Lider niemieckiej centroprawicowej partii Chrześcijańscy Demokraci, Friedrich Merz zapewnia, że jego partia "nigdy" nie będzie współpracować z AfD. Deklaracja padła po tym, jak został skrytykowany za współpracę ze skrajną prawicą przy regulacjach w sprawie ograniczenia migracji.
Lider Chrześcijańskich Demokratów podczas konferencji przekonywał swoich wyborców: "Mogę bardzo wyraźnie zapewnić wyborców w Niemczech o jednej rzeczy: nie będziemy współpracować z partią, która nazywa się Alternatywa dla Niemiec - ani przed wyborami, ani po, nigdy".
Merz i jego partia spotkali się w zeszłym tygodniu ze sporą krytyką po tym, jak przedstawił w parlamencie szereg rygorystycznych polityk migracyjnych, z których jedna przeszła po uzyskaniu poparcia AfD.
Posunięcie to wywołało protesty w całym kraju, a demonstranci oskarżyli Merza o złamanie niepisanej postnazistowskiej obietnicy Niemiec, że nigdy nie przyjmie żadnej uchwały z poparciem skrajnie prawicowych lub nacjonalistycznych partii.
Ale Merz, który prowadzi w sondażach przed wyborami 23 lutego, odrzucił krytykę. Twierdzi, że nie dąży do współpracy z AfD, a jedynie proponuje ostrzejsze środki migracyjne, które są preferowane przez konserwatystów.