwiać wykonywanie codziennych czynności. Wielu z nich twierdzi, że czyni to ich życie nie do zniesienia.
REKLAMA
Daniel Joggi, obecnie po siedemdziesiątce, przez całe życie był entuzjastą narciarstwa. Jednak po wypadku na stoku narciarskim, w wyniku którego kilkadziesiąt lat temu został porażony czterokończynowo, był zmuszony porzucić swoją pasję.
Urazy rdzenia kręgowego często przerywają komunikację między mózgiem a neuronami, które regulują ciśnienie krwi w rdzeniu kręgowym. Chociaż Joggi porusza się na wózku inwalidzkim, który ułatwia mu codzienne czynności, do niedawna nie mógł nawet prowadzić samochodu, ponieważ jego niestabilne ciśnienie krwi powodowało utratę przytomności.
Lekarze polegali na lekach, aby kontrolować ten problem, ale wyniki były różne - aż do teraz.
Neurolodzy w Szwajcarii opracowali prosty implant do elektrycznej stymulacji neuronów w rdzeniu kręgowym, pomagając osobom z poważnymi urazami rdzenia kręgowego regulować ciśnienie krwi.
Dzięki nowemu implantowi Joggi może teraz ponownie jeździć na nartach w górach w pobliżu swojego szwajcarskiego domu, korzystając ze specjalnie przystosowanych nart siedzących.
System działa z podobną do zegarka opaską na nadgarstku, która pozwala mu regulować sygnały wysyłane do implantu w jamie brzusznej, pomagając regulować ciśnienie krwi. Kontroluje siłę sygnałów elektrycznych wysyłanych do implantu za pośrednictwem opaski, w zależności od tego, jak się czuje.
"To działa bardzo łatwo, trzeba tylko upewnić się, że bateria się nie rozładuje" - powiedział Joggi.
Sygnał jest przekazywany bezprzewodowo do generatora impulsów wszczepionego w jego brzuch, który celuje w określoną część kręgosłupa.
"Kiedy [gorące punkty na kręgosłupie] są stymulowane, sprawiają, że pozostajesz nieco bardziej wyprostowany, co pomaga mi na przykład podczas jazdy na nartach" - powiedział.
Niebezpieczne zaburzenia równowagi ciśnienia krwi
Pacjenci z urazami rdzenia kręgowego często doświadczają niebezpiecznych zaburzeń równowagi ciśnienia krwi, które mogą utrudniać, a nawet uniemożliwiać wykonywanie codziennych czynności. Wielu z nich twierdzi, że czyni to ich życie nie do zniesienia.
"Jedzą posiłek, a krew koncentruje się na trawieniu i czują się tak źle, że muszą odpocząć, nie mogą wykonywać żadnej aktywności, nie mogą pracować, nie mogą angażować się w normalną aktywność społeczną" - powiedziała dr Jocelyne Bloch, neurochirurżka ze Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologii w Lozannie (EPFL).
Oprócz Joggi, belgijska studentka Julie Verlinden była wśród 14 pacjentów, którzy otrzymali stymulator w badaniu prowadzonym przez EPFL i Szpital Uniwersytecki w Lozannie (CHUV).
Verlinden straciła zdolność poruszania się i kontrolowania ciśnienia krwi w wypadku samochodowym w 2022 roku i powiedziała, że uraz miał duży wpływ na jej życie towarzyskie.
"Kiedy czujesz się bardzo zmęczona, twoje oczy są zamglone przez cały czas, twoje uszy brzęczą, mdlejesz - wychodzenie z domu, robienie rzeczy z przyjaciółmi [i] rodziną, uczestnictwo w życiu społecznym nie jest twoim priorytetem" - powiedziała Verlinden.
Dodaje, że poczuła efekt od razu po operacji.
"Pamiętam, jak obudziłam się na oddziale intensywnej terapii, a inżynier programu po raz pierwszy włączył symulator" - powiedziała Verlinden.
"[Moje ciśnienie krwi] wzrosło do normalnego poziomu. Natychmiast poczułem jakiś zastrzyk energii przepływający przez moje ciało. Poczułem, że tlen znów krąży w moim mózgu. To było jak przebudzenie z bardzo, bardzo, bardzo długiego snu" - dodała.
Większa próba w drodze
Lekarze twierdzą, że operacja wszczepienia urządzenia wiąże się z niskim ryzykiem.
"Nie umieszczamy elektrod w rdzeniu kręgowym, ale nad rdzeniem kręgowym, [tworząc] małe okienko między dwoma kręgami i wsuwamy elektrody tuż za rdzeń kręgowy" - powiedziała Bloch.
Przed operacją uczestnicy badania przeszli obrazowanie medyczne, aby zespół badawczy mógł zidentyfikować najlepsze miejsce do wszczepienia implantu.
"Dzięki tej technologii całkowicie się to zmieniło. Wrócili do normalnego poziomu energii... Czują, że mogą zacząć coś od nowa" - tłumaczy Bloch.
Zespół badawczy powiedział, że Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) przyznała urządzeniu oznaczenie, które pozwala na wykorzystanie go w badaniach klinicznych w celu zebrania danych na temat jego bezpieczeństwa i skuteczności przed zatwierdzeniem do sprzedaży komercyjnej.
Trwają badania na większą skalę w ośrodkach w Stanach Zjednoczonych i Europie.