Piractwo u wybrzeży Somalii osiągnęło szczyt w 2011 r., kiedy odnotowano 237 ataków. Somalijskie piractwo w regionie w 2011 r. kosztowało światową gospodarkę 6 mld euro, z czego 138 mln euro wypłacono w formie okupów.
Siły morskie Unii Europejskiej dotarły w piątek do tankowca pływającego pod maltańską banderą, który został wcześniej zaatakowany przez piratów u wybrzeży Somalii, uznając wszystkich 24 marynarzy za bezpiecznych po ataku, który wzbudził ponowne obawy o piractwo w regionie.
Przejęcie "Hellas Aphrodite", przewożącego ładunek benzyny z Indii do RPA, zakończyło się, gdy ESPS Victoria znalazła się obok statku.
Siły specjalne z hiszpańskiej fregaty weszły na pokład tankowca i uwolniły 24 członków załogi, którzy zamknęli się w cytadeli statku, gdy atak rozpoczął się w czwartek, poinformowała unijna koalicja antypiracka Operacja Atalanta.
Operacja Atalanta stwierdziła, że "wczesny pokaz siły" ze strony Victorii skłonił piratów do ucieczki ze statku.
W operacji wzięły udział helikopter, dron i inny samolot obok fregaty.
"Ocena zagrożenia w obszarze otaczającym incydent pozostaje krytyczna" - ostrzegła operacja Atalanta.
"Statek matka i piraci pozostają w okolicy. Trwa skoordynowana wspólna operacja mająca na celu przechwycenie dhow użytego w tym ataku".
Prywatna firma ochroniarska Diaplous Group powiedziała, że Victoria pozostanie obok Hellas Aphrodite, dopóki nie będzie mogła ponownie uruchomić silników i odpłynąć.
Podczas czwartkowego ataku piraci strzelali z karabinów maszynowych i granatów rakietowych.
Dane śledzenia wykazały, że tankowiec znajdował się w piątek ponad 1000 kilometrów od wybrzeży Somalii.
Gdy statek spieszył na miejsce zdarzenia, brytyjskie wojskowe centrum United Kingdom Maritime Trade Operations (UKMTO) ostrzegło przed kolejnym incydentem w tym samym obszarze w piątek.
UKMTO poinformowało, że mały statek przewożący trzy osoby, który prawdopodobnie należy do tej samej grupy pirackiej odpowiedzialnej za przejęcie Hellas Aphrodite, próbował zbliżyć się do innego statku, ale statek wyprzedził piracką jednostkę.
Atak na Hellas Aphrodite nastąpił po tym, jak inny statek, pływający pod banderą Kajmanów Stolt Sagaland, został zaatakowany w poniedziałek w wyniku podejrzanego ataku pirackiego, w którym uzbrojone siły bezpieczeństwa i napastnicy strzelali do siebie nawzajem, podały siły UE.
Inne incydenty również zostały powiązane z tym samym gangiem pirackim, który prawdopodobnie działa z irańskiej łodzi rybackiej, którą wcześniej przejął.
Piractwo u wybrzeży Somalii osiągnęło szczyt w 2011 r., kiedy odnotowano 237 ataków. Somalijskie piractwo w regionie w 2011 roku kosztowało światową gospodarkę około 7 miliardów dolarów (6 miliardów euro), z czego 160 milionów dolarów (138 milionów euro) wypłacono w formie okupów, według grupy monitorującej Oceans Beyond Piracy.
Zagrożenie zmniejszyło się dzięki zwiększonej liczbie międzynarodowych patroli morskich, wzmocnieniu rządu centralnego w Somalii i innym wysiłkom.
Jednak ataki somalijskich piratów zostały wznowione w większym tempie w ciągu ostatniego roku, częściowo z powodu braku bezpieczeństwa spowodowanego przez jemeńskich rebeliantów Houthi, którzy rozpoczęli ataki na Morzu Czerwonym w związku z wojną Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.
Według Międzynarodowego Biura Morskiego w 2024 r. odnotowano siedem incydentów u wybrzeży Somalii.
Jak dotąd w tym roku somalijscy piraci przejęli wiele łodzi rybackich, ale Hellas Aphrodite jest pierwszym statkiem komercyjnym zaatakowanym od maja ubiegłego roku.