W trakcie kampanii wyborczej Trump zapowiedział masowe deportacje nielegalnych imigrantów w Stanach Zjednoczonych. Na wiecu w Waszyngtonie powiedział, że będzie to jeden z głównych celów prezydenckich dokumentów.
Prezydent-elekt USA powiedział, że podpisze szereg dekretów wykonawczych już w pierwszym dniu urzędowania, aby „ustawić nasz kraj na właściwym kursie”.
Przemawiając do swoich zwolenników na wiecu „MAGA Victory Rally” w Waszyngtonie w przededniu inauguracji, Trump obiecał działać z „historyczną szybkością”, aby naprawić to, co uważa za szereg problemów.
Podczas kampanii wyborczej Trump obiecywał masowe deportacje nielegalnych imigrantów w Stanach Zjednoczonych> Na wiecu podkreślił, że będzie to jeden z celów jego dekretów wykonawczych.
„Inwazja na nasze granice zostanie zatrzymana. A wszyscy nielegalni naruszyciele granicy w takiej czy innej formie wrócą do domu” – obiecywał Trump.
Jednak niektórzy eksperci twierdzą, że deportacja milionów nieudokumentowanych migrantów wiązałaby się ze znacznymi przeszkodami logistycznymi i wyzwaniami prawnymi, a koszty mogłyby wynieść setki miliardów dolarów.
Trump podczas wiecu mówił również, że wyda rozporządzenie wykonawcze opóźniające zakaz TikToka, „abyśmy mogli zawrzeć umowę chroniącą nasze bezpieczeństwo narodowe”.
Popularna aplikacja przestała działać w sobotę późnym wieczorem po tym, jak Sąd Najwyższy podtrzymał zakaz aplikacji ze względów bezpieczeństwa narodowego. W niedzielę działalnośc TikToka w USa została przywrócona, po tym jak TRump zadeklarował, że nie ukaże firm udostępniających aplikację.
„Dziękujemy za cierpliwość i wsparcie. W wyniku wysiłków prezydenta Trumpa TikTok powrócił do USA!” – głosi oświadczenie firmy.
Nie jest jasne, czy Trump ma prawo jednostronnie zdecydować o nieegzekwowaniu prawa, które zostało uchwalone przytłaczającym dwupartyjnym poparciu w kwietniu i utrzymane w mocy przez Sąd Najwyższy w piątek.
Jednak szybkie zmiany w weekend przypomniały, jak dramatycznie zmieniły się debaty na temat technologii, mediów społecznościowych i bezpieczeństwa narodowego od czasu, gdy Trump ostatnio był w Białym Domu.
To również sygnał, jak uważnie Trump śledzi te zmiany po przeprowadzeniu udanej kampanii, w której zdobył uznanie wyborców, częściowo wykorzystując atrakcyjność niektórych platform mediów społecznościowych.
„(...) powiedziałem, że musimy uratować TikToka… Musimy uratować wiele miejsc pracy. Nie chcemy oddawać naszego biznesu Chinom. Nie chcemy oddawać naszego biznesu innym ludziom” – powiedział swoim zwolennikom.
Trump wcześniej powiedział, że „ma ciepłe miejsce w sercu dla TikToka”, mówiąc, że jego konto w aplikacji pomogło mu dotrzeć do młodszej bazy wyborców, aby wygrać wybory w 2024 roku.
Ale to Trump początkowo przewodził staraniom o jego zakaz ze względów bezpieczeństwa narodowego.
W 2020 roku, pod koniec swojej pierwszej prezydentury, próbował zakazać TikToka za pomocą dekretu wykonawczego i naciskał na przejęcie aplikacji przez Microsoft. W odpowiedzi TikTok złożył skargę prawną przeciwko zakazowi.
Trump również skrytykował ustępującego prezydenta Joe Bidena za „nieudaną administrację”, obiecał też „zakończenie rządów nieudanego i skorumpowanego establishmentu politycznego”.
Przypisał sobie zasługę za porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy, które weszło w życie w niedzielny poranek, przerywając 15 miesięcy niszczycielskich walk w Strefie.
Pierwsza grupa izraelskich zakładników przetrzymywanych przez Hamas w Strefie Gazy została uwolniona tego samego dnia.
„Wszystko to na Bliskim Wschodzie w mniej niż trzy miesiące nie będąc prezydentem. Osiągnęliśmy więcej nie będąc prezydentem niż oni osiągnęli w ciągu czterech lat sprawując urząd” – powiedział Trump.
Stany Zjednoczone były jednym z krajów mediatorów w negocjacjach o zawieszeniu broni, a przedstawiciele Bidena i Trumpa wzięli w nich udział, obok Kataru i Egiptu.
Inauguracja Trumpa odbędzie się w Waszyngtonie w poniedziałek, 20 stycznia o 18:00 CET.