Izraelski rząd zapowiedział, że izraelskie wojska zaczną wycofywać się do uzgodnionej linii w Strefie Gazy w ciągu 24 godzin. Potem nastąpi 72-godzinny okres, w którym palestyńscy więźniowie i pozostali zakładnicy w Strefie Gazy zostaną uwolnieni i wymienieni.
W czwartek negocjatorzy wynegocjowali porozumienie w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk. Gabinet Izraela zatwierdził w piątek plan prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczący zawieszenia broni w Strefie Gazy i uwolnienia pozostałych zakładników przetrzymywanych przez Hamas.
W krótkim oświadczeniu biuro premiera Benjamina Netanjahu stwierdziło, że gabinet zatwierdził "zarys" porozumienia w sprawie uwolnienia zakładników, nie wspominając o innych aspektach planu, które są bardziej kontrowersyjne.
Izraelski urzędnik, wypowiadający się pod warunkiem zachowania anonimowości zgodnie z przepisami, powiedział, że zgodnie z porozumieniem zawieszenie broni powinno rozpocząć się natychmiast po zatwierdzeniu przez rząd. Izraelskie wojsko ma teraz 24 godziny na wycofanie swoich sił do uzgodnionej linii.
Rzecznik izraelskiego rządu poinformował również, że po początkowym 24-godzinnym okresie wycofywania się, rozpocznie się 72-godzinny okres, w którym wszyscy pozostali izraelscy zakładnicy będą stopniowo uwalniani.
Szerszy plan zawieszenia broni zawiera wiele pytań bez odpowiedzi, takich jak to, czy i jak Hamas się rozbroi i kto będzie rządził Strefą Gazy.
Jednak strony po raz pierwszy od wielu miesięcy wydają się być bliżej zakończenia wojny, w której zginęło ponad 67 000 Palestyńczyków, znaczna część enklawy legła w gruzach, doprowadziła do głodu na części terytorium, a w Strefie Gazy pozostawiła dziesiątki zakładników, żywych i martwych.
W godzinach poprzedzających głosowanie izraelskiego gabinetu kontynuowano naloty na Strefę Gazy. W czwartek na północy Strefy doszło do eksplozji. Według Palestyńskiej Obrony Cywilnej w wyniku ataku na budynek w mieście Gaza zginęły co najmniej dwie osoby, a ponad 40 zostało uwięzionych pod gruzami.
Wysoki rangą urzędnik Hamasu i główny negocjator, Khalil al-Hayya, przedstawił główne elementy porozumienia o zawieszeniu broni: uwolnienie przez Izrael około 2000 palestyńskich więźniów, otwarcie przejścia granicznego z Egiptem, umożliwienie przepływu pomocy i wycofanie się ze Strefy Gazy.
Al-Hayya zauważył również, że wszystkie kobiety i dzieci przetrzymywane w izraelskich więzieniach zostaną uwolnione. Nie podał szczegółów dotyczących zakresu izraelskiego wycofania się ze Strefy Gazy.
Powiedział również, że administracja Trumpa i mediatorzy - Katar, Egipt i Turcja - zapewnili grupę, że wojna się skończyła, a Hamas i inne palestyńskie frakcje skupią się teraz na osiągnięciu samostanowienia i ustanowieniu państwa palestyńskiego.
"Oświadczamy dziś, że osiągnęliśmy porozumienie, aby zakończyć wojnę i agresję przeciwko naszemu narodowi" - powiedział Al-Hayya w przemówieniu telewizyjnym w czwartek wieczorem.
Aby pomóc wspierać i monitorować porozumienie o zawieszeniu broni, amerykańscy urzędnicy, mówiąc pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedzieli, że wyślą około 200 żołnierzy do Izraela w ramach szerszego, międzynarodowego zespołu.
Podzielili się oni informacją, że Centralne Dowództwo USA zamierza ustanowić "cywilno-wojskowe centrum koordynacyjne" w Izraelu, które pomoże ułatwić przepływ pomocy humanitarnej, a także pomocy logistycznej i bezpieczeństwa na terytorium spustoszonym przez dwuletnią wojnę.
Urzędnik stwierdził również, że amerykańskie wojsko pomoże monitorować wdrażanie porozumienia o zawieszeniu broni i przejście do cywilnego rządu w Strefie Gazy, oferując pierwsze szczegóły dotyczące litanii pytań, które rodzą się wokół 21-punktowego planu pokojowego Trumpa.
Oczekuje się również, że członkowie sił zbrojnych Egiptu, Kataru, Turcji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich zostaną włączeni do zespołu żołnierzy amerykańskich. Amerykańscy żołnierze zintegrują wielonarodowe siły i będą koordynować działania z izraelskimi siłami obronnymi.
Nie skomentowali oni szczegółów dotyczących tego, co będą robić żołnierze każdego kraju, ale stwierdzili, że członkowie amerykańskich służb, którzy zostaną rozmieszczeni, mają doświadczenie w transporcie, planowaniu, bezpieczeństwie, logistyce i inżynierii.