Byli polityczni sojusznicy Donalda Trumpa i Elona Muska wznowili publiczne potyczki słowne miesiąc po tym, jak ich relacje po raz pierwszy uległy pogorszeniu.
Konflikt między prezydentem USA Donaldem Trumpem a Elonem Muskiem rozgorzał we wtorek na nowo. Miliarder technologiczny zagroził założeniem nowej partii politycznej, a prezydent ostrzegł, że firmy Muska mogą stracić miliardy dolarów dotacji.
Sojusz polityczny Muska i Trumpa wydawał się dobiegać końca miesiąc temu w dramatycznych potyczkach słownych, w których Trump groził, że będzie celował w interesy biznesowe Muska, a najbogatszy człowiek na świecie wzywał do impeachmentu prezydenta.
Podczas gdy Musk wycofał się z niektórych swoich ataków, a Trump życzył mu powodzenia, obaj znowu są w walecznych nastrojach od poniedziałku. Musk po raz kolejny skrytykował obniżki podatków i ustawę Trumpa.
Musk, który wcześniej stał na czele Departamentu Efektywności Rządu (DOGE), mającego na celu ograniczenie wydatków rządowych, zaatakował Republikanów za poparcie ustawy, nazywając ją "politycznym samobójstwem" i nazywając Partię Republikańską (GOP) "partią Porky Pig".
Właściciel Tesli i SpaceX ponowił również groźby założenia nowej partii politycznej, zwanej "Partią Ameryki", jeśli ustawa przejdzie.
Stany Zjednoczone "potrzebują alternatywy dla partii demokratyczno-republikańskiej, aby ludzie faktycznie mieli głos" - napisał Musk na X, platformie mediów społecznościowych, której jest właścicielem.
Nastąpiło to po tym, jak Musk - który wydał setki milionów dolarów na kampanię prezydencką Trumpa w zeszłym roku - powiedział w maju, że prawdopodobnie wyda "znacznie mniej" na politykę w przyszłości.
W odpowiedzi na najnowszą krytykę i groźby Muska, Trump zasugerował we wtorek, że Musk może stracić dotacje dla swoich firm.
"Koniec z wystrzeliwaniem rakiet, satelitów czy produkcją samochodów elektrycznych, a nasz kraj zaoszczędzi fortunę" - napisał Trump na portalu Truth Social.
Bez dotacji Musk "prawdopodobnie musiałby zamknąć sklep i wrócić do domu w RPA" - dodał Trump.
Trump posunął się jeszcze dalej we wtorek, zapytany w Białym Domu przez reportera, czy rozważyłby deportację Muska, który jest naturalizowanym obywatelem USA.
"Nie wiem. Będziemy musieli się temu przyjrzeć" - odpowiedział Trump. "Być może będziemy musieli nałożyć DOGE na Elona, dodał. "Wiesz, co to jest DOGE. DOGE to potwór, który być może będzie musiał wrócić i zjeść Elona".