Pięć osób, w tym ochroniarze, zostało zabitych przez strzelca na targu Or Tor Kor w Bangkoku w poniedziałek. Według władz strzelec, który ranił dwie inne osoby, popełnił później samobójstwo.
Jak poinformowała policja, strzelec zabił w poniedziałek pięć osób na popularnym targu ze świeżą żywnością w stolicy Tajlandii.
Według oświadczenia policji, wśród ofiar byli ochroniarze na targu Or Tor Kor w dzielnicy Chatuchak w Bangkoku.
Centrum Medyczne Erawan, które koordynuje służby ratownictwa medycznego, poinformowało, że ranne zostały również dwie osoby.
Targ ze świeżą żywnością, położony obok rozległego Chatuchak Weekend Market, oferuje szeroką gamę towarów i jest popularny zarówno wśród tajskich, jak i zagranicznych turystów.
Krążące w sieci nagranie przedstawia strzelca ubranego w sportową czapkę i szorty, spacerującego po targu z pistoletem w ręku i torbą przypiętą do klatki piersiowej. Według władz popełnił on samobójstwo po ataku.
Policja poinformowała, że bada szczegóły dotyczące podejrzanego, w tym jego motywację. Według doniesień, incydent nie ma związku z niedawnym konfliktem między Tajlandią a Kambodżą.
Generał policji Kitrat Phanphet, szef krajowych sił policyjnych, poinformował, że nakazał miejskim organom ścigania szybkie przeprowadzenie dochodzenia i zebranie wszystkich dowodów, w tym nagrań wideo z zamkniętego obwodu.
Tajlandia ma dość restrykcyjne przepisy dotyczące posiadania broni, ale liczba osób posiadaczy jest nadal wysoka, a przemoc z jej użyciem nie jest niczym niezwykłym.
W październiku 2023 roku doszło do ostatniej masowej strzelaniny w Bangkoku, kiedy nastolatek używający zmodyfikowanego pistoletu na ślepaki zastrzelił kilka osób w centrum handlowym Paragon w centralnej dzielnicy handlowej miasta, zabijając trzy osoby.
Jedno z najgorszych masowych zabójstw w kraju miało miejsce w październiku 2022 roku w północno-wschodniej prowincji Nong Bua Lamphua, kiedy to sierżant policji, który stracił pracę, użył broni i noży do zabicia 36 osób, w tym 12 małych dzieci w ośrodku opieki dziennej.
W lutym 2020 roku niezadowolony żołnierz tajskiej armii zastrzelił i zabił 29 osób, większość w centrum handlowym w północno-wschodnim mieście Nakhon Ratchasima, zanim został zabity przez policję po 18-godzinnej obławie.
 
             
            