Słowacki premier Robert Fico powiedział, że jego rząd rozważa podjęcie kroków odwetowych wobec Ukrainy po tym, jak Kijów zamknął rurociąg dostarczający rosyjski gaz ziemny do Europy Środkowej.
Słowacki lider Robert Fico zagroził odcięciem pomocy finansowej dla ponad 130 tys. ukraińskich uchodźców mieszkających w kraju w ramach działań odwetowych przeciwko Ukrainie. Jest to reakcja na decyzję ukraińskich władz o wstrzymaniu przepływu rosyjskiego gazu przez jej terytorium na Słowację.
W nagraniu opublikowanym na Facebooku, Fico powiedział, że jego partia rozważy również odcięcie dostaw energii elektrycznej do Ukrainy.
Słowacki premier, sympatyzujący z Putinem zażądał wznowienia tranzytu gazu lub rekompensaty za straty finansowe, które Słowacja poniosła z powodu wstrzymania rosyjskiego gazu na jej terytorium.
Eksport rosyjskiego gazu został wstrzymany w Nowy Rok po tym, jak Kijów oświadczył, że nie odnowi pięcioletniej umowy tranzytowej z rosyjskim gigantem energetycznym Gazpromem.
Władze w Bratysławie przez kilka miesięcy starały się przekonać prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego do odnowienia umowy gazowej z Rosją.
Zełenski swoją decyzję argumentował tym, że nie pozwoli Rosji "zarabiać dodatkowych miliardów na ukraińskiej krwi".
Premier Słowacji Robert Fico uważa, że wstrzymanie rosyjskiego gazu do Europy podniesie ceny za gaz i energię.
Dodał, że decyzja Ukrainy oznacza dla Bratysławy stratę w wysokości 500 milionów euro, a dla Unii Europejskiej 120 miliardów euro, w ciągu najbliższych dwóch lat.
Słowacja podpisała krótkoterminową umowę pilotażową na zakup gazu ziemnego z Azerbejdżanu, a także umowę na import skroplonego gazu ziemnego z USA przez Polskę. Słowacja jest również w stanie odbierać gaz za pośrednictwem gazociągów austriackich, węgierskich i czeskich.
Komisja Europejska uspokaja
Przedstawiciele Komisji Europejskiej wielokrotnie informowali, że Europa jest przygotowana na każdą możliwość, w tym na wstrzymanie dostaw rosyjskiego gazu.
"Zakończenie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę nie wpłynie na bezpieczeństwo dostaw do Unii Europejskiej. 14 miliardów metrów sześciennych gazu, które dotychczas przepływało przez Ukrainę można w pełni zastąpić LNG i importem tego surowca z innych krajów" - powiedział w grudniu rzecznik Komisji Europejskiej Euronews w grudniu.
Polski rząd poparł ukraińską decyzję o zakończeniu współpracy z rosyjskim Gazpromem.
Premier Słowacji Robert Fico od dawna utrzymuje przyjazne stosunki z Moskwą/ W zeszłym miesiącu odwiedził na Kremlu prezydenta Rosji Władimira Putina, aby omówić dostawy gazu.
W tym czasie Polska oświadczyła, że jest gotowa zwiększyć eksport energii do Ukrainy, aby zrekompensować potencjalne straty ze Słowacji.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarżył Fico o pomaganie Putinowi w "finansowaniu wojny i osłabianiu Ukrainy".