Ukraina i Rosja przeprowadziły kolejną wymianę jeńców wojennych zgodnie z ustaleniami ze Stambułu z 2 czerwca. Kijów nie ujawnił, ilu ukraińskich wojskowych zostało wymienionych na każdym etapie, mówiąc jedynie, że czwartkowa wymiana skupiła się na ciężko rannych żołnierzach.
Ukraina i Rosja przeprowadziły w czwartek kolejną wymianę jeńców wojennych w oparciu o porozumienie ze Stambułu z 2 czerwca.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że ostatnia wymiana koncentrowała się na "ciężko rannych i chorych żołnierzach".
Ukraińska Centrala Koordynacji Leczenia Jeńców Wojennych wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że "jest to część większej wymiany, która jest kontynuowana etapami".
"Żołnierze ci wymagają pilnej opieki medycznej i otrzymają pełną pomoc, w tym rehabilitację psychologiczną i rekompensatę finansową za czas spędzony w niewoli" - powiedział sztab koordynacyjny.
Kijów nie ujawnia, ilu ukraińskich żołnierzy zostało wymienionych na każdym etapie. Oczekuje się, że ukraińskie władze ujawnią te informacje po zakończeniu wymiany.
Kijów ogłosił, że wielu ciężko rannych żołnierzy, którzy wrócili do domu w czwartek, służyło w operacjach bojowych w obwodach donieckim, ługańskim, charkowskim, chersońskim i zaporoskim.
Niektórzy z powracających żołnierzy zostali uznani za "zaginionych", podczas gdy wielu z nich znajdowali się w rosyjskiej niewoli od ponad trzech lat.
Kijów i Moskwa od kilku dni prowadzą wymianę jeńców wojennych. Podczas rozmów w Stambule strony zgodziły się na wymianę młodych żołnierzy poniżej 25 roku życia oraz ciężko rannych i chorych jeńców wojennych.
Oba państwa zgodziły się również na zwrot ciał żołnierzy.
W środę Ukraina poinformowała, że sprowadziła ciała 1212 poległych obrońców. Operacja została przeprowadzona w ramach skoordynowanych działań z udziałem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), Sił Zbrojnych, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, Państwowej Służby Sytuacji Nadzwyczajnych oraz innych instytucji bezpieczeństwa narodowego i obrony.
Operację wspierał również Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.
Urzędnicy podkreślili, że zespoły śledcze i kryminalistyczne z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ministerstwa Zdrowia pracują nad identyfikacją ciał w jak najkrótszym czasie.
Doradca prezydenta Rosji Władimira Putina i szef rosyjskiej delegacji na rozmowach w Stambule Władimir Miedinski powiedział, że Ukraina wydała szczątki 27 rosyjskich żołnierzy.
Strona ukraińska nie poinformowała, ile ciał rosyjskich żołnierzy zostało przekazanych Moskwie.
Po spotkaniu w Turcji 2 czerwca Miedinski zapewniał, że Rosja przekaże 6000 ciał ukraińskich żołnierzy i oficerów.