Coraz więcej studentów z paryskich przedmieść zmaga się z brakiem dostępu do pełnowartościowych posiłków. Badania pokazują, że problem głodu staje się realnym zagrożeniem dla ich edukacji.
Na jednym z uniwersytetów położonych na obrzeżach Paryża przeprowadzono badanie dotyczące skali braku bezpieczeństwa żywnościowego wśród studentów.
Naukowcy analizowali nie tylko częstość występowania problemu, ale też jego związek z przerwami w nauce oraz czynnikami społecznymi i ekonomicznymi.
W badaniu wzięło udział 5068 studentów - około 22 procent wszystkich uczących się na uczelni. Kobiety stanowiły dwie trzecie respondentów.
Brak bezpieczeństwa żywnościowego w liczbach
Autorzy badania wyróżnili trzy poziomy bezpieczeństwa żywnościowego.
Pierwszy dotyczył osób, które nie mają zapewnionej wystarczającej ilości jedzenia.
Drugi obejmował tych, którzy jedzą regularnie, ale ze względu na brak pieniędzy nie mogą wybierać wartościowych produktów.
Trzeci poziom stanowili studenci, którzy mają pełny dostęp do pożywienia.
Z danych wynika, że 11 procent badanych cierpi na ilościowy brak bezpieczeństwa żywnościowego, a 35 procent na jakościowy.
Łącznie niemal połowa studentów zmaga się z trudnościami w codziennym odżywianiu.
Osoby niedożywione częściej przerywały naukę. Co ciekawe, problem częściej dotyczył mężczyzn niż kobiet.
Szerszy obraz kryzysu
Badacze zwracają uwagę, że brak bezpieczeństwa żywnościowego nie jest wyłącznie skutkiem niskich dochodów.
Często wiąże się z trudnymi warunkami mieszkaniowymi, brakiem sprzętu do gotowania, koniecznością korzystania z pomocy żywnościowej czy brakiem wsparcia rodziny.
Wpływ mają także codzienne nawyki - jedzenie w samotności, nieregularne posiłki czy złe przyzwyczajenia żywieniowe.
Zjawisko to pokazuje szerszy problem społeczny, dotykający szczególnie studentów z obszarów zmarginalizowanych.
Łączy się z ubóstwem, izolacją i rosnącym stresem psychicznym.
Autorzy badania podkreślają, że poznanie sytuacji najbardziej narażonych grup może pomóc w opracowaniu działań zapobiegawczych, które ograniczą liczbę osób rezygnujących z nauki.
Przedmieścia Paryża - centra ubóstwa i bezrobocia
Wnioski z badań potwierdzają dane z raportu Krajowego Obserwatorium Polityki Miejskiej, opublikowanego w czerwcu 2025 roku.
Dokument wskazuje, że tzw. "priorytetowe" dzielnice są ogniskami problemów społecznych, szczególnie bezrobocia.
Między 2015 a 2023 rokiem stopa bezrobocia w tych rejonach wynosiła 18,3 procent, podczas gdy w pozostałej części kraju - 7,5 procent. To ponad dwukrotna różnica.
Z kolei raport organizacji People’s Relief i instytutu Ipsos z 2024 roku pokazał, że dwóch na pięciu Francuzów doświadczyło w życiu poważnych problemów finansowych.
Wiele osób miało wówczas trudności z dostępem do podstawowych usług i środków do życia.