Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Premier Słowacji grozi ukrainie po tym jak Kijów wstrzymał tranzyt rosyjskiego gazu do Europy

Premier Słowacji Robert Fico, z prawej, przybywa na szczyt UE w Puskas Arena w Budapeszcie, Węgry, piątek, 8 listopada 2024 r.
Premier Słowacji Robert Fico, z prawej, przybywa na szczyt UE w Puskas Arena w Budapeszcie, Węgry, piątek, 8 listopada 2024 r. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Mateusz Jaronski
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Słowacki premier Robert Fico powiedział, że jego rząd rozważa podjęcie kroków odwetowych wobec Ukrainy po tym, jak Kijów zamknął rurociąg dostarczający rosyjski gaz ziemny do Europy Środkowej.

REKLAMA

Słowacki lider Robert Fico zagroził odcięciem pomocy finansowej dla ponad 130 tys. ukraińskich uchodźców mieszkających w kraju w ramach działań odwetowych przeciwko Ukrainie. Jest to reakcja na decyzję ukraińskich władz o wstrzymaniu przepływu rosyjskiego gazu przez jej terytorium na Słowację.

W nagraniu opublikowanym na Facebooku, Fico powiedział, że jego partia rozważy również odcięcie dostaw energii elektrycznej do Ukrainy.

Słowacki premier, sympatyzujący z Putinem zażądał wznowienia tranzytu gazu lub rekompensaty za straty finansowe, które Słowacja poniosła z powodu wstrzymania rosyjskiego gazu na jej terytorium.

Eksport rosyjskiego gazu został wstrzymany w Nowy Rok po tym, jak Kijów oświadczył, że nie odnowi pięcioletniej umowy tranzytowej z rosyjskim gigantem energetycznym Gazpromem.

Władze w Bratysławie przez kilka miesięcy starały się przekonać prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego do odnowienia umowy gazowej z Rosją.

Zełenski swoją decyzję argumentował tym, że nie pozwoli Rosji "zarabiać dodatkowych miliardów na ukraińskiej krwi".

Premier Słowacji Robert Fico uważa, że wstrzymanie rosyjskiego gazu do Europy podniesie ceny za gaz i energię.

Dodał, że decyzja Ukrainy oznacza dla Bratysławy stratę w wysokości 500 milionów euro, a dla Unii Europejskiej 120 miliardów euro, w ciągu najbliższych dwóch lat.

Słowacja podpisała krótkoterminową umowę pilotażową na zakup gazu ziemnego z Azerbejdżanu, a także umowę na import skroplonego gazu ziemnego z USA przez Polskę. Słowacja jest również w stanie odbierać gaz za pośrednictwem gazociągów austriackich, węgierskich i czeskich.

Komisja Europejska uspokaja

Przedstawiciele Komisji Europejskiej wielokrotnie informowali, że Europa jest przygotowana na każdą możliwość, w tym na wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu.

"Zakończenie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę nie wpłynie na bezpieczeństwo dostaw do Unii Europejskiej. 14 miliardów metrów sześciennych gazu, które dotychczas przepływało przez Ukrainę można w pełni zastąpić LNG i importem tego surowca z innych krajów" - powiedział w grudniu rzecznik Komisji Europejskiej Euronews w grudniu.

Polski rząd poparł ukraińską decyzję o zakończeniu współpracy z rosyjskim Gazpromem.

Premier Słowacji Robert Fico od dawna utrzymuje przyjazne stosunki z Moskwą/ W zeszłym miesiącu odwiedził na Kremlu prezydenta Rosji Władimira Putina, aby omówić dostawy gazu.

W tym czasie Polska oświadczyła, że jest gotowa zwiększyć eksport energii do Ukrainy, aby zrekompensować potencjalne straty ze Słowacji.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Fico o pomaganie Putinowi w "finansowaniu wojny i osłabianiu Ukrainy".

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Słowacja: tysiące osób protestuje w siódmą rocznicę zabójstwa dziennikarza śledczego

Rosyjska „flota cieni”: zatrzymanie załogi statku Eagle S po uszkodzeniu kabla na Bałtyku

Estonia: pierwsza beatyfikacja w historii kraju