Przyglądamy się zasadom działania tej międzynarodowej instytucji i analizujemy, w jaki sposób kraj członkowski może ją opuścić. Taką chęć zasygnalizowały niedawno Węgry.
Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) jest stałą instytucją sądową ustanowioną w Hadze w 2002 r., której głównym celem jest ściganie osób odpowiedzialnych za najpoważniejsze zbrodnie międzynarodowe. Funkcjonuje jako sąd ostatniej instancji do ścigania przestępstw, gdy państwa nie są w stanie lub nie chcą prowadzić takich postępowań na swoim terytorium.
MTK koncentruje się na czterech głównych kategoriach zbrodni: zbrodniach wojennych, zbrodniach przeciwko ludzkości, ludobójstwie i zbrodni agresji. Stanowią one najpoważniejsze naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego, mającego na celu ochronę godności ludzkiej nawet podczas konfliktu zbrojnego.
Podstawa prawna, członkostwo i wyniki działalności MTK
Podstawą prawną MTK jest Statut Rzymski, międzynarodowy traktat, który kraje podpisują i ratyfikują, aby dołączyć do trybunału. Obecnie trybunał liczy 125 państw członkowskich, po niedawnym dołączeniu Ukrainy w styczniu 2025 roku.
Należy zauważyć, że kilka światowych mocarstw nie jest członkami MTK, w tym Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny i Izrael. Ta nieobecność niektórych z najbardziej wpływowych krajów świata stanowi jedno z najważniejszych wyzwań dla globalnej skuteczności trybunału.
W ciągu ponad dwóch dekad istnienia, sędziowie MTK wydali 60 nakazów aresztowania i zapewnili jedenaście wyroków skazujących. Ostatnia głośna sprawa dotyczy byłego prezydenta Filipin Rodrigo Duterte, aresztowanego pod zarzutem morderstwa związanego z jego kontrowersyjną "wojną z narkotykami" podczas sprawowania urzędu.
W latach 2021 - 2024 na czele Trybunału stał profesor Piotr Hofmański. To za jego kadencji MTK wydał nakaz ścigania Władimira Putina za zbrodnie wojenne.
Przypadek Węgier i proces wycofywania się
Niedawne ogłoszenie przez Węgry zamiaru wycofania się z MTK wzbudziło duże zainteresowanie na arenie międzynarodowej. Decyzja ta została podjęta po wizycie premiera Izraela Benjamina Netanjahu, wobec którego MTK wydał nakaz aresztowania za domniemane zbrodnie przeciwko ludzkości w Strefie Gazy. Proces wycofania się jest jasno określony w Statucie Rzymskim i wymaga kilku kroków: państwo członkowskie musi formalnie poinformować o tym sekretarza generalnego ONZ, wycofanie wchodzi w życie rok po otrzymaniu powiadomienia.
Na Węgrzech wicepremier Zsolt Semjén przedłożył w parlamencie projekt ustawy zatwierdzającej wycofanie. Kluczowym aspektem tego procesu jest to, że wycofanie się nie zwalnia Węgier z ich wcześniejszych zobowiązań. Jak wyjaśnia Göran Sluiter, profesor międzynarodowego prawa karnego: "Obowiązek współpracy nadal dotyczy spraw, które toczyły się, gdy Węgry były jeszcze stroną. Oznacza to, że Węgry nadal byłyby prawnie zobowiązane do aresztowania Netanjahu.
Węgry nie są pierwszym krajem, który wystąpił z UE, ale pierwszym krajem europejskim, który to zrobił.
Decyzja Węgier nie jest pierwszą tego rodzaju, choć jest wyjątkowo nietypowa. W historii MTK tylko dwa kraje wycofały się wcześniej:
- Burundi wycofało się w 2017 roku.
- Filipiny wycofały się w 2019 roku pod rządami prezydenta Duterte, po tym jak sędziowie zezwolili na kontynuowanie dochodzenia w sprawie jego kampanii antynarkotykowej.
Jeśli Węgry zakończą proces wycofywania się, staną się jedynym krajem UE, który nie będzie członkiem Trybunału, co oznacza znaczące odejście od jednolitego stanowiska UE w sprawie międzynarodowego prawa karnego.
Kontrowersje wokół nakazu aresztowania Netanjahu i reakcje międzynarodowe
Nakaz aresztowania Netanjahu stanowi bezprecedensowy kamień milowy, oznaczając pierwszy raz, gdy urzędujący przywódca głównego zachodniego sojusznika został oskarżony przez MTK o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.
Trzyosobowy skład sędziowski wydał w listopadzie nakazy aresztowania Netanjahu, jego byłego ministra obrony Yoava Gallanta i szefa wojskowego Hamasu Mohammeda Deifa. W aktach oskarżenia stwierdzono, że istnieją powody, by sądzić, że Netanjahu i Gallant stosowali "głód jako metodę prowadzenia wojny", ograniczając pomoc humanitarną i celowo atakując ludność cywilną w izraelskiej kampanii przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy.
Decyzja Węgier wywołała krytykę zarówno ze strony MTK, jak i organizacji praw człowieka. Rzecznik MTK Fadi El Abdallah przypomniał, że "Węgry nadal mają obowiązek współpracować z MTK", podczas gdy Liz Evenson z Human Rights Watch wezwała innych członków MTK, w szczególności państwa członkowskie UE, do wywarcia nacisku na Węgry, aby przestrzegały swoich "jasnych zobowiązań prawnych dotyczących aresztowania".