Gwałtowna burza przetoczyła się przez środkowe Stany Zjednoczone, zabijając co najmniej 27 osób w Kentucky, Missouri i Virginii.
W wyniku gwałtownych zjawisk pogodowych na środkowym Zachodzie i południu Stanów Zjednoczonych zginęło co najmniej 27 osób, a władze ostrzegają, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć.
W Kentucky potwierdzono śmierć co najmniej 18 osób, a lokalne władze podały, że dziewięciu mieszkańców zginęło po tym, jak w południowo-wschodniej części stanu przeszło potężne tornado.
Wiele konstrukcji zawaliło się, a samochód przewrócił się na autostradzie, gdy burza przetoczyła się przez obszary wiejskie.
„Dzisiejszej nocy życie zmieniło się na zawsze. To czas, w którym spotykamy się razem i modlimy się za tę społeczność" - powiedział burmistrz London w stanie Kentucky, Randall Wendle. „Nigdy osobiście nie byłem świadkiem tego, czego byłem świadkiem dzisiejszej nocy".
Zaledwie dwa miesiące temu trudne warunki pogodowe spowodowały co najmniej 24 ofiary śmiertelne i rozległe szkody w Kentucky. Podczas tej burzy konieczne było przeprowadzenie akcji ratunkowych setek osób.
Missouri zniszczone przez burze
Co najmniej siedem osób zginęło w sąsiednim Missouri, tornada przetoczyły się także przez Wisconsin.
Ponad 600 tysięcy domów i firm w kilkunastu stanach straciło zasilanie w sobotę, a Missouri i Kentucky były jednymi z najbardziej dotkniętych.
Burmistrz St. Louis Cara Spencer potwierdziła śmierć co najmniej pięciu osób w mieście i powiedziała, że ponad pięć tysięcy domów zostało uszkodzone.
„To naprawdę, naprawdę druzgocące" - powiedziała. "Utraty życia i zniszczenia są naprawdę, naprawdę przerażające".
Miejska straż pożarna powiedziała, że trzy osoby musiały zostać uratowane po zawaleniu się części pobliskiego kościoła, ale jedna z tych osób zmarła. W piątek wieczorem w najbardziej zniszczonych dzielnicach wprowadzono godzinę policyjną.
Amerykańska Narodowa Służba Meteorologiczna poinformowała, że tornada nawiedziły również Illinois, a bardziej surowe warunki pogodowe spodziewane są aż do wybrzeża Atlantyku.
Całkowita liczba rannych nie była od razu dostępna. Jednak szpitale w okolicy zgłosiły przyjęcie kilkudziesięciu rannych - niektórych w ciężkim stanie.