Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Kryzys finansowy we Francji pogarsza sytuację ukraińskich uchodźców

Ukraińscy uchodźcy mierzą się z  malejącą pomocą w wielu krajach europejskich.
Ukraińscy uchodźcy mierzą się z malejącą pomocą w wielu krajach europejskich. Prawo autorskie  Valentina Petrova/Valentina Petrova
Prawo autorskie Valentina Petrova/Valentina Petrova
Przez Sophia Khatsenkova
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Francja przedłużyła program tymczasowej ochrony dla ukraińskich uchodźców do 2026 r., ale zmniejszające się fundusze i zakwaterowanie powodują rosnący niepokój.

REKLAMA

Ponad trzy lata po ucieczce z kraju po pełnoskalowej inwazją Rosji na Ukrainę, tysiące ukraińskich uchodźców we Francji stanęło w obliczu nowego rodzaju niepewności: kurczących się budżetów i słabnącego wsparcia politycznego.

Podczas gdy kraje takie jak Niemcy i Polska nadal przyjmują większość osób uciekających przed konfliktem, Francja gości zaledwie 55 000 Ukraińców w ramach unijnego statusu "tymczasowej ochrony" w porównaniu do 1,18 miliona w samych Niemczech.

Od marca 2022 r. status tymczasowej ochrony pozwala Ukraińcom ominąć tradycyjny proces azylowy i szybko uzyskać dostęp do takich usług i dokumentów jak pozwolenie na pracę, opieka zdrowotna, szkoła dla dzieci i skromny zasiłek dla osób ubiegających się o azyl we Francji w wysokości do 426 euro miesięcznie.

Program we Francji, który miał zakończyć się w marcu 2025 r., został ostatecznie przedłużony do marca 2026 r. ze względu na trwający konflikt.

Jednak w miarę przeciągania się wojny i rosnącej presji gospodarczej, francuski rząd ma coraz większe trudności z dalszym wspieraniem ukraińskich uchodźców.

"Dotarliśmy do końca systemu"

Jednym z głównych problemów jest zakwaterowanie. Bezpośrednio po inwazji Rosji na pełną skalę państwo francuskie zmobilizowało ponad 19 500 miejsc w schroniskach dla Ukraińców. Jednak według organizacji pozarządowej La Cimade, liczba ta zmniejszyła się do 13 000 miejsc w 2023 roku, 9 000 w 2024 roku i 4 000 w 2025 roku.

Państwo wdrożyło również programy pośrednictwa w wynajmie znane jako ILM, umożliwiające organizacjom pozarządowym podnajmowanie prywatnych mieszkań rodzinom ukraińskim znajdującym się w trudnej sytuacji. Udostępniono około 30 000 mieszkań, ale teraz ten system również się chwieje.

Według biuletynu rządowego wysłanego przez francuskiego premiera François Bayrou w grudniu 2024 r., w 2025 r. sfinansowanych zostanie tylko 11 000 miejsc ILM, czyli znacznie mniej niż potrzeba.

Inną kwestią jest to, że organizacje, które zapewniają mieszkania uchodźcom, muszą najpierw wyłożyć pieniądze na ich podnajem. To sprawia, że ich własne budżety są doprowadzane do skraju wytrzymałości.

Centrowa senator i przewodnicząca senackiej grupy przyjaźni Francja-Ukraina, Nadia Sollogoub obserwowała te zmagania w czasie rzeczywistym.

"W 2023 i 2024 r. stowarzyszenia te pokryły koszty mieszkań, ale ponieważ państwo znajdowało się w trudnej sytuacji finansowej, otrzymywały zwrot tylko 30 grudnia każdego roku i to w niepełnej kwocie" - powiedziała Euronews.

"Obawiam się, że z tego powodu niektóre organizacje przestaną opiekować się Ukraińcami. Fakt, że państwo długo zwleka ze zwrotem pieniędzy, stawia je w obliczu poważnych trudności finansowych i problemów z przepływem gotówki".

Wraz z wyczerpywaniem się funduszy, grupy pomocowe we Francji obawiają się kryzysu.

"Uchodźcy są bardzo zaniepokojeni, ponieważ wsparcie się wyczerpało, a we Francji mamy poważny kryzys finansowy, więc tak naprawdę nie wiedzą co się stanie. Kiedyś było to bardzo kontrolowane, ale teraz naprawdę dotarliśmy do końca systemu" - powiedział Sollogoub.

Niektóre ukraińskie rodziny żyją teraz w strachu przed utratą zakwaterowania. Jesienią 2024 r. stowarzyszenia podniosły alarm po tym, jak kilka rodzin we wschodniej Francji otrzymało zawiadomienia o wydaleniu z mieszkań ILM.

Dzięki rozgłosowi medialnemu pozwolono im pozostać, ale jak twierdzi Violety Moskalu, która kieruje francusko-ukraińskim stowarzyszeniem w regionie, precedens ten jest głęboko niepokojący.

Tymczasowa ochrona czy azyl?

Co więcej, ramy programu tymczasowej ochrony są obecnie niepewne. Francuskie władze naciskają na ukraińskich uchodźców, aby ubiegali się o azyl.

Uchodźcy objęci tymczasowym programem nie kwalifikują się do niektórych rodzajów pomocy społecznej, takich jak RSA (aktywny dochód solidarnościowy) lub pomoc dla osób niepełnosprawnych. Im dłużej trwa wojna, tym bardziej tymczasowa ochrona zaczyna przypominać stan permanentnego zawieszenia.

Senator Nadia Sollogoub naciska na zmiany. "Złożyłam projekt ustawy, który zostanie rozpatrzony przez Senat 14 maja" - powiedziała.

"Pozwoliłoby to osobom, które pozostają pod tymczasową ochroną i programem IML mieć takie same prawa socjalne jak gdyby otrzymały azyl... z wyjątkiem tego, że będą mogły wrócić do domu".

Krytycznie odnosi się do mieszanych komunikatów rządu: "Na szczeblu krajowym rząd nadal mówi: "Oto jesteśmy, z ręką na sercu, nasi ukraińscy bracia, których witamy z całą naszą hojnością", ale kiedy przyszedł czas na podjęcie decyzji w sprawie budżetu na 2025 r., nie otrzymaliśmy funduszy na ich zakwaterowanie".

Według Statista, od stycznia 2022 r. Francja wydała 4,32 mld euro na przyjęcie ukraińskich uchodźców.

W lutym parlament przyjął długo oczekiwany i kontrowersyjny plan budżetowy na 2025 r., Który ma na celu cięcia w wysokości 30 miliardów euro i podniesienie podatków o 20 miliardów euro, aby ograniczyć deficyt Francji do 5,4% PKB w tym roku.

Ponieważ programy wsparcia finansowane przez państwo borykają się z trudnościami, coraz więcej Ukraińców ubiega się o azyl.

W 2024 r. Francja otrzymała ponad 11 800 wniosków o azyl od Ukraińców po raz pierwszy - cztery razy więcej niż w poprzednim roku, co czyni Ukrainę drugim co do wielkości krajem pochodzenia osób ubiegających się o azyl, po Afganistanie. Wiąże się to jednak z dalszymi komplikacjami.

"Nasze służby rządowe są już przeciążone wnioskami o azyl" - powiedziała Sollogoub w wywiadzie dla Euronews. "Uzyskanie tych dokumentów zajmuje sporo czasu. Co więcej, nie robimy tego co chcieliśmy zrobić w pierwszej kolejności".

Podkreśliła, że początkowym celem było stworzenie Ukraińcom możliwości powrotu do domu po zakończeniu wojny, a nie zmuszanie ich do długoterminowego azylu.

W przeciwieństwie do tymczasowej ochrony status uchodźcy uniemożliwia posiadaczowi statusu powrót do kraju pochodzenia.

Jednocześnie intencje Ukraińców dotyczące powrotu do kraju znacznie spadły z 52% w 2023 r. do 31% w 2024 r.

Chociaż Francja nie zmniejsza bezpośrednio wsparcia dla ukraińskich uchodźców, jest to zwiastun większych zmian na całym kontynencie, gdzie wsparcie dla ukraińskich uchodźców jest stale ograniczane.

W grudniu 2024 r. szwajcarski parlament ograniczył tymczasową ochronę dla osób pochodzących z zaatakowanych lub okupowanych obszarów w Ukrainie. Niemcy i Estonia również ograniczyły pomoc i dostęp do usług dla Ukraińców.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Francuska policja zatrzymała podejrzanych o ataki na więzienia

Trump zapowiada wsparcie USA dla Polski w przypadku eskalacji rosyjskich działań

Karol Nawrocki ponownie w USA. Po raz pierwszy towarzyszy mu szef MSZ Radosław Sikorski