Według źródeł medycznych w szpitalu Nassera w Strefie Gazy, co najmniej 27 Palestyńczyków zginęło, a 200 innych zostało rannych, gdy izraelskie pojazdy otworzyły do nich ogień Ludzie znajdowali się przed punktem dystrybucji pomocy na zachód od Rafah.
REKLAMA
ONZ skrytykowała nowy system dystrybucji pomocy, natomiast Izrael twierdzi, że uniemożliwia on Hamasowi czerpanie zysków z wojny.
Izrael zaprzeczył twierdzeniom, że jego siły zbrojne otworzyły ogień do ludzi w pobliżu miejsca dystrybucji pomocy we wtorek, zabijając co najmniej 27 osób, co jest trzecim takim incydentem w ciągu trzech dni.
Armia izraelska powiedziała, że strzelała „w pobliżu kilku podejrzanych”, którzy opuścili wyznaczoną trasę, zbliżyli się do jej sił zbrojnych i zignorowali strzały ostrzegawcze.
Hisham Mhanna, rzecznik Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża, powiedział, że jego szpital polowy w Rafah przyjął 184 rannych, z których 19 uznano za zmarłych po przybyciu, a osiem kolejnych zmarło później z powodu odniesionych ran.
Ciała 27 zmarłych zostały zostały przewiezione do szpitala Nasser w mieście Khan Junis, według AP.
Nasi dziennikarze pracują nad tą historią i będą ją uaktualniać w miarę napływu nowych informacji.