Branża mierzy się z cłami USA i konkurencją w postaci importu z Chin.
Europejski przemysł stalowy ostrzega, że jego przetrwanie jest zagrożone w obliczu rosnących wyzwań i domaga się pilnych działań ze strony Brukseli.
Bez odpowiednich środków ochronnych przed amerykańskimi cłami i tanim importem z Chin grożą mu masowe zwolnienia.
Niemiecki związek zawodowy IG Metall alarmuje, że firmy takie jak Thyssenkrupp mogą być zmuszone do likwidacji tysięcy miejsc pracy. Sektor stalowy zatrudnia obecnie około 2,5 miliona osób w całej Unii Europejskiej.
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej zwołał nadzwyczajny szczyt z udziałem związków zawodowych i przedstawicieli branży po tym, jak prezydent USA Donald Trump nałożył cła sięgające 50% na stal.
Jednocześnie europejski rynek zalewają nadwyżki produkcyjne z Chin, które dodatkowo obniżają ceny i pogłębiają kryzys.
Komisja Europejska zapowiada, że podczas przyszłotygodniowej sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu przedstawi nowe środki ochronne dla przemysłu.