W gminie Mejorada del Campo w pobliżu Madrytu ewakuowano 48 osób po tym, jak burza Martinho przyniosła ulewne deszcze.
Hiszpanię nadal nawiedzają ulewy, a ostatnia z nich, zwana Martinho, spowodowała, że niektóre miasta ogłosiły stan wyjątkowy i ewakuowały swoich mieszkańców.
Dziesiątki dróg zostało zamkniętych, a rzeki wylały na dużych obszarach środkowej i północnej Hiszpanii.
W mieście Ávila w środkowej Hiszpanii ogłoszono stan wyjątkowy z powodu powodzi po wylaniu rzek Adaja i Chico.
W Madrycie zamknięto kilka dróg, ponieważ nadal obowiązuje stan alarmowy z powodu powodzi na rzece Manzanares. Tymczasem gmina Mejorada del Campo musiała ewakuować 48 osób z powodu wylania rzek Jarama i Henares.
W południowym regionie Andaluzji policja nadal poszukuje motocyklisty, który zaginął cztery dni temu.
Materiał filmowy sił policyjnych Guardia Civil pokazał funkcjonariuszy brodzących przez rzekę w pobliżu miasta Pujerra w poszukiwaniu zaginionego mężczyzny.
W ostatnich latach Hiszpania zmagała się z poważną suszą, jednak w ciągu ostatnich dwóch tygodni stałe opady deszczu, zwłaszcza na południu, spowodowały przepełnienie zbiorników i brzegów rzek.
W Madrycie urzędnicy uwalniają wodę ze zbiornika El Pardo, aby zapobiec powodziom.
W Toledo ekipy ratunkowe ustawiły zapory przeciwpowodziowe wokół szpitala dla pacjentów z paraplegią, ponieważ rzeka Tag nadal rośnie. Władze twierdzą, że są gotowe do ewakuacji mieszkańców, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Naukowcy i urzędnicy łączą te wahania między suszą a ulewnymi deszczami ze zmianami klimatu, które także sprawiają, że lata w Hiszpanii stają się cieplejsze.