Hiszpańska fundacja ANAR przeanalizowała ponad jedenaście tysięcy przypadków i stwierdziła, że 56% z nich dotyczyło sfery cyfrowej.
REKLAMA
Trzy na cztery przypadki przemocy ze względu na płeć zgłoszone do hiszpańskiej organizacji wspierającej młodzież dotyczyły technologii cyfrowej, ostrzegła fundacja. ANAR publikuje analizę ujawniającą rosnącą rolę sfery online w poważnych problemach wieku dziecięcego.
Fundacja Pomocy Dzieciom i Młodzieży Zagrożonej Przemocą (ANAR) przeanalizowała przypadki ponad jedenastu tysięcy dzieci i młodzieży, które zwróciły się do niej o pomoc w okresie od czerwca 2023 do czerwca 2024 roku, stwierdzając, że 56% z nich było związanych z technologiami cyfrowymi lub nasilonych przez nie.
Wśród przypadków związanych z przemocą ze względu na płeć, była ona obecna w 77% incydentów zgłoszonych do fundacji.
Badanie zostało opublikowane w następstwie premiery hitowego serialu Netflix Adolescence, który podsycił dyskusje na temat tego, jak chronić dzieci przed szkodami mediów społecznościowych i radykalizacją online, a niektórzy, w tym twórcy serialu, opowiadają się za zakazami smartfonów dla młodych użytkowników.
ANAR wymienił cyberprzemoc, uzależnienie od ekranu, nękanie online, uwodzenie i seks bez zgody wśród kwestii doświadczanych przez dzieci, w których platformy cyfrowe były kluczowe.
Okazało się jednak, że są one również obecne w kwestiach związanych z wyrzucaniem dzieci z ich domów (64%) i znęcaniem się psychicznym (61%).
Wśród osób, które zgłosiły myśli samobójcze i próby samobójcze, platformy cyfrowe były powiązane z 62% przypadków.
Dziewczęta częściej narażone na przemoc
Analiza wykazała, że dziewczęta były ogólnie bardziej narażone na to zjawisko, stanowiąc 63,8% przypadków. Wyjątkiem były przypadki związane z uzależnieniem od ekranu, w których chłopcy stanowili większość (55%).
Najczęstszy wiek osób dotkniętych uzależnieniem to czternaście lat.
Diana Díaz - dyrektor infolinii - podkreśliła, że liczba spraw staje się coraz bardziej skomplikowana a prawie trzy na cztery przypadki wymagają jednoczesnego wsparcia psychologicznego, prawnego i społecznego. "Mamy do czynienia z poważniejszymi, pilniejszymi i trudniejszymi sprawami" - powiedziała.
Díaz podkreśla, że wiele dzieci i młodych ludzi boryka się z tymi problemami samotnie a 55 procent osób, których sprawy zostały przeanalizowane przez ANAR, nie otrzymało profesjonalnego wsparcia. "Spotykamy nieletnich doświadczających ekstremalnych sytuacji w pojedynkę, bez profesjonalnej opieki, bez wsparcia emocjonalnego, bez nadzoru nad właściwym wykorzystaniem technologii i bez wiedzy, jak poprosić o pomoc" - powiedziała.
"Rosnące cierpienie"
Dyrektor i rzecznik ANAR Benjamín Ballesteros powiedział, że chociaż technologia cyfrowa jest istotną częścią współczesnego życia, jej niewłaściwe użycie zwiększa szkody wśród młodych ludzi.
"Przesłanie jest jasne: rośnie cierpienie związane z niewłaściwym korzystaniem z technologii i często to cierpienie jest przemilczane lub ignorowane przez otoczenie, więc musimy dzieci chronić" - wyjaśnił Ballesteros.
Dodał, że technologie "muszą być narzędziami do rozwoju, wykorzystującymi ich pełny potencjał w pozytywny sposób, a nie jako przyczynę dyskomfortu".
"Nie możemy dawać nieletnim urządzeń z połączeniem internetowym i nieograniczonym dostępem do niekończących się treści, które mogą być bardzo szkodliwe".
Badanie zostało przeprowadzone w następstwie ankiety Amnesty International opublikowanej w zeszłym miesiącu, która wykazała, że 73 procent użytkowników mediów społecznościowych w wieku 13-28 lat w Wielkiej Brytanii było świadkami mizoginicznych treści online.
Badanie pojawiło się również po tym, jak hiszpański rząd zatwierdził ustawę, która, jeśli zostanie przyjęta przez parlament, między innymi podniesie minimalny wiek korzystania z mediów społecznościowych z 14 do 16 lat. Zaostrzyłoby to również kary za uwodzenie w Internecie i nadużycia typu deepfake.
Dyrektor prawny infolinii Sonsoles Bartolomé wezwał do podjęcia działań "na wszystkich frontach".
"Zapobieganie w klasie, wsparcie ze strony rodzin, skuteczna regulacja środowiska cyfrowego i współodpowiedzialność platform technologicznych są kluczowe. Prawa dzieci muszą być również chronione w środowisku online" - powiedziała, wskazując na ponad sto zaleceń sformułowanych przez ANAR.
W raporcie stwierdzono, że firmy technologiczne muszą przyjąć większą odpowiedzialność etyczną przy projektowaniu treści i platform. Zalecono również, aby rodziny ustaliły jasne zasady, otwarcie komunikowały się i były aktywnie obecne w życiu online swoich dzieci.