Decyzja o wysłaniu okrętów marynarki wojennej zapadła po doniesieniach aktywistów o kolejnych atakach na statki konwoju.
Po ogłoszeniu Włoch Hiszpania również poinformowała, że skieruje swój okręt, by wspomóc flotyllę zmierzającą do ogarniętej głodem Strefy Gazy. Jej celem jest przełamanie wieloletniej blokady Izraela i dostarczenie niezbędnej pomocy humanitarnej.
Według relacji aktywistów we wtorek wieczorem na co najmniej 10 łodzi spadły niezidentyfikowane obiekty z dronów lub samolotów. Mówili o „co najmniej 13 eksplozjach”. W środę Włochy potępiły te ataki i wysłały wielozadaniową fregatę do ewentualnych operacji ratunkowych - poinformował minister obrony Guido Crosetto. Rzym powiadomił o tym Izrael.
„W demokracji demonstracje i formy protestu muszą być chronione, jeśli odbywają się zgodnie z prawem międzynarodowym i bez użycia przemocy” - powiedział Crosetto. Premier Giorgia Meloni również potępiła nocny atak na flotyllę, ale nazwała akcję pomocową „niebezpieczną i nieodpowiedzialną”. Zaproponowała przekazanie pomocy Łacińskiemu Patriarchatowi Jerozolimy na Cyprze, który mógłby ją dostarczyć do Gazy. Grupa jeszcze nie odpowiedziała na tę propozycję.
Krótko po ogłoszeniu Rzymu premier Hiszpanii Pedro Sánchez zapowiedział wysłanie patrolowca „ze wszystkimi niezbędnymi środkami” w celu ochrony i wsparcia flotylli w drodze do Gazy. „Rząd Hiszpanii domaga się poszanowania prawa międzynarodowego i prawa naszych obywateli do bezpiecznej żeglugi po Morzu Śródziemnym” - powiedział w Nowym Jorku na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Izrael wielokrotnie powtarzał, że nie pozwoli flotylli dotrzeć do Strefy Gazy, twierdząc - bez przedstawienia dowodów - że konwój jest „organizowany przez Hamas”. „Jeśli prawdziwym celem uczestników jest dostarczenie pomocy humanitarnej, a nie służenie Hamasowi, Izrael wzywa statki do zawinięcia do Aszkelonu, skąd pomoc zostanie szybko przewieziona do Strefy Gazy w sposób skoordynowany” - napisało w poniedziałek MSZ Izraela na platformie X.
Brazylijski aktywista Thiago Ávila, jeden z uczestników konwoju, zapewnił, że grupa nie zrezygnuje z misji. „Globalna Flotylla Sumud to pokojowa, nieprzemocowa misja humanitarna, która działa zgodnie z prawem międzynarodowym – żadne państwo nie może blokować dostarczania pomocy do Gazy” - powiedział w nagraniu wideo opublikowanym na Instagramie.
Flotylla to cywilny konwój ponad 50 małych jednostek z 44 krajów, który chce przełamać 18-letnią blokadę Strefy Gazy. Izrael twierdzi, że jest ona niezbędna, by uniemożliwić Hamasowi import broni, podczas gdy krytycy nazywają ją zbiorową karą.
Od czasu wypłynięcia z Hiszpanii na początku września aktywiści zgłaszali kilka ataków na swoje jednostki, m.in. na wodach greckich i tunezyjskich. Choć nie ma na to twardych dowodów, obwiniają o nie Izrael. W lipcu nieuzbrojona „Flotylla Wolności” została zaatakowana przez izraelskie siły na wodach międzynarodowych, gdy zmierzała z pomocą do Strefy Gazy.