Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Jak Parlament Europejski może wykoleić porozumienie UE-Mercosur?

Francuscy rolnicy protestują przeciwko umowie handlowej UE-Mercosur.
Francuscy rolnicy protestują przeciwko umowie handlowej UE-Mercosur. Prawo autorskie  AP Photo
Prawo autorskie AP Photo
Przez Vincenzo Genovese & Peggy Corlin
Opublikowano dnia
Udostępnij
Udostępnij Close Button

Trzy głosowania w Parlamencie Europejskim mogą wykoleić największą strefę wolnego handlu, jaką kiedykolwiek utworzyła Unia Europejska lub przynajmniej znacząco ją zmienić.

Państwa członkowskie Unii Europejskiej wkraczają w decydującą fazę finalizacji umowy handlowej UE-Mercosur - ale niezależnie od przeszkód i niepowodzeń, które są w stanie pokonać, istnieje jeszcze jeden obszar zagrożenia.

Trzy kluczowe głosowania, które odbędą się w Parlamencie Europejskim, mogą wykoleić lub znacząco zmienić umowę z blokiem handlowym krajów Ameryki Południowej. Umowa, nad którą pracowano ponad dwie dekady, została zawarta rok temu, ale do jej wejścia w życie potrzebne jest zielone światło zarówno ze strony krajów UE, jak i unijnych polityków.

Pierwsze głosowanie parlamentarne zaplanowano na grudniową sesję plenarną. Dotyczy ono dwustronnej klauzuli ochronnej dla produktów rolnych, która ma zostać dodana do umowy.

W październiku Komisja zaproponowała szereg zabezpieczeń w celu wzmocnienia ochrony rolników z UE, którzy mogliby ucierpieć w wyniku napływu tańszych produktów z Ameryki Południowej na rynek europejski. Proponowana "klauzula wzajemności" pozwoliłaby na tymczasowe wycofanie preferencji taryfowych przyznanych produktom pochodzącym z krajów Mercosur, aby zrównoważyć najgorsze ze skutków.

Zgodnie z wersją klauzuli zatwierdzoną przez parlamentarną komisję handlu międzynarodowego (INTA), zabezpieczenie powinno również obejmować "wprowadzenie obowiązku wzajemności w odniesieniu do produktów i standardów produkcji", co oznacza, że południowoamerykańscy rolnicy eksportujący do UE musieliby przestrzegać tych samych zobowiązań, co rolnicy europejscy.

"Przestrzeganie zasady wzajemności pomaga zapewnić, że nasi rolnicy nie będą narażeni na dumping środowiskowy, sanitarny lub dotyczący dobrostanu zwierząt. Za każdym razem, gdy produkt nie spełnia naszych standardów, powinniśmy uruchomić klauzulę ochronną rynku" - powiedział Euronews belgijski eurodeputowany Benoit Cassart, jeden z orędowników klauzuli.

"Oznacza to, że kraje Mercosuru muszą ustanowić łańcuchy dostaw zgodne z normami obowiązującymi w UE, aby uzyskać dostęp do naszego rynku" - powiedział.

Napięcia z rolnikami

Wniosek ten zostanie poddany pod głosowanie, wraz z całym pakietem ochronnym, we wtorek 16 grudnia w Parlamencie w Strasburgu.

Jeśli zostanie zatwierdzony, środki ochronne będą musiały zostać uzgodnione z państwami członkowskimi UE a specjalna procedura może przyspieszyć negocjacje, umożliwiając Ursuli von der Leyen lot do Brazylii w celu podpisania umowy przed końcem roku.

Środek ten jest jednak wysoce kontrowersyjny. Wiązałoby się to ze znaczącą zmianą warunków umowy, którą strony południowoamerykańskie mogłyby jeszcze zakwestionować, a jej praktyczna wykonalność jest przedmiotem gorących sporów.

"Nie byłoby to możliwe w świetle prawa WTO, wbrew środkom ochronnym [zaproponowanym przez Komisję], a także technicznie niewykonalne" - powiedział Euronews urzędnik Parlamentu.

Nadal możliwe jest, że poprawki jednej lub więcej grup politycznych Parlamentu mogą wzywać do usunięcia klauzuli wzajemności, ponieważ decyzja komisji INTA o jej włączeniu została przyjęta przewagą zaledwie jednego głosu.

Europejska Partia Ludowa, Socjaliści i Demokraci oraz większość grupy Renew Europe głosowali przeciwko tej klauzuli w komisji, co oznacza, że połowa Parlamentu jest jej przeciwna.

Według innego urzędnika Parlamentu, głosowanie rzeczywiście będzie napięte - ale chociaż klauzula wzajemności może jeszcze przejść, prawodawcy wiedzą, że nie zostanie ona zaakceptowana przez państwa członkowskie UE, które są reprezentowane przez Radę. W rzeczywistości może to być właśnie powód, dla którego klauzula ta przejdzie.

"Jest to bardzo skomplikowane dla posłów do PE, którzy reprezentują obszary wiejskie" - powiedział urzędnik, wyjaśniając, że posłowie zdają sobie sprawę, że odrzucenie klauzuli "byłoby postrzegane przez rolników jako prowokacja".

"Mogliby stać się celem w swoich okręgach wyborczych. Dlatego niektórzy zagłosują za, wiedząc, że może to zostać później odrzucone podczas negocjacji z Radą".

Głosowanie będzie obserwowane z dużym zainteresowaniem przez ministrów UE zebranych w Brukseli.

"Jeśli przepisy dotyczące stosowania środków ochrony roślin i antybiotyków są nakładane na naszych producentów w celu ochrony środowiska i praw pracowniczych, nie możemy pozwolić, aby produkty, które są całkowicie sprzeczne z tymi normami, weszły na rynek" - powiedział w piątek w Brukseli włoski minister rolnictwa Francesco Lollobrigida.

Stanowisko Włoch w sprawie umowy, które nie zostało jeszcze określone przez rząd, ma kluczowe znaczenie. Euronews rozumie, że Belgia planuje wstrzymać się od głosu w ostatecznym głosowaniu, co oznacza, że poparcie Włoch jest potrzebne do osiągnięcia większości kwalifikowanej niezbędnej do zatwierdzenia.

To nie koniec drogi

Nawet jeśli umowa zostanie ostatecznie zatwierdzona przed planowaną podróżą von der Leyen i Costy za Atlantyk, porozumienie UE-Mercosur będzie wisieć na włosku jeszcze przez jakiś czas.

Tekst, który podpiszą przywódcy UE i Mercosuru, jest w rzeczywistości "tymczasowym porozumieniem", które będzie musiało zostać ratyfikowane przez Parlament Europejski. Proces ten może zostać zahamowany przez dwa kolejne głosowania parlamentarne, z których oba odbędą się w pierwszych miesiącach 2026 roku.

Po pierwsze, Parlament rozważy zaskarżenie umowy do Trybunału Sprawiedliwości UE, w następstwie wniosku podpisanego przez 145 posłów z lewicowych grup politycznych. Twierdzą oni, że Komisja naruszyła zasady, dzieląc umowę na dwie części, co było powszechnie postrzegane jako taktyczny manewr mający na celu ominięcie zatwierdzenia przez parlamenty krajowe państw członkowskich.

"Zwrócimy się do ETS o opinię prawną w sprawie zgodności umowy z traktatami UE" - powiedziała Euronews posłanka Zielonych/EFA Saskia Bricmont, jedna ze zwolenniczek zaskarżenia.

Według źródeł Euronews, głosowanie odbędzie się w lutym lub marcu, ale oczekuje się, że największe grupy w Parlamencie zagłosują przeciwko.

Głosowanie nad ostateczną ratyfikacją umowy będzie jednak prawdopodobnie znacznie bardziej zacięte. W październiku ubiegłego roku 269 posłów odrzuciło ustęp chwalący zawarcie umowy z Mercosurem, który został włączony do rezolucji nielegislacyjnej. 259 posłów głosowało za.

Większość ustawodawców powinna być za, aby umowa została zatwierdzona. Jednak według kilku źródeł parlamentarnych, wielu posłów może ostatecznie wyłamać się z szeregów swoich grup politycznych i głosować zgodnie ze stanowiskiem swoich rządów krajowych.

Przejdź do skrótów dostępności
Udostępnij

Czytaj Więcej

Umowa handlowa z Mercosurem wisi na włosku, a UE wkracza w ostatni etap

Unijni prawodawcy odrzucili rezolucję popierającą umowę z Mercosur

Czy partnerstwo UE-Mercosur ruszy z miejsca?