Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rosjanin twierdzi, że Rada UE zignorowała unieważnienie sankcji przez Trybunał

UE
UE Prawo autorskie  Geert Vanden Wijngaert/Copyright 2016 The AP. All rights reserved.
Prawo autorskie Geert Vanden Wijngaert/Copyright 2016 The AP. All rights reserved.
Przez Euronews
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Szwajcarski Rosjanin Aleksander Pumpiański powiedział Euronews, że jego dalsze umieszczenie na liście sankcyjnej UE jest nieprawidłowe i pokazuje, że Rada działa wbrew decyzji sądów UE.

Aleksander, syn rosyjskiego biznesmena Dmitrija Pumpiańskiego, jest wieloletnim mieszkańcem Genewy, który wcześniej zajmował stanowiska w firmach należących wcześniej do jego ojca. Pierwotnie został umieszczony na listach sankcyjnych jako powiązany z ojcem, ale obecnie jest wymieniony w zmienionych kryteriach sankcyjnych UE z 2023 roku.

"Pierwszą rzeczą jest to, że wpływa to na finanse. Banki blokują konta. To pierwszy etap; potem pojawiają się inne problemy: jesteś odcięty od wszystkich podstawowych usług, których wszyscy potrzebują, zwłaszcza telefonów komórkowych, domowego Internetu, ubezpieczeń, samochodów itp. Niestety, Rada nie wykonała decyzji i 18 miesięcy później nadal jestem na liście osób objętych sankcjami" - mówił w rozmowie z Euronews.

Po złożeniu odwołania w 2023 roku sąd stwierdził nieważność decyzji. "Niestety, Rada nie wykonała jej zgodnie z prawem" - według szwajcarskiego Rosjanina.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Paszport kraju unijnego nie na sprzedaż

Unia Europejska nakłada nowe sankcje na Rosję

UE przygotowuje sankcje wobec „floty cieni” Rosji po uszkodzeniu kabla na Morzu Bałtyckim