Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Premier Mołdawii oskarża Rosję o wykorzystanie wyborów do "przejęcia władzy"

Urzędnicy wyborczy obsługują lokal wyborczy w Hruszewie, 20 października 2024 r.
Urzędnicy wyborczy obsługują lokal wyborczy w Hruszewie, 20 października 2024 r. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Gavin Blackburn
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Władze Mołdawii oskarżyły Rosję o prowadzenie wojny hybrydowej w celu wykolejenia drogi kraju do UE poprzez ingerowanie w wybory, nielegalne finansowanie prorosyjskich partii i prowadzenie kampanii dezinformacyjnych.

REKLAMA

Premier Mołdawii Dorin Recean ostrzegł w środę, że Rosja wydaje setki milionów euro, aby "przejąć władzę" przy okazji kluczowych wyborów parlamentarnych, które mogą wykoleić kurs kraju w kierunku Unii Europejskiej.

Uwagi Receana pojawiły się na kilka dni przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi, w których Mołdawianie będą głosować nad wyborem nowego 101-osobowego parlamentu w głosowaniu, które wielu postrzega jako wybór między wschodem a zachodem.

"Republika Mołdawii prowadzi kampanię wyborczą. Federacja Rosyjska również prowadzi kampanię wyborczą" - powiedział w przemówieniu po posiedzeniu rządu.

"Chodzi o to, że my prowadzimy kampanię w naszym kraju, a Federacja Rosyjska chce prowadzić kampanię nie w swoim kraju, ale w naszym kraju".

Recean oskarżył Kreml o próbę "przejęcia władzy w Kiszyniowie, naruszając suwerenną wolę" ludności Mołdawii.

"To nie jest zwykła bitwa wyborcza" - powiedział. "To oblężenie naszego kraju".

Premier Mołdawii Dorin Recean przemawia przed wyborami parlamentarnymi w Kiszyniowie, 24 września 2025 r.
Premier Mołdawii Dorin Recean przemawia przed wyborami parlamentarnymi w Kiszyniowie, 24 września 2025 r. AP Photo

Zarzuty Receana

Premier przedstawił kilka sposobów, w jakie Rosja rzekomo próbuje przejąć kontrolę nad Mołdawią i zmniejszyć poparcie dla rządzącej proeuropejskiej Partii Akcji i Solidarności (PAS).

Partia ta zdobyła wyraźną większość w wyborach w 2021 roku, ale ryzykuje jej utratę w niedzielę, bez innych realnych proeuropejskich alternatyw w głosowaniu.

Prezydent Mołdawii Maia Sandu przybywa na 6. szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Tiranie, 16 maja 2025 r.
Prezydent Mołdawii Maia Sandu przybywa na 6. szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Tiranie, 16 maja 2025 r. AP Photo

Obejmują one rzekome zaaranżowanie programu kupowania głosów na dużą skalę, przeprowadzenie ponad 1000 cyberataków na krytyczną infrastrukturę rządową w tym roku, plan wzniecenia zamieszek w dniu głosowania oraz szeroko zakrojoną kampanię dezinformacyjną online w celu wpłynięcia na wyborców.

Moskwa jednak wielokrotnie zaprzeczała mieszaniu się w wewnętrzne sprawy Mołdawii.

Uwagi Receana pojawiły się dzień po tym, jak rosyjska Służba Wywiadu Zagranicznego (SVR) zarzuciła europejskim politykom, że starają się zapewnić, by Mołdawia pozostała w zgodzie z własną "rusofobiczną polityką".

Geopolityczne przesunięcie Mołdawii na zachód w ostatnich latach zirytowało Moskwę, a napięcia między dwoma krajami znacznie się nasiliły.

Mołdawia była republiką radziecką do czasu ogłoszenia niepodległości w 1991 roku.

W następstwie pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Mołdawia złożyła wniosek o przystąpienie do UE i w tym samym roku uzyskała status kandydata. Bruksela zgodziła się rozpocząć negocjacje akcesyjne w zeszłym roku.

Od tego czasu władze Mołdawii oskarżają Rosję o prowadzenie wojny hybrydowej w celu wykolejenia drogi kraju do UE poprzez ingerowanie w wybory, nielegalne finansowanie prorosyjskich partii i prowadzenie szeroko zakrojonych kampanii dezinformacyjnych skierowanych do wyborców przed wyborami.

Ostrzeżenie od Zełenskiego

Przemawiając w środę na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Mołdawia broni się przed rosyjską ingerencją i że jej zachodni sojusznicy powinni zwiększyć swoje wsparcie.

"Straciliśmy już Gruzję w Europie. Gruzja stała się zależna od Rosji" - powiedział Zełenski.

"Europa nie może sobie pozwolić na utratę również Mołdawii. Unia Europejska musi zapewnić Mołdawii wsparcie finansowe i energetyczne".

Zełenski odniósł się do zapowiedzi premiera Gruzji Irakli Kobakhidze, który w listopadzie powiedział, że jego kraj zawiesza proces członkostwa w UE do 2028 roku po tym, jak Parlament Europejski potępił wybory, które odbyły się w październiku, jako ani wolne, ani uczciwe.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawia podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, 24 września 2025 r.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawia podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, 24 września 2025 r. AP Photo

Krytycy rządzącej partii - Gruzińskie Marzenie Kobakhidze oskarżają ją o zwrócenie się w stronę Moskwy, podczas gdy UE wyraziła zaniepokojenie cofaniem się demokracji, naruszeniami prawa wyborczego i niewłaściwym wykorzystaniem instytucji państwowych.

"Bardzo ważne jest, aby pamiętać, jak świat zignorował potrzebę pomocy Gruzji po rosyjskim ataku. Przegapiliśmy ten moment. Wspieranie Mołdawii nie będzie wiele kosztowało Europę, ale nierobienie tego będzie miało znacznie wyższą cenę" - powiedział Zełenski.

Zełenski miał na myśli rosyjską inwazję na Gruzję w 2008 roku, rozpoczętą przez Moskwę po tym, jak niesłusznie oskarżyła Tbilisi o popełnienie ludobójstwa w separatystycznym regionie Osetii Południowej.

"Nie możemy zapominać o ochronie praw ludzi i praw narodów w regionach, w których prawa te są zagrożone. Karta Narodów Zjednoczonych i Powszechna Deklaracja Praw Człowieka muszą obowiązywać wszędzie" - powiedział Zełenski.

Prorosyjski oligarcha oskarżony o ingerencję

Kluczową postacią w domniemanej kampanii destabilizacji Mołdawii jest zbiegły prorosyjski oligarcha Ilan Shor, który został skazany w 2023 roku za oszustwo i pranie pieniędzy w sprawie 1 miliarda dolarów (850 000 euro), które zaginęły z mołdawskich banków w 2014 roku.

"Istnieją dowody, w tym podsłuchy, które dowodzą, że kupowanie głosów jest finansowane przez Federację Rosyjską" - powiedział Recean.

"Instrumentem jest grupa przestępcza Shor, a beneficjentami jest kilku konkurentów wyborczych".

Przed wyborami władze Mołdawii przeprowadziły setki przeszukań i zatrzymały dziesiątki podejrzanych.

Mężczyzna przechodzi obok plakatów wyborczych reklamujących kandydatów partii Shor kierowanej przez mołdawskiego biznesmena Ilana Shora w Kiszyniowie, 21 lutego 2019 r.
Mężczyzna przechodzi obok plakatów wyborczych reklamujących kandydatów partii Shor kierowanej przez mołdawskiego biznesmena Ilana Shora w Kiszyniowie, 21 lutego 2019 r. AP Photo

Tylko w tym tygodniu 74 osoby zostały zatrzymane podczas 250 nalotów w ramach śledztwa w sprawie rzekomego wspieranego przez Rosję planu podżegania do "masowych zamieszek" i destabilizacji kraju.

Jedna osoba została również zatrzymana w związku z finansowaniem partii politycznej rzekomo powiązanej z Rosją za pośrednictwem kryptowalut.

"Coraz więcej dowodów na wywrotowe działania Rosji zwiększa niepokój w społeczeństwie. Zapewniam was o jednym: państwo Republiki Mołdawii stawia opór" - powiedział Recean.

"Drodzy obywatele, toczy się ostateczna bitwa o przyszłość naszego kraju" - powiedział. "Wzywam was wszystkich do wzięcia udziału w uczciwym głosowaniu".

Blok przyjazny Rosji organizuje wiec

Na środowym wiecu zorganizowanym przez przyjazny Rosji Patriotyczny Blok Wyborczy (BEP) w Kiszyniowie dziesiątki skandowały "Precz z PAS" i "Precz z Maią Sandu", odnosząc się do prozachodniego prezydenta Mołdawii.

BEP składa się z grupy partii politycznych i prowadziła kampanię obiecując dobre stosunki z UE i "normalizację" stosunków z Rosją.

Używała retoryki, w której Mołdawia jest najważniejsza, takiej jak obrona interesu narodowego poprzez wspieranie lokalnego rolnictwa i ochronę miejsc pracy.

Mężczyzna uczestniczy w wiecu przyjaznego Rosji Patriotycznego Bloku Wyborczego w Kiszyniowie, 24 września 2025 r.
Mężczyzna uczestniczy w wiecu przyjaznego Rosji Patriotycznego Bloku Wyborczego w Kiszyniowie, 24 września 2025 r. AP Photo

Środowe wydarzenie było zapowiadane jako "wiec pokojowy".

"Neutralność jest dla nas gwarancją bezpieczeństwa" - powiedział niezależny kandydat Nichita Romenschi.

"Mołdawia musi mieć dobre stosunki ze wszystkimi (...) z UE i Rosją. Chcemy, aby rząd miał humanitarne oblicze, a polityka była ukierunkowana na jakość prostych ludzi".

Grigore Novac, członek parlamentu z ramienia Partii Socjalistów, powiedział, że "absolutnie nikt nie powinien ingerować w proces wyborczy" w Mołdawii.

Dodatkowe źródła • AP

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Mołdawia zatrzymuje 74 osoby. W tle domniemany rosyjski spisek

Prezydent Mołdawii: przystąpienie do UE to "kwestia przetrwania"

Łukaszenka planuje zasilać okupowane terytoria Ukrainy energią z nowej elektrowni