Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Izrael przechwycił rakietę wystrzeloną z Jemenu, szefowa unijnej dyplomacji odwiedza region

FILE - Izraelski system antyrakietowy Iron Dome strzela w celu przechwycenia, gdy w Tel Awiwie rozlegają się syreny przeciwlotnicze, środa, 23 października 2024 r. (Nathan Howard/Pool Photo via AP)
FILE - Izraelski system antyrakietowy Iron Dome strzela w celu przechwycenia, gdy w Tel Awiwie rozlegają się syreny przeciwlotnicze, środa, 23 października 2024 r. (Nathan Howard/Pool Photo via AP) Prawo autorskie  Nathan Howard/AP
Prawo autorskie Nathan Howard/AP
Przez Jerry Fisayo-Bambi & AP
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Jemeński atak na Izrael nastąpił w czasie, gdy szefowa polityki zagranicznej Unii Europejskiej Kaja Kallas składała wizytę w regionie. Kallas spotkała się zarówno z izraelskimi, jak i palestyńskimi urzędnikami.

REKLAMA

Izraelskie wojsko poinformowało, że przechwyciło rakietę dalekiego zasięgu wystrzeloną z Jemenu nad Jerozolimą. Atak uruchomił syreny alarmowe i spowodował eksplozje nad miastem.

Według lokalnych rzędników, pocisk pochodzi od rebeliantów Houthi w Jemenie, skąd w ostatnich dniach wystrzelono kilka pocisków dalekiego zasięgu.

Houthi nie przyznali się do ataku.

Udaremniony atak nastąpił w momencie, gdy szefowa polityki zagranicznej Unii Europejskiej Kaja Kallas wizytowała region.

Kallas, która spotkała się zarówno z przedstawicielami Izraela jak i Palestyny przekazała, że Unia Europejska "zdecydowanie sprzeciwia się wznowieniu wojny", która "powoduje przerażające i niedopuszczalne straty w Strefie Gazy".

"Moje przesłanie podczas tej wizyty jest bardzo jasne. Hamas musi uwolnić wszystkich zakładników. Izrael musi w pełni przywrócić pomoc humanitarną dla Strefy Gazy. Negocjacje muszą zostać wznowione" - powiedziała Kallas podczas konferencji prasowej z palestyńskim premierem w mieście Ramallah.

"Nie możemy milczeć na temat poważnych naruszeń prawa międzynarodowego i praw narodu palestyńskiego" - powiedział premier Palestyny Mohammad Mustafa.

Palestyński premier Mohammad Mustafa (po prawej) oraz szefowa polityki zagranicznej Unii Europejskiej, Kaja Kallas, uczestniczą w konferencji prasowej.
Palestyński premier Mohammad Mustafa (po prawej) oraz szefowa polityki zagranicznej Unii Europejskiej, Kaja Kallas, uczestniczą w konferencji prasowej. Nasser Nasser/Copyright 2024 The AP. All rights reserved

Według ministerstwa zdrowia w Strefie Gazy, w wojnie Izraela z Hamasem zginęło już ponad pięćdziesiąt tysięcy Palestyńczyków. Po wznowieniu izraelskich ataków w zeszłym tygodniu liczba ofiar wzrosła o kolejne setki.

Izrael oskarża Hamas o odmowę uwolnienia pozostałych zakładników w ramach pierwszej fazy rozejmu.

Styczniowe zawieszenie broni położyło kres ponad rocznym walkom wywołanym atakiem Hamasu na Izrael z 7 października 2023 r. Bojownicy Hamasu zamordowali wtedy około 1200 osób, głównie cywilów, i porwali 251 osób.

Większość zakładników została uwolniona w pierwszych miesiącach po wojnie. Około dwóch tysięcy palestyńskich więźniów zostało wymienionych na dwadzieścioro pięcioro izraelskich zakładników w styczniowym porozumieniu rozejmowym.

Setki tysięcy mieszkańców Strefy Gazy otrzymało pozwolenie na powrót do domów od sił izraelskich.

Na początku lutego strony miały rozpocząć negocjacje w sprawie kolejnej fazy zawieszenia broni. Jednak rozmowy te nigdy się nie rozpoczęły.

Uważa się, że trzydzieścioro pięcioro z izraelskich zakładników pozostałych w Strefie Gazy nie żyje.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Amerykanie zbombardowali stolicę Jemenu

Cztery lata w łagrze Łukaszenki: walka o uwolnienie Andrzeja Poczobuta

38 aresztowanych podczas protestów domagających się zawieszenia broni i uwolnienia zakładników w Izraelu