Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rośnie presja polityczna na Belgię, by poparła pożyczkę na reparacje dla Ukrainy

Valdis Dombrovskis i Stephanie Lose w czwartek.
Valdis Dombrovskis i Stephanie Lose w czwartek. Prawo autorskie  European Union, 2025.
Prawo autorskie European Union, 2025.
Przez Jorge Liboreiro & Shona Murray
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Poparcie dla pożyczki w wysokości 140 miliardów euro na reparacje dla Ukrainy rośnie, ale Belgia nie ustępuje. Rozmowy z Komisją Europejską utknęły w martwym punkcie i nie przyniosły żadnych postępów.

Rośnie presja polityczna na Belgię, aby zniosła swoje zastrzeżenia i zgodziła się na plan udzielenia bezprecedensowej pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy z wykorzystaniem rosyjskich zamrożonych aktywów.

Zgodnie z propozycją, pożyczka w wysokości 140 miliardów euro miałaby być głównym narzędziem finansowania potrzeb wojskowych i budżetowych Ukrainy w ciągu najbliższych dwóch lat. Pomysł ten jest przełomowy, a poparcie dla niego rośnie po tym, jak Komisja Europejska i europejscy ministrowie pochwalili jego zalety jako najlepszą dostępną opcję.

"Moim wnioskiem jest to, że propozycja Komisji jest najlepszą i najbardziej realistyczną opcją i powinna być traktowana jako sprawa o najwyższym priorytecie, a my będziemy nadal ściśle współpracować ze wszystkimi państwami członkowskimi w celu zbadania najlepszego sposobu na przyszłość" - powiedziała duńska minister finansów Stephanie Lose, która przewodniczyła spotkaniu jako rotacyjna prezydencja.

Valdis Dombrovskis, europejski komisarz ds. gospodarki, powiedział, że bezprecedensowy plan zabezpieczy finansowanie Ukrainy bez "nakładania dodatkowych obciążeń" na państwa członkowskie o ograniczonej zdolności fiskalnej.

"Powszechnie uznano, że ta opcja jest najbardziej realnym sposobem szybkiego wypełnienia luki w finansowaniu Ukrainy bez nakładania dodatkowych znacznych obciążeń fiskalnych na państwa członkowskie" - powiedział Dombrovskis.

Komisarz podkreślił, że wszelka pomoc udzielana Ukrainie powinna być w dużej mierze udzielana w formie dotacji, aby utrzymać w ryzach ciężar zadłużenia tego zniszczonego wojną kraju. Oznacza to, że jeśli rosyjskie aktywa zostaną oszczędzone, alternatywą będzie zebranie pieniędzy na rynkach, wspólnie przez UE lub indywidualnie przez państwa członkowskie.

"Istnieją inne opcje. Omawialiśmy je. Ale oczywiście wiążą się one z wyższymi kosztami fiskalnymi dla państw członkowskich" - powiedział.

"Takie są fakty. I musimy mieć co do tego jasność".

Ukraina będzie potrzebować nowego zastrzyku pomocy zagranicznej w drugim kwartale 2026 roku. Pierwszy kwartał powinien zostać pokryty z wkładów innych sojuszników G7 w ramach trwającej linii kredytowej.

"Jesteśmy pod presją czasu i musimy iść naprzód w sposób konstruktywny, pragmatyczny i oparty na współpracy" - powiedział Dombrovskis.

Wcześniej w czwartek Ursula von der Leyen określiła pożyczkę na reparacje jako "najskuteczniejszy sposób" wspierania walki Ukrainy o wolność i podniesienia kosztów dla Moskwy.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział , że pożyczka byłaby "wielką stratą" dla Rosji. "Zamrożenie pieniędzy to jedno, ale przekazanie ich Ukrainie to co innego" - napisał.

Kijów spłaciłby pożyczkę tylko wtedy, gdyby Moskwa zgodziła się zapłacić za reparacje wojenne.

Ryzyko wynikające z bezczynności jest większe niż alternatywa

Mimo to Belgia nie zasygnalizowała, że w najbliższym czasie podpisze się pod planem.

Jako gospodarz Euroclear, depozytu, w którym znajdują się unieruchomione rosyjskie aktywa, kraj ten obawia się, że będzie głównym celem odwetu Kremla. Belgia i Rosja są związane traktatem inwestycyjnym z czasów radzieckich, który przewiduje arbitraż.

Premier Belgii Bart De Wever zażądał "maksymalnej" pewności prawnej, w tym wiążących gwarancji od wszystkich państw członkowskich, aby zapewnić "pełną mutualizację" ryzyka i całkowitą przejrzystość w wykazie rosyjskich aktywów przechowywanych w innych jurysdykcjach.

Rozmowy techniczne między Belgią a Komisją Europejską koncentrowały się na tych nierozstrzygniętych kwestiach, ale nie przyniosły przełomu.

"Jak dotąd nie ma żadnych postępów" - powiedziało Euronews belgijskie źródło zaznajomione z dyskusjami. Ten sam urzędnik wyraził ubolewanie, że Komisja nalega na pożyczkę na spłatę reparacji, pomimo mandatu przywódców do zbadania innych opcji.

"Zerowe ryzyko nie jest realistyczne, ale ryzyko jest nadal bardzo wysokie. Nie jest pewne, jak wpłynie to na strefę euro" - powiedziało źródło bliskie belgijskiemu rządowi. "Chcemy tekstu prawnego dla pełnego podziału obciążeń. Odrobiliśmy naszą pracę domową".

Impas wzbudził wątpliwości, czy przywódcy UE zdołają zatwierdzić pożyczkę na spłatę reparacji, gdy spotkają się ponownie w grudniu na decydującym szczycie. Jeśli termin nie zostanie dotrzymany, blok może być zmuszony do zastosowania tymczasowego rozwiązania, aby zapobiec niewywiązaniu się Kijowa ze zobowiązań.

Zapytany o belgijskie obawy, Dombrovskis powiedział, że Komisja "bardzo poważnie" pracuje nad ich rozwiązaniem, nie precyzując, co jeszcze może zaoferować.

"Oczywiście musi istnieć solidarność, a ryzyko musi być dzielone", powiedział.

"Zawsze istnieje ryzyko związane z działaniem i powstrzymaniem agresora, ale ryzyko bezczynności i nie powstrzymania agresora jest jeszcze większe".

Tymczasem Paschal Donohoe, przewodniczący Eurogrupy, powiedział, że reparacje powinny zostać przyspieszone po rozważeniu "rozsądnych" żądań belgijskiego rządu i zbadaniu wszystkich alternatyw.

"Pożyczka reparacyjna ma wiele zalet, ale są też kompromisy" - powiedział Donohoe w ekskluzywnym wywiadzie dla Euronews. "Oczekujemy formalnej propozycji ze strony Komisji Europejskiej, a następnie debata na temat dalszych działań zostanie zintensyfikowana".

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Gdzie są rosyjskie zamrożone aktywa? Nikt, z wyjątkiem Belgii, nie chce powiedzieć

Inauguracyjna emisja obligacji obronnych we Francji pokazuje, że apetyt w całej Europie jest silny

Kompas kulturowy dla Europy, czyli nowa unijna polityka kulturalna