Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Niemcy ruszyli do lokali wyborczych

Plakaty wyborcze Friedricha Merza i Olafa Scholza
Plakaty wyborcze Friedricha Merza i Olafa Scholza Prawo autorskie  AP Photo/ Michael Probst
Prawo autorskie AP Photo/ Michael Probst
Przez Katarzyna Kubacka
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Niemcy ruszyli do urn, by wziąć udział w wyborach parlamentarnych, które mogą być jednymi z najbardziej kluczowych w ostatnich latach.

REKLAMA

Obecny kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, urzędujący z ramienia SDP ma w wyborach silną opozycję i wygląda na to, że nie obejmie ponownie urzędu po dzisiejszym głosowaniu.

Sondaże od długiego czasu wskazują na zwycięstwo Friedricha Merza z CDU, który może spodziewać się aż 30 proc. poparcia.

Na drugim miejscu jest skrajnie prawicowa partia AfD z liderką Alice Weidel na czele.

Kampanie wyborcze trwały niemal do ostatnich chwil przed wyborami. Ostatniego dnia przed głosowaniem kandydaci spotkali się ze swoimi zwolennikami, próbując przekonać do siebie ostatnich niezdecydowanych.

Scholz zorganizował wiec w Poczdamie. Mówił na nim, że jego partia chce przede wszystkim wzmocnić Europę w obliczu zagrożenia ze strony administracji Trumpa, który jest coraz bardziej krytyczny wobec jej rządów.

Merz przekonywał niezdecydowanych w Monachium, gdzie mówił, że obecne wybory mają znaczenie zarówno dla Unii Europejskiej, jak i Europy.

Sobota była w Niemczech także dniem protestów. Tysiące demonstrantów protestowało na ulicach Erfurtu przeciwko wzrostowi sympatii prawicowych w niemieckim społeczeństwie. Demonstracja zakończyła się przed wydarzeniem kończącym kampanię AfD, partii, która swoje poparcie zbudowała w znaczącej mierze na silnej narracji antyemigranckiej.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

CDU/CSU i SPD porozumiały się w sprawie umowy koalicyjnej

Rosja prowadzi "kampanię szarej strefy" przeciwko Europie, ostrzega von der Leyen

Problemy Francji nie alarmują jeszcze UE, ale obawy rosną