Zarówno sukcesy, jak i błędy ukraińskiej i rosyjskiej armii stanowią lekcję dla francuskich sił zbrojnych.
Trzy lata wojny i setki tysięcy ofiar po obu stronach konfliktu – ukraińskiej i rosyjskiej – skłoniły armię francuską do przemyślenia swojej strategii wojskowej.
Konflikt, który wybuchł po pełnej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku, pokazuje, jak mogą wyglądać przyszłe wojny. Liczne innowacje technologiczne i taktyczne zmieniły oblicze współczesnego pola bitwy.
Jedną z reakcji na te zmiany było powołanie przez francuską armię w 2023 roku specjalnej jednostki ds. innowacji obronnych, Future Combat Command (CCF).
„To innowacje i zdolności adaptacyjne, które zaobserwowaliśmy w trakcie tego konfliktu, stanowią główną siłę napędową naszych działań w zakresie przyszłych przygotowań” – powiedział generał Rodolphe Hardy, zastępca dowódcy tej jednostki.
Rozwój technologii wojskowej
Wojna rosyjsko-ukraińska zmieniła sposób postrzegania cyberprzestrzeni. Rozwój technologii i powszechna cyfryzacja środków dowodzenia znacząco usprawniają funkcjonowanie wojska. Współczesne konflikty pokazują, jak żołnierze mogą zakłócać komunikację radiową, co wpływa na działanie sygnałów GPS oraz funkcjonowanie dronów.
„Jeśli nie możesz korzystać z telefonu komórkowego, bo nie może on połączyć się z siecią, staje się to dość problematyczne. W kontekście wojskowym odnosi się to do wszystkiego, co związane z komunikacją – od systemów naprowadzania opartych na GPS, przez wymianę danych między samolotami, aż po naprowadzanie dronów. Wszystko to korzysta z pola elektromagnetycznego” – wyjaśnił wiceadmirał Emmanuel Slaars, zastępca szefa operacji szefa sztabu francuskiej marynarki wojennej.
Tego typu zagrożenia zmusiły francuskich wojskowych do ponownego przemyśleni i dostosowania swoich zdolności obronnych.
„Musimy umieć wpływać na te systemy, czyli uniemożliwić ich użycie. To dziedzina, która rozwija się niezwykle szybko. Musimy być bardzo aktywni w tej kwestii, ponieważ jest to kluczowy element współczesnej wojny” – dodał Slaars.
Drugi front na Morzu Czarnym
Chociaż główne walki toczą się na lądzie, istnieje także drugi, równie istotny front – na wodzie.Francuskie Siły Zbrojne miały okazję zaobserwować, jak Ukraina skutecznie broni części Morza Czarnego przy użyciu dronów.
„Na początku ukraińskie drony były dość proste, ale z biegiem czasu stały się znacznie bardziej zaawansowane technologicznie, potrafiące nawet zwalczać helikoptery” – powiedział wiceadmirał Slaars.
Wnioski wyciągnięte z tego konfliktu zainspirowały utworzenie nowego Wspólnego Centrum Analiz, Szkolenia i Edukacji NATO-Ukraina w Polsce, które zostało zainaugurowane w tym tygodniu. Jego celem jest przystosowanie się do nowych wyzwań na współczesnym polu walki.