Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

„Królowa polskich kolęd”: zamówiona przez arystokratkę, napisana przez wybitnego poetę

Utwór „Pieśń o Narodzeniu Pańskim” autorstwa Franciszka Karpińskiego, ze zbioru pieśni i tłumaczeń psalmów „Pieśni Nabożne"
Utwór „Pieśń o Narodzeniu Pańskim” autorstwa Franciszka Karpińskiego, ze zbioru pieśni i tłumaczeń psalmów „Pieśni Nabożne" Prawo autorskie  Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu
Prawo autorskie Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu
Przez Marcelina Burzec
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

„Bóg się rodzi” to arcydzieło. Tekst kolędy został zamówiony w czasach Oświecenia przez założycielkę pierwszego muzeum narodowego w Polsce Izabelę Czartoryską, a stworzył go piszący poezję religijną Franciszek Karpiński, którego utwory śpiewamy w polskich kościołach do dziś.

„Bóg się rodzi” - tak rozpoczyna się piękna polska kolęda i pod taką nazwą jest znana. Mało kto wie jednak, że utwór nazywa się „Pieśń o Narodzeniu Pańskim”, autorem słów jest wybitny poeta epoki Oświecenia Franciszek Karpiński, a sam tekst zamówiła kuratorka sztuki i magnatka, która założyła pierwsze polskie muzeum narodowe Izabela Czartoryska.

Poezja religijna

Tekst u Franciszka Karpińskiego zamówiła żona marszałka wielkiego koronnego Stanisława Lubomirskiego - Izabela Lubomirska z Czartoryskich, podczas pobytu w Dubiecku nad Sanem pod Przemyślem. To miejsce miało się utrwalić w pamięci Polaków, jako miejsce powstania tekstu, nie ma jednak na to dowodów. Bardziej prawdopodobnym miejscem jest dwór Branickich w Białymstoku.

„Pieśni nabożne", zbiór pieśni i tłumaczeń psalmów Franciszka Karpińskiego opublikowany anonimowo w 1792 roku. Wśród nich była „Pieśń o Narodzeniu Pańskim".
„Pieśni nabożne", zbiór pieśni i tłumaczeń psalmów Franciszka Karpińskiego opublikowany anonimowo w 1792 roku. Wśród nich była „Pieśń o Narodzeniu Pańskim". Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu

„Pieśń o Narodzeniu Pańskim” odnajdujemy w anonimowo wydanym zbiorze pieśni i tłumaczeń psalmów z 1792 roku „Pieśni nabożne” Franciszka Karpińskiego. Został on wydany nakładem klasztoru ojców Bazylianów w Supraślu w 1792 roku. Śpiewana w rytm poloneza kolęda wybrzmiała po raz pierwszy w starym kościele farnym w Białymstoku tego samego roku.

W zbiorze znajduje się także między innymi „Pieśń Poranna”, do dziś śpiewana w polskich kościołach.

„A słowo ciałem się stało...”

Franciszek Karpiński w pierwszej strofie pieśni zebrał obok siebie wiele kontrastów, które stawione przeciwko sobie, obrazują potęgę Boga. Mimo że „ma granice”, to jest „nieskończony”, mimo że „śmiertelny”, to jednak jest to „król nad wiekami”.

„Bóg się rodzi / moc truchleje, Pan Niebiosów / obnażony; Ogień krzepnie / blask ciemnieje, Ma granice / nieskończony. Wzgardzony / okryty chwałą; Śmiertelny / Król nad wiekami, A Słowo Ciałem się stało, / I mieszkało między nami”.
Franciszek Karpiński
poeta, autor „Pieśni o Narodzeniu Pańskim”

Znawcy literatury upatrują prawdziwego mistrzostwa poety w wykorzystaniu cytatu z Prologu Ewangelii według św. Jana, który podsumowuje wykorzystanie przeciwstawnych słów i zwrotów w pierwszej strofie: „A Słowo Ciałem się stało, / I mieszkało między nami”.

Franciszek Karpiński

Autor najsłynniejszej polskiej kolędy studiował na uniwersytetach we Lwowie oraz w Wiedniu. Pracował jako nauczyciel na dworach magnackich.

Biografowie wymieniają trzy wielkie miłości poety. Wszystkie nazywał Jutynami, choć nie było to imię żadnej z nich.

Pierwszą miłością była Marianna Broselówna, córka oficera wojsk saskich. To z nią związany miał być wiersz miłosny „Do Justyny. Tęskność na wiosnę”.

Miał jeszcze dwie miłości: żonę starosty Ponińskiego, również Mariannę, oraz córkę właściciela dzierżawionej przez Karpińskiego wsi w Żabokrukach, Koziebrodzkiego, Franciszkę. Pamięć o pierwszej z trzech umownych „Justyn” Karpiński miał zachować do końca życia. Nigdy się jednak nie ożenił.

W roku 1783 zarządzał biblioteką Czartoryskich w Warszawie i był uczestnikiem słynnych obiadów czwartkowych u ostatniego króla Polski Stanisława Augusta Poniatowskiego.

W latach 1785-1818 mieszkał na dworze rodziny Branickich w Białymstoku, gdzie miał napisać „Pieśni nabożne”. Karpiński był jednak nie tylko poetą religijnym. Pisał sielanki, wiersze miłosne, a także utwory patriotyczne.

W roku 1818 kupił wieś Chorowszczyzna. W 1822 roku zakończył pracę nad pamiętnikiem, który pisał aż 21 lat, od 1801 roku. Wydano go w 1844 roku w Poznaniu i w 1849 roku we Lwowie pod tytułem „Historia mego wieku i ludzi, z którymi żyłem”.

Rękopis pamiętnika Franciszka Karpińskiego „Historia mojego wieku i ludzi”.
Rękopis pamiętnika Franciszka Karpińskiego „Historia mojego wieku i ludzi”. Biblioteka Narodowa w Warszawie / Biblioteka Ordynacji Zamojskiej

W Chorowszczyźnie mieszkał aż do śmierci. Został pochowany na cmentarzu przy kościele w Łyskowie, a jego grób ma formę wiejskiej chałupy, na której widnieje napis: „Oto mój dom ubogi”.

Izabela Czartoryska

Księżna, zamawiająca tekst kolędy u Franciszka Karpińskiego, nie była przeciętną bogaczką. Izabela Lubomirska z Czartoryskich rozbudzała w ludziach miłość do ojczyzny, historii i sztuki.

Założyła pierwsze polskie muzeum w Puławach, wspierała takich artystów jak Canaletto, a w jej słynnej kolekcji znalazło się dzieło Leonarda da Vinci „Dama z gronostajem”, które do dziś spogląda na nas ze ścian Muzeum Książąt Czartoryskich (oddział Muzeum Narodowego) w Krakowie.

Po prostu zależało jej na dziedzictwie narodowym.

Kultura masowa

Można usłyszeć piękne wykonania „Bóg się rodzi”. Przy stole wigilijnym, ale także takie, jak to Chóru i Orkiestry Filharmonii Narodowej w Warszawie.

Kolęda „Bóg się rodzi" w wykonaniu Chóru i Orkiestry Filharmonii Narodowej w Warszawie.

Nie obyło się jednak w najnowszej historii bez fatalnych wykonań celebrytów, których do tekstu artykułu nie dołączymy z szacunku dla osób, które kochają magię świąt.

Ciekawa natomiast wydała się nam wersja pieśni, która została wykorzystana w dodatku „Nowy wyspaniały świat” do gry komputerowej Civilization V. Sprawdziliśmy, że utwór słychać podczas gry cywilizacją Polaków. Zorientowaliśmy się około 37 sekundy.

Wykorzystanie motywu kolędy „Bóg się rodzi” w grze.

Spokojnych Świąt!

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Gotowy na święta: Lars, renifer wychowany przez ludzi, dołącza do stada

Mickiewicz, tęsknota i stara ukraińska pieśń. Słowiańska mitologia oczami sióstr Bui

Nowy system antydronowy na granicy z Białorusią: czy Łukaszenka buduje fabrykę broni?