Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Nowy sposób leczenia malarii może powstrzymać narastającą oporność na leki

17 marca 2021 r., w klinice w Hamdayet, we wschodnim Sudanie, przy granicy z Etiopią, test na malarię dał wynik dodatni.
W klinice w Hamdayet, we wschodnim Sudanie, niedaleko granicy z Etiopią, test na malarię dał wynik dodatni 17 marca 2021 r. Prawo autorskie  Nariman El-Mofty/AP Photo
Prawo autorskie Nariman El-Mofty/AP Photo
Przez Gabriela Galvin
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Koncern farmaceutyczny Novartis zapowiedział szybkie działania. Wystąpi do organów regulacyjnych o zatwierdzenie nowego leku.

Eksperymentalny lek okazał się skuteczny przeciw malarii w nowym badaniu. Może dać tak potrzebną osłonę przed narastającą opornością na leki.

Lek o nazwie GanLum produkuje szwajcarski koncern Novartis. W badaniu na późnym etapie działał podobnie jak obecne terapie przeciw malarii, a do tego był bardzo skuteczny wobec zmutowanych szczepów wykazujących oznaki oporności na stosowane dziś leki.

Gdy patogeny, takie jak pasożyty lub bakterie, ewoluują tak, że potrafią ominąć działanie leków, choroby zakaźne trudniej leczyć, a ryzyko ciężkiego przebiegu lub zgonu rośnie.

Dr Abdoulaye Djimdé, profesor parazytologii i mikologii na Uniwersytecie Nauk, Technik i Technologii w Bamako w Mali, powiedział, że nowy lek może „stanowić największy od dekad przełom w leczeniu malarii”.

„Oporność na leki to narastające zagrożenie dla Afryki, więc nowe opcje terapeutyczne są potrzebne natychmiast” – dodał Djimdé w oświadczeniu.

Na świecie w 2023 roku odnotowano szacunkowo 263 mln przypadków malarii i 597 tys. zgonów z jej powodu. Zdecydowana większość dotyczy Afryki, gdzie – według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – dzieci poniżej 5. roku życia odpowiadają za około trzy czwarte zgonów z powodu malarii.

Obecnie większość pacjentów z malarią w Afryce leczona jest terapią skojarzoną opartą na artemizyninie (ACT), wprowadzoną na początku lat 2000. W ostatnich latach WHO wskazuje jednak na „niepokojące” oznaki częściowej oporności w krajach takich jak Rwanda, Uganda i Erytrea.

GanLum nie zawiera artemizyniny. Składa się z dwóch innych związków, które atakują pasożyta malarii.

W badaniu uczestniczyło niemal 1700 osób w 12 państwach Afryki. Połowę losowo przydzielono do przyjmowania GanLum, druga połowa otrzymała standardową terapię.

Po czterech tygodniach u 85,3 proc. pacjentów w grupie GanLum nie stwierdzano objawów ani obecności pasożytów, wobec 82,1 proc. w grupie standardowej opieki.

To przekłada się na ogólny odsetek wyleczeń na poziomie 99,2 proc. w grupie GanLum i 96,7 proc. w grupie standardowej opieki – podał Novartis.

Wyniki, które nie zostały jeszcze opublikowane w recenzowanym czasopiśmie, przedstawiono w tym tygodniu na konferencji naukowej. Badanie było częściowo finansowane przez Unię Europejską, Niemcy i Wielką Brytanię.

Novartis zapowiedział szybkie wystąpienie do regulatorów o zatwierdzenie GanLum.

„Lek ma potencjał, by zarówno leczyć chorobę, jak i blokować transmisję” – powiedział dr Shreeram Aradhye, prezes ds. rozwoju i dyrektor medyczny koncernu.

Co istotne, pacjenci w badaniu mieli ostrą, niepowikłaną malarię związaną z Plasmodium falciparum, najgroźniejszym i najczęściej występującym w Afryce pasożytem malarii.

Dr Alena Pance, starsza wykładowczyni genetyki na University of Hertfordshire w Wielkiej Brytanii, zaapelowała o więcej danych dotyczących skuteczności nowego leku wobec innych pasożytów malarii, a także w ciężkiej i mózgowej postaci choroby, które zagrażają życiu.

Pance, która nie brała udziału w badaniu, uznała wyniki za „bardzo obiecujące” mimo tych pytań.

„Szeroka oporność na leki przeciwmalaryczne w populacjach pasożytów na całym świecie jest dobrze znana i bardzo niepokojąca, biorąc pod uwagę skalę występowania tej choroby” – dodała.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Wielka Brytania wyłoży 850 mln funtów na walkę z malarią, gruźlicą i AIDS, o 15% mniej niż w 2022 r.

Jesteś fanem piłki nożnej? Oglądanie ulubionej drużyny może przegrzewać mózg, wynika z badania

Kalistenika jest popularna. Czy ciężar własnego ciała wystarczy do dobrego treningu?