Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

John Oliver o Izraelu i Benjaminie Netanjahu: Czy oglądałeś "The Bibi Files"?

Benjamin Netanjahu
Benjamin Netanjahu Prawo autorskie  Jolt - Dogwoof
Prawo autorskie Jolt - Dogwoof
Przez David Mouriquand
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

W najnowszym odcinku programu "Last Week Tonight with John Oliver" zdobywca nagrody Emmy poruszył temat Izraela i Benjamina Netanjahu. Wiele z poruszonych kwestii prowadzi do filmu dokumentalnego "The Bibi Files", którego premier Izraela próbował zakazać. Oto dlaczego warto go obejrzeć.

REKLAMA

Najnowszy odcinek programu Last Week Tonight z Johnem Oliverem poświęcony jest Izraelowi, a konkretnie Benjaminowi Netanjahu, jego wpływowi na kryzys humanitarny w Strefie Gazy i jego długotrwałym oskarżeniom o korupcję.

"Nie sposób przecenić śmierci i cierpienia, jakie spowodowały decyzje Netanjahu" - powiedział Oliver. "Dla ponad 65 000 Palestyńczyków, którzy nie żyją, tysięcy dzieci, którym amputowano kończyny i tysięcy innych, którzy głodują, ale także dla izraelskich zakładników, którzy albo zginęli, albo nadal są przetrzymywani z powodu jego odmowy priorytetowego traktowania ich bezpieczeństwa i wolności".

Oliver nakreślił "coraz bardziej nieprzychylne" oceny Netanjahu zarówno w Izraelu, jak i w USA, i mówił o tym, jak premier sprzymierzył się z ekstremistycznymi postaciami w izraelskim rządzie. Ekstremistami takimi jak minister finansów Bezalel Smotricz, który powiedział, że "głodzenie Gazańczyków może być sprawiedliwe i moralne".

Gospodarz wyjaśnił, dlaczego oskarżenia Netanjahu o korupcję są w centrum obecnych wydarzeń, kończąc ten odcinek następującymi słowami: "Warto zapytać: o kogo tak naprawdę troszczy się Netanjahu? Czy jest to naród izraelski, który został narażony na ryzyko przez niekończącą się wojnę? A może jest to człowiek, który spędził 17 lat jako premier i wydaje się być gotowy zrobić wszystko, aby wycisnąć jeszcze kilka?".

Jak przystało na Last Week Tonight, w tym odcinku udało się poruszyć ważny temat i kompleksowo opisać jego istotę, po mistrzowsku zagłębiając się w pilną sprawę, przedstawiając "przerażające" skutki wojny i podkreślając, jak jasne jest, że Netanjahu jest "zdesperowany, aby pozostać u władzy - i zrobi [by to dostać - red.] wszystko, co w jego mocy".

Wiele argumentów i faktów przedstawionych w tym odcinku zostało szczegółowo omówionych w filmie dokumentalnym Alexisa Blooma z 2024 roku, zatytułowanym The Bibi Files.

W rzeczywistości w tym tygodniu w odcinku Last Week Tonight wykorzystano klip z filmu dokumentalnego, który zawiera wyciekłe nagrania z przesłuchań z procesu Netanjahu oraz wywiady z osobami z wewnątrz, które chciały wypowiedzieć się na temat nagrania.

"The Bibi Files"
"The Bibi Files" Dogwoof - Jolt.Film

Netanjahu próbował powstrzymać premierę filmu. Na szczęście jego próby okazały się nieskuteczne, a od czasu światowej premiery na zeszłorocznym Doc NYC w listopadzie, The Bibi Files zdobyło tytuł Politycznego Filmu Roku 2025 podczas Cinema For Peace Awards.

Podobnie jak osiem filmów, które wyróżniliśmy, aby lepiej zrozumieć konflikt izraelsko-palestyński, The Bibi Files ma zasadnicze znaczenie dla zrozumienia szerszych implikacji niszczycielskiego kryzysu humanitarnego, który Niezależna Międzynarodowa Komisja Śledcza ONZ na okupowanym terytorium palestyńskim uznała za ludobójstwo. Doprowadziło to również do zawieszenia działalności Lekarzy bez Granic w Strefie Gazy ze względu na niebezpieczeństwo, na jakie narażeni są ich pracownicy ze strony izraelskiego wojska.

Oto recenzja Euronews Culture filmu The Bibi Files, opublikowana po raz pierwszy w styczniu tego roku (09/01/2025), przed rozdaniem Oscarów:

To jest film, którego Benjamin Netanjahu nie chce, żebyś oglądał. I z pewnością próbował do tego doprowadzić.

Premier Izraela zrobił wszystko, co w jego mocy, aby zablokować wyświetlanie filmu dokumentalnego The Bibi Files. Na szczęście sąd w Jerozolimie odrzucił pozew Netanjahu, który twierdził, że film narusza izraelskie prawo, wykorzystując niezatwierdzone nagrania z przesłuchań. Ostatecznie film został pokazany na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto jako produkcja w toku, a w listopadzie ubiegłego roku miał swoją światową premierę na Doc NYC.

Teraz dokument wyreżyserowany przez Alexisa Blooma i wyprodukowany przez zdobywcę Oscara Alexa Gibneya znalazł się na krótkiej liście najlepszych filmów dokumentalnych. W wyścigu o Oscara dołącza do kilku innych tytułów, takich jak norwesko-palestyńska produkcja No Other Land, opowiadająca o przemocy osadników i wypędzaniu Palestyńczyków z ich wiosek na Zachodnim Brzegu, a także antologia From Ground Zero, opowiadająca o sytuacji w Strefie Gazy po 7 października.

The Bibi Files zostało jednak zakazane do oglądania w Izraelu i dopóki nowa platforma filmowa Jolt nie przejęła go bezpośrednio do konsumenta, film znajdował się w kryzysie dystrybucyjnym, a żadna platforma streamingowa nie odważyła się go dotknąć.

I nie bez powodu: jest to pilna i zjadliwa dziennikarska demaskacja, która w idealnym świecie powinna obalić najdłużej urzędującego premiera Izraela.

"The Bibi Files"
"The Bibi Files" Jolt - Dogwoof

The Bibi Files zawiera nigdy wcześniej niewidziane wideo z przesłuchania Netanjahu przez policję w sprawie zarzutów korupcyjnych, które doprowadziły do jego oskarżenia w 2019 roku. Izraelska policja nagrała tysiące godzin materiału z przesłuchań w latach 2016-2018, który następnie wyciekł do Gibneya w 2023 roku za pośrednictwem aplikacji do przesyłania wiadomości Signal.

Znany ze swoich wnikliwych i często potępiających filmów dokumentalnych, weteran filmowy stojący za takimi perełkami jak Mea Maxima Culpa: Silence in the House of God, Taxi to the Dark Side i Going Clear: Scientology & The Prison of Belief, przeczuwał, że to coś wielkiego. Do reżyserii zaangażował nominowaną do nagrody Emmy Alexis Bloom(Catching Fire: The Story of Anita Pallenberg), a sam zajął się produkcją.

Powstały w ten sposób dokument jest mocną kroniką, która rzuca światło nie tylko na postać Netanjahu, ale pokazuje, jak jego pozbawiona skrupułów natura bezpośrednio ukształtowała obecny stan Bliskiego Wschodu.

To jednak nie tylko jeden człowiek i jego złowieszczy uśmiech. W tym dokumencie wykorzystano policyjne nagrania z przesłuchań żony Netanjahu, Sary i jego prawicowego syna Yaira, a także materiały archiwalne i kilka wywiadów z ważnymi głosami w Izraelu (dziennikarzami, politykami - w tym byłym premierem Ehudem Olmertem), aby nakreślić obraz człowieka tak zadufanego w sobie, że zrobiłby wszystko, aby utrzymać swoją władzę. Nieważne, kogo będzie musiał oskarżyć. Albo kto musi przy tym zginąć.

The Bibi Files
The Bibi Files Jolt - Dogwoof

Rola Sary Netanjahu jest szczególnie interesującą częścią The Bibi Files. Opisywana przez wielu rozmówców jako wybuchowa, żąda drogich prezentów i jest centralną postacią w procesie męża. Poprzez portret Bloom widzimy wulgarną Lady Makbet, która ma niezwykły wpływ na męża. Wiele z jej wybuchów w pokoju przesłuchań („Twoje dowody to zupełna bzdura. Pa!”) jest równie druzgocących, jak pogardliwa postawa jej męża podczas przesłuchań przez policję, w których nalega, że ​​wszystko, co robi, jest dla dobra Izraela.

Gdyby te dwie napędzane ego postacie były fikcyjne, The Bibi Files zostałby odrzucony jako karykaturalny. Jednak oglądając ten dokument, można zaobserwować, do jakiego stopnia niegodziwość kwitnie, gdy ci, którzy myślą, że są ponad prawem, pozostają bez kontroli.

Oprócz Sary i syna premiera, Yaira, który sprawia, że jego ojciec wygląda na postępowego, innym kluczowym graczem jest urodzony w Izraelu hollywoodzki miliarder Arnon Milchan - były szpieg i nagrodzony Oscarem producent stojący za takimi filmami jak 12 Years A Slave, Heat i Fight Club. Dowiadujemy się o powiązaniach Milchana z prośbami Netanjahu o luksusowe przedmioty bezpośrednio od Milchana. Kiedy jest dalej przesłuchiwany przez policję, przyznaje się do ekstrawaganckich darowizn, kończąc wszystko słowami: "Wszyscy przyjaciele Bibiego są bogaci. Co mogę powiedzieć? Jeśli to wyjdzie na jaw, będę martwy".

Pliki Bibi
The Bibi Files Jolt - Dogwoof

Wszystkie te wątki spójnie łączą się, ujawniając sieć korupcji, która wykracza poza nabywanie drogich prezentów, tworząc główny argument The Bibi Files.

Aby w pełni zrozumieć obecne wydarzenia, należy spojrzeć na sytuację prawną Netanjahu i przyznać, że zarówno "Bibi", jak i Sara "wiedzą, jak 'kraść' rzeczy, których nie mogą mieć". Prowadzi to do obecnej taktyki premiera, polegającej na uczynieniu niestabilności i wojny głównymi warunkami jego politycznego przetrwania. To z kolei prowadzi do wniosku, że Netanjahu celowo przedłuża wojnę w Strefie Gazy, aby uniknąć uwięzienia pod zarzutem korupcji.

Co prowadzi do 7 października, opisanego jako "kolejny instrument utrzymania się przy władzy".

Akta Bibiego
The Bibi Files Jolt - Dogwoof

Po ustaleniu bezpośrednich korelacji między procesem korupcyjnym Netanjahu a radykalizacją jego polityki, Bloom spostrzegawczo kończy ostatni akt The Bibi Files na atakach Hamasu.

Materiał filmowy jest głęboko niepokojący, podobnie jak przedstawione dowody na to, że Netanjahu jest odpowiedzialny za dalsze istnienie Hamasu. Wielu ekspertów, z którymi Bloom przeprowadza wywiady, przekonująco argumentuje, że Netanjahu taktycznie zorganizował Hamasowi otrzymywanie pieniędzy za pośrednictwem Kataru, aby utrzymać niestabilność, wierząc, że może kontrolować płomienie. Jak mówi Netanjahu w jednym z ujawnionych wywiadów: "Trzymaj swoich przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej".

Fakt, że ilustruje swoją grę o władzę cytując "Ojca chrzestnego", powinien powiedzieć wszystko, co trzeba wiedzieć o tym człowieku.

"Nie stworzył Hamasu, ale go nakarmił" - mówi jeden z rozmówców.

Ostatnia część The Bibi Files jest najbardziej wstrząsająca, ale kończy się również zaskakującą nutą nadziei.

W poruszającym świadectwie Gili Schwartz, młoda kobieta, która przeżyła atak na Kibbutz Be'eri, przedstawia jasne uzasadnienie oburzenia na Netanjahu. Argumentuje, że dopóki trwa wojna, premier może uniknąć obalenia lub uwięzienia. Ujawnia również, że rodziny zakładników są zdenerwowane, aby wystąpić przeciwko niemu, ponieważ "może im nie pomóc", jeśli to zrobią.

Jednak Schwartz elokwentnie i ze współczuciem wzywa do ujawnienia wszystkich faktów i wyraża, w jaki sposób możliwe jest pojednanie. W tym momencie staje się anty-Jairem, przeciwwagą dla nienawistnego syna premiera, który zapewnia kontynuację spuścizny Netanjahu.

To jej słowa rozbrzmiewają najgłośniej. Nie jego.

The Bibi Files
Pliki Bibi Jolt - Dogwoof

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że The Bibi Files nie odsunie Netanjahu od władzy. Jednak to, co Bloom osiąga w niecałe dwie godziny, jest oszałamiające.

Najbardziej imponujące jest to, jak jej dokument błyszczy jako dokładna i zawsze oparta na faktach prezentacja, która unika popadania w polemikę. W żadnym momencie nie staje się przeprosinami dla Hamasu ani nie akceptuje żadnej formy przemocy; to po prostu sztuka mówienia prawdy do władzy, która wykracza poza infantylne i szczerze mówiąc głupie argumenty, które zrównują każdą krytykę przywódcy Izraela z antysemityzmem i antyizraelskimi nastrojami. Netanjahu jest politykiem jak każdy inny, który nie potrzebuje pomocy z zewnątrz w podpisaniu własnego nikczemnego portretu, gdy kończy wywiad beztroską uwagą: "Czas leci, gdy dobrze się bawisz".

To właśnie w tych małych momentach widz wie, z kim ma do czynienia, niezależnie od politycznych sojuszy czy przekonań: małostkowy człowiek, pozbawiony empatii, który postrzega swoją rzekomą służbę krajowi jako sposób na służenie własnym interesom.

Trump i Netanjahu
Trump i Netanjahu AP Photo

Fakt, że The Bibi Files w ogóle ujrzało światło dzienne, zasługuje na uznanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że streamerzy w USA nie są zainteresowani treściami politycznymi. Unikają ich i wszelkiej krytyki, która może ich spotkać. W związku z tym wyrazy uznania dla Jolt i europejskich dystrybutorów, takich jak September Film (Belgia, Holandia), Dulaf Distribution (Francja) i Dogwoof (Wielka Brytania) za pozyskanie tego filmu.

I uznanie dla głosujących w Akademii, jeśli film znajdzie się w finałowej piątce. Jeśli "The Bibi Files" trafi na marcową galę rozdania Oscarów, to ma duże szanse na zdobycie trofeum dla najlepszego filmu dokumentalnego. To, czy tak się stanie, czy nie, nie ma jednak znaczenia, ponieważ pozostaje niezbędnym widzem - zasługującym na własną nagrodę.

Jak by się to nazywało, to już inna sprawa. Film o prawdzie władzy? Demaskatorstwo ludzkiej chciwości i moralnego kompromisu?

„Bibi Files” jest zakazane w Izraelu ze względu na przepisy o ochronie prywatności. Pomimo legalnego statusu, film jest szeroko kopiowany i rozpowszechniany w Izraelu. Film można obejrzeć na platformach Prime Video i Apple TV.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Przemówienie Netanjahu w ONZ w obliczu rosnącej presji wokół Strefy Gazy

Protest na lotnisku Ben Gurion przed wizytą Netanjahu w USA

"Nie będzie państwa palestyńskiego" - mówi premier Izraela, podpisując plan zasiedlenia Zachodniego Brzegu Jordanu