Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

WHO: rośnie zależność Europy od zagranicznych pracowników medycznych. Oto dlaczego ma to znaczenie

Personel medyczny przechodzi przez korytarz szpitala Porte Verte w Wersalu we Francji, 2 kwietnia 2021 r.
Personel medyczny przechodzi przez korytarz szpitala Porte Verte w Wersalu we Francji, 2 kwietnia 2021 r. Prawo autorskie  Francois Mori/AP Photo
Prawo autorskie Francois Mori/AP Photo
Przez Gabriela Galvin
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), liczba lekarzy wyszkolonych za granicą w regionie europejskim wzrosła o 58 procent w ciągu dekady.

REKLAMA

Zależność Europy od zagranicznych lekarzy i pielęgniarek rośnie, a to może stanowić wyzwanie dla systemów opieki zdrowotnej w nadchodzących latach - ostrzegła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w nowym raporcie.

Przewiduje się, że europejski region WHO, który obejmuje 53 kraje w Europie i Azji Środkowej, stanie w obliczu niedoboru 950 tysięcy pracowników służby zdrowia do 2030 roku - i zwraca się ku imigracji, aby wypełnić tę lukę.

Według raportu, w latach 2014-2023 liczba nowych lekarzy wśród europejskiej siły roboczej wzrosła niemal trzykrotnie, podczas gdy liczba pielęgniarek wzrosła pięciokrotnie.

W tym czasie liczba lekarzy wyszkolonych za granicą wzrosła o 58 procent, a liczba pielęgniarek wyszkolonych za granicą wzrosła o 67 procent. Niemcy i Wielka Brytania odpowiadały za większość tego wzrostu.

Do 2023 roku 60 procent nowych lekarzy i 72 procent nowych pielęgniarek na europejskim rynku pracy zostało przeszkolonych za granicą. Dotyczy to zarówno pracowników służby zdrowia z sąsiednich krajów europejskich, jak i z Azji, Afryki czy obu Ameryk.

Zmiana ta stworzyła wyraźny podział: kraje wschodniej i południowej Europy tracą pracowników służby zdrowia na rzecz krajów zachodnich i północnych, pogłębiając niedobory w niektórych obszarach, a jednocześnie wypełniając je w innych, jak stwierdzono w raporcie.

"Nie chodzi tylko o liczby" - powiedziała w oświadczeniu dr Natasha Azzopardi-Muscat, szefowa zespołu ds. polityki i systemów opieki zdrowotnej WHO w Europie. "Za każdym migrującym lekarzem lub pielęgniarką kryje się historia ambicji i możliwości, ale często także obciążenia dla rodzin i krajowych systemów opieki zdrowotnej, które pozostawili za sobą" - dodała.

Wyzwania te mogą nasilić się w nadchodzących latach ze względu na rosnące zapotrzebowanie na opiekę medyczną wśród starzejącego się społeczeństwa, a także odejścia na emeryturę w sektorze opieki zdrowotnej, które mogą być trudne do zastąpienia. W niektórych krajach ponad 40 procent lekarzy jest w wieku 55 lat lub starszych.

To "nieuchronnie zwiększy presję na aktywną rekrutację międzynarodową" - czytamy w raporcie.

Przedstawiciele WHO wezwali kraje do zwiększenia wysiłków na rzecz zatrzymania pracowników służby zdrowia i poprawy planowania siły roboczej na przyszłość.

Powiedzieli, że polityka powinna uwzględniać różne czynniki i skutki różnych rodzajów pracy międzynarodowej, w tym długoterminową relokację, umowy krótkoterminowe i codzienne dojazdy transgraniczne.

"Migracja pracowników służby zdrowia jest rzeczywistością na wzajemnie połączonym rynku pracy w Europie i musi być zarządzana w sposób bardziej sprawiedliwy i zrównoważony" - powiedział Azzopardi-Muscat.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Lekarze: psychodeliki mogą pomóc w leczeniu zaburzeń zdrowia psychicznego, ale jeszcze nie teraz

WHO: przemysł tytoniowy, alkoholowy i żywnościowy blokuje politykę zdrowotną

Bogate kraje płacą więcej za podstawowe leki