Jerozolima ogłosiła plan intensyfikacji działań wojennych w Strefie Gazy, który ma jej pomóc zdobyć kontrolę nad całym terytorium zniszczonej enklawy.
Izrael rozpoczął kolejną wielką ofensywę w Strefie Gazy. Według lokalnych władz w Gazie piątkowe ataki zabiły ponad 100 osób.
Izraelskie wojsko mówi, że rozpoczyna szeroko zakrojone ataki oraz mobilizuje siły, aby przejąc kontrolę nad kluczowymi obszarami Strefy Gazy.
Jerozolima na początku maja ogłosiła plan intensyfikacji działań wojennych w Gazie, który ma jej pomóc zdobyć kontrolę nad całym terytorium zniszczonej enklawy.
W marcu Jerozolima zerwała rozejm z Hamasem i wznowiła ataki powietrzne oraz operacje lądowe. Na początku marca Izrael zaś zablokował dostawy wszelkiej pomocy humanitarnej, w tym żywności i leków, do Gazy.
Organizacje pomocowe ostrzegają przed katastrofą humanitarną. ONZ-owska agencja UNICEF ostrzegła, że ponad milion dzieci w strefie Gazy stoi przed ryzykiem głodu.
Sekretarz generalny ONZ António Guterres wezwał w sobotę do stałego i natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy. Dodał podczas szczytu Ligi Arabskiej w Bagdadzie, że jest „zaniepokojony doniesieniami o planach Izraela rozszerzenia operacji lądowych i nie tylko”.
Izraelskie władze utrzymują, że blokada ma na celu wywarcie presji na Hamas, aby palestyńska organizacja uwolniła resztę zakładników w Strefie Gazy.
Dokumenty z grudnia 2023 r., przejrzane wyłącznie przez Euronews, ujawniły, że rząd Izraela może rozważyć utworzenie nowego podmiotu w Strefie Gazy „dzień po” pokonaniu Hamasu.
W propozycji nie określono, czy Izrael zamierza zaanektować Strefę Gazy, ale wyraźnie wyklucza ona suwerenność Palestyny i obecność agencji ds. uchodźców UNRWA, która zapewnia pomoc humanitarną dla Strefy Gazy.