Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas

Nie tylko rycerze i wojny: średniowieczne zamki UE stają się twierdzami zrównoważonej turystyki

We współpracy z
Widok z lotu ptaka na zamek Morosini-Grimani w chorwackiej wiosce Svetvinčenat
Widok z lotu ptaka na zamek Morosini-Grimani w chorwackiej wiosce Svetvinčenat Prawo autorskie  Euronews
Prawo autorskie Euronews
Przez Julian GOMEZ
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Dwa starożytne zamki na chorwackiej Istrii zostały odnowione i dostały szansę na drugie życie. W ten sposób stare kamienie dają wgląd w przeszłość, tworząc jednocześnie miejsca pracy i pobudzając lokalne gospodarki.

Zamek Morosini-Grimani znajduje się w samym sercu małej wioski Svetvinčenat. Jest to jeden z głównych i lepiej zachowanych renesansowych zamków w regionie Istrii w Chorwacji. Przez dość długi czas pozostawał opuszczony, a obecnie odwiedza go około 45 tysięcy turystów rocznie i w szczycie sezonu daje zatrudnienie 12 pracownikom. W pełni odnowiona struktura architektoniczna budowli zapewnia miejsce na niezliczone zajęcia dla dzieci i dorosłych, w tym gry typu escape-room, wesela, degustacje kulinarne, integracje firmowe, koncerty czy średniowieczne noce. Organizuje się tam również lokalne targi żywności czy tradycyjne gry.

Turyści na zamku Morosini-Grimani. Zamek co roku odwiedza około 45 tysięcy osób
Turyści na zamku Morosini-Grimani. Zamek co roku odwiedza około 45 tysięcy osób Euronews

Zarządcy twierdzą, że te działania są zawsze starannie wybierane z myślą o zrównoważonym rozwoju.

„Zamek był tu przed nami i musimy mieć pewność, że pozostanie po nas” – wyjaśnia Matija Ljuba, kierownik ds. rozwoju kreatywnego zamku. „I jest to coś, o czym rozmawiamy ze wszystkimi gośćmi, którzy tu przyjeżdżają: chcemy, by dobrze się bawili i cieszyli, ale muszą szanować każdy kamień”.

Jedna z wież na zamku Morosini-Grimani
Jedna z wież na zamku Morosini-Grimani Euronews
„Planując wydarzenia lub programy dla grup, dokładamy szczególnych starań, aby były one zrównoważone”.
Matija Ljuba
Kierownik ds. rozwoju kreatywnego, zamek Morosini-Grimani

Morosini-Grimani to jeden z dwóch zamków wybranych w ramach europejskiego projektu mającego na celu danie drugiego życia starożytnym fortecom regionu, dzięki czemu zapewniają one wgląd w przeszłość, a jednocześnie tworzą miejsca pracy i pobudzają lokalną gospodarkę. Całkowity budżet projektu KulTERRA wyniósł około 3 milionów euro. Za 85% tej kwoty odpowiada europejska polityka spójności.

Lokalny targ w Svetvinčenat, przed głównym wejściem do zamku Morosini-Grimani
Lokalny targ w Svetvinčenat, przed głównym wejściem do zamku Morosini-Grimani Euronews

Drugi zamek biorący udział w projekcie jest znacznie bardziej odizolowany. Twierdza Petrapilosa pochodzi z X wieku i leży w pobliżu małej wioski Buzet.

Widok z lotu ptaka na zamek Petrapilosa na Istrii w Chorwacji
Widok z lotu ptaka na zamek Petrapilosa na Istrii w Chorwacji Euronews

W jej zniszczonych ścianach odbywają się teraz poszukiwania skarbów dla dzieci, festiwale poetyckie, warsztaty medytacyjne oraz koncerty jazzowe i pop-rockowe. Odizolowana lokalizacja stanowiła dodatkowe wyzwanie dla projektowania i rozwoju logistycznego tych działań, jak mówi Matija Nezić, koordynatorka kulturalno-artystyczna zamku Petrapilosa. „Być może w przeszłości izolacja ta zapewniła przewagę, dając strategiczną pozycję obronną. Jednak dzisiaj jest to teren bardzo słabo dostępny. Nie mamy wystarczająco dobrych dróg, aby zorganizować większe wycieczki dla grup przyjeżdżających autobusem, wtedy naprawdę staje się to problemem. Pracujemy nad poprawą sytuacji” – wyjaśnia Nezić.

Niezależnie od wyzwań i znalezionych rozwiązań przyszłość tych zamków rzeczywiście zależy od tego, czy będą mogły stać się bastionami zrównoważonej turystyki kulturowej, jak twierdzi archeolog zaangażowany w ich badania i renowację.

Główny budynek i odrestaurowana kaplica na zamku Petrapilosa
Główny budynek i odrestaurowana kaplica na zamku Petrapilosa Euronews

„Kiedy odrestaurujemy struktury, które się zachowały, to jeśli nie będą one używane, wkrótce będziemy mieli problemy, ponieważ struktury te ponownie się zawalą lub zostaną zniszczone, a potem trudno będzie znaleźć środki finansowe na ich ponowną naprawę” – mówi archeolog Josip Višnjić, który studiował historię zamku Petrapilosa i pracował nad jego renowacją. „Przestrzeń, która jest w stanie takim jak Petrapilosa, naprawdę przyciąga ludzi” – dodaje Višnjić, który jest również adiunktem archeologii na Uniwersytecie Juraja Dobrili w Puli.

„To bardzo ważne, aby odwiedzający zaczęli bardziej doceniać to, co mają, i zastanowili się, jak zachować to dziedzictwo”.
Josip Višnjić
Adiunkt archeologii na Uniwersytecie Juraja Dobrili w Puli

Wiodącym partnerem Projektu „KulTERRA” była gmina Svetvinčenat. Obejmował on ścisłą współpracę z innymi 11 partnerami z sektora publicznego, prywatnego i obywatelskiego.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem