Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Wielka Brytania skrajnie nieprzygotowana na zmiany klimatu, a pożary w 2025 biją rekordy

Strażacy walczą z pożarem na wzgórzu Winter Hill w pobliżu Boltonu w Anglii, czwartek, 28 czerwca 2018 r.
Strażacy gaszą pożar na wzgórzu Winter Hill, niedaleko Boltonu w Anglii, w czwartek, 28 czerwca 2018 r. Prawo autorskie  AP Photo.
Prawo autorskie AP Photo.
Przez Liam Gilliver
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Według szacunków pożary lasów spustoszyły w tym roku w Wielkiej Brytanii ponad 46 tys. hektarów. To największa powierzchnia od początku monitoringu.

Wielka Brytania została ostrzeżona, że jest „niebezpiecznie nieprzygotowana” na rosnące zagrożenie pożarami, powodziami i szersze skutki kryzysu klimatycznego. Eksperci apelują o „natychmiastowe” inwestycje.

Od stycznia do listopada Global Wildfire Information System szacuje, że pożary wypaliły w Wielkiej Brytanii aż 47 tys. hektarów.

To największy obszar w każdym roku od początku monitoringu w 2012 r. i dwa razy więcej niż podczas rekordowego lata 2022 r., kiedy Met Office stwierdził, że zmiany klimatu sześciokrotnie zwiększyły prawdopodobieństwo dużych pożarów.

„Ograniczyć szkody” związane ze zmianą klimatu

Rekordowa liczba pożarów skłoniła do wezwań, by rząd Wielkiej Brytanii pilnie ograniczył emisje, aby „zmniejszyć skalę szkód spowodowanych zmianą klimatu”.

Fire Brigades Union, związek reprezentujący strażaków i personel dyspozytorski w UK, ostrzega, że liczba dni z „bardzo wysokim” zagrożeniem pożarowym potroi się w latach 50. XXI wieku, a w latach 80. wzrośnie ponad pięciokrotnie, jeśli globalne ocieplenie będzie się dalej nasilać.

Ryzyko intensywnych opadów również gwałtownie rośnie, co oznacza poważne zagrożenie powodziowe w całym kraju „teraz i w przyszłości”. W miniony weekend sztorm Claudia przyniósł poważne podtopienia w części Walii i Anglii; ogłoszono co najmniej jeden poważny incydent.

Związek skierował list do kanclerz skarbu, Rachel Reeves, oraz ministra energii i zmian klimatu, Eda Milibanda, wzywając do wdrożenia ogólnokrajowej strategii przygotowania straży pożarnych i ratownictwa na „przyspieszający kryzys klimatyczny”.

Cięcia budżetowe w Wielkiej Brytanii

„Od 2010 roku w straży pożarnej ubyło prawie 12 tys. strażaków, czyli jedna piąta etatów” – czytamy w liście, pod którym podpisali się także Greenpeace, Tax Justice UK i Friends of the Earth.

„Finansowanie z budżetu centralnego spadło o 30 proc. w ujęciu nominalnym, a w realnym znacznie bardziej.”

Związek wskazuje, że skutkiem są braki sprzętu, niedostateczna obsada dyspozytorni oraz „niewystarczające” środki ochrony osobistej.

W sierpniu do akcji ściągnięto 17 jednostek straży pożarnej i ratownictwa nawet z odległego Greater Manchester, aby odpowiedzieć na pożar w Holt Heath w hrabstwie Dorset (oddalony o ok. 363 km).

Wielu strażaków nie miało specjalistycznych środków ochrony osobistej do walki z pożarami lasów, co zwiększało ryzyko udaru cieplnego, wyczerpania i poparzeń.

Mimo oczywistych skutków cięć inwestycyjnych, związek ostrzega, że tegoroczny pakiet finansowania samorządów szykuje kolejne redukcje.

„Modelowanie przeprowadzone przez National Fire Chiefs Council (NFCC) wykazało, że żeby zrównoważyć niedobory w budżetach, można by obciąć kolejne 102 mln funtów (ok. 116 mln euro), co zostawiłoby straże gorzej przygotowane do reagowania na poważne zdarzenia” – dodano w liście.

Pożary w Europie

W Europie kontynentalnej obraz jest równie ponury: w UE od początku roku w płomieniach stanęło ponad milion hektarów.

To czterokrotnie więcej niż rok temu i odpowiada powierzchni większej niż cała Korsyka.

Łącznie odnotowano ponad 1 800 pożarów lasów, które wyemitowały ponad 38 mln ton CO₂. Spośród 27 państw UE tylko Czechy, Estonia, Litwa, Luksemburg i Malta nie zgłosiły w 2025 r. pożarów.

Czy to skutek zmian klimatu?

„Wiele z pożarów, które monitorowaliśmy i obserwowaliśmy, występuje tam, gdzie anomalie klimatyczne pokazują, że jest znacznie bardziej sucho i cieplej niż przeciętnie” – powiedział Euronews Mark Parrington, naukowiec z Europejskiego Centrum Prognoz Średnioterminowych.

Ekspert ostrzega, że gdy wieją gorące, suche wiatry, do zapłonu może dojść „bardzo szybko” na dużą skalę, a pożary stają się „bardzo intensywne”.

Portugalia i Hiszpania latem doświadczyły rekordowych pożarów, które odpowiadały za ponad dwie trzecie zniszczeń w UE, podsycanych temperaturami powyżej 40°C i silnym wiatrem.

Według badań World Weather Attribution (WWA) te śmiertelne pożary były około 40 razy bardziej prawdopodobne z powodu zmian klimatu.

„Z każdym ułamkiem stopnia ocieplenia skrajne, długotrwałe fale upałów będą się nasilać, zwiększając ryzyko ogromnych pożarów, takich jak te, które spaliły rozległe obszary Półwyspu Iberyjskiego” – ostrzega dr Clair Barnes, badaczka z Centrum Polityki Środowiskowej Imperial College London.

Czy UE wydaje dość na walkę z pożarami?

W latach 2022–2023 rządy państw UE zwiększyły wydatki na usługi ochrony przeciwpożarowej o 8,5 proc., do 40,6 mld euro.

Jednak związki zawodowe w całej Europie podkreślają, że to wciąż za mało wobec rosnących zagrożeń związanych ze zmianami klimatu.

„W miarę jak pożary i powodzie nasilają się wskutek zmian klimatu, nie możemy utrzymywać zamrożonych budżetów” – powiedział sekretarz generalny EPSU, Jan Willem Goudriaa.

„Czas znacząco zwiększyć wydatki publiczne na utrzymanie lasów, gospodarkę wodną, straż pożarną i ochronę ludności, a także na działania prewencyjne.”

Największe kadry zawodowej straży pożarnej mają Niemcy, Francja, Polska, Włochy i Hiszpania – po między 42,1 tys. a 61,7 tys. strażaków.

Tymczasem w 2024 r. Portugalia ograniczyła rekrutację o 6 proc.

Euronews Green zwróciło się o komentarz do brytyjskiego Department for Energy Security and Net Zero.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Dane sprzed 6 tys. lat sugrują, że do 2100 r. lato w Europie może wydłużyć się o 42 dni

Fala upałów jak w 2003 r. zabiłaby dziś niemal 18 tys. Europejczyków, ostrzega nowe badanie

We Francji setki znaków drogowych i billboardów ozdobiono sztucznymi płomieniami: oto dlaczego