Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

W Strefie Gazy panuje głód, USA uruchomią centra pomocy żywnościowej

Trump ostrzega przed głodem w Gazie.
Trump ostrzega przed głodem w Gazie. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Gavin Blackburn & Mateusz Jaroński
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Donald Trump przyznał, że w Strefie Gazy panuje kryzys żywnościowy i wezwał Izrael do zwiększenia dostaw pomocy humanitarnej. USA zapowiedziały utworzenie centrów dystrybucji żywności.

REKLAMA

Prezydent USA Donald Trump stwierdził, że w Strefie Gazy panuje "prawdziwy głód” i zaapelował do Izraela o zapewnienie mieszkańcom dostępu do żywności.

Jego komentarz pojawił się w reakcji na poruszające zdjęcia dzieci.

Podczas wystąpienia w Szkocji Trump podkreślił, że Stany Zjednoczone oraz inne kraje przekażą do Strefy Gazy pomoc finansową i żywnościową. Zaznaczył jednak, że premier Izraela Benjamin Netanjahu musi nią zarządzać. "Chcę, aby upewnił się, że dostaną jedzenie" – mówił prezydent. "Zależy mi, by otrzymali pomoc żywnościową” - dodał.

Uwagi Trumpa różniły się od jego wcześniejszych wypowiedzi dotyczących 21-miesięcznego konfliktu między Izraelem a Hamasem, kiedy to wyrażał bardziej powściągliwe stanowisko wobec możliwości zawieszenia broni.

Tym razem jego ton był bardziej poważny, co odzwierciedla narastający kryzys humanitarny.

Poniedziałkowe słowa prezydenta USA sygnalizują także rosnącą różnicę zdań między nim a Netanjahu, mimo że obaj przywódcy zbliżyli się do siebie na tle wspólnych działań wobec Iranu.

Prezydent USA Donald Trump i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w Trump International Golf Links w hrabstwie Aberdeenshire, 28 lipca 2025 r.
Prezydent USA Donald Trump i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w Trump International Golf Links w hrabstwie Aberdeenshire, 28 lipca 2025 r. AP Photo

Prezydent USA został poproszony przez dziennikarzy o odniesienie się do komentarza Netanjahu, o tym, że "w Gazie nie ma głodu".

W odpowiedzi Trump przyznał, że nie jest pewien prawdziwości tych słów. Dodał, że na podstawie relacji telewizyjnych odnosi wrażenie inaczej. Zauważył, że dzieci w Gazie wyglądają na bardzo głodne.

USA utworzą centra żywnościowe w Strefie Gazy

W obliczu rosnącej międzynarodowej krytyki izraelskie wojsko rozpoczęło w weekend zrzuty pomocy humanitarnej. Wprowadzono także ograniczone przerwy w działaniach wojennych w trzech gęsto zaludnionych obszarach Strefy Gazy.

W piątek prezydent Trump wyraził pewną rezygnację wobec sytuacji w Strefie Gazy. Miało to miejsce po tym, jak Stany Zjednoczone i Izrael wycofały swoje zespoły negocjacyjne z rozmów prowadzonych w Katarze, które miały na celu osiągnięcie zawieszenia broni.

Palestyńczycy przenoszą worki mąki wyładowane z konwoju pomocy humanitarnej, Gaza, 27 lipca 2025 r.
Palestyńczycy przenoszą worki mąki wyładowane z konwoju pomocy humanitarnej, Gaza, 27 lipca 2025 r. AP Photo

Podczas wizyty u brytyjskiego premiera Keira Starmera Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone utworzą centra żywnościowe, nie podając jednak szczegółów dotyczących ich funkcjonowania.

Biały Dom nie udzielił na razie dalszych informacji na temat planowanych działań.

Międzynarodowe oburzenie staje się coraz głośniejsze

Podczas gdy Trump wzywał premiera Netanjahu do zwiększenia wysiłków na rzecz dostarczenia pomocy humanitarnej, sam prezydent USA spotkał się z podobnymi zarzutami.

W poniedziałek prezydent Egiptu, Abdel Fattah al-Sissi, w telewizyjnym przemówieniu zwrócił się bezpośrednio do Trumpa, podkreślając, że to on ma możliwość powstrzymania wojny, zapewnienia pomocy i zakończenia cierpienia.

"Proszę, dołóż wszelkich starań, aby zatrzymać tę wojnę i dostarczyć pomoc” – zaapelował al-Sissi.

Palestyńczycy w zbombardowanym przez Izrael mieście Chan Junus, 28 lipca 2025 r.
Palestyńczycy w zbombardowanym przez Izrael mieście Chan Junus, 28 lipca 2025 r. AP Photo

Trump oskarżył Hamas o kradzież żywności i pomocy humanitarnej, które miały trafić do mieszkańców Strefy Gazy. Zapytany jednak o odpowiedzialność Izraela za ograniczanie dostępu do pomocy, przyznał, że Izrael ponosi dużą odpowiedzialność.

"Musimy pomagać humanitarnie, zanim cokolwiek zrobimy. Musimy nakarmić dzieci” – podkreślił prezydent USA.

Brytyjski premier Keir Starmer wyraził się w tej kwestii znacznie ostrzej, określając sytuację w Strefie Gazy jako rozpaczliwą. Dodał, że mieszkańcy Wielkiej Brytanii są głęboko oburzeni tym, co widzą w mediach.

Starmer, pod presją własnej Partii Pracy, która domaga się uznania państwa palestyńskiego podobnie jak zrobiła to Francja w zeszłym tygodniu, zaznaczył, że Wielka Brytania popiera państwowość Palestyny, lecz musi to być element szerszego planu rozwiązania dwupaństwowego.

W zeszłym tygodniu Trump skomentował uznanie państwa palestyńskiego przez Francję, mówiąc, że "nie ma to żadnego znaczenia”.

W poniedziałek dodał, że nie zamierza zajmować stanowiska w tej sprawie. O Starmerze powiedział natomiast: "Nie mam nic przeciwko temu, by on zajął podobne stanowisko”.

Dodatkowe źródła • AP

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Izrael przechwytuje płynącą do Strefy Gazy łódź aktywistów Handala z pomocą humanitarną

Trump powiedział, że Izrael zaakceptował jego warunki zakończenia wojny, a Hamas ma się do nich zastosować

USA nakładają sankcje na niezależną badaczkę ONZ za raport o Gazie