Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Roxana Mînzatu powiedziała w porannym programie Euronews Europe Today, że konkurencyjność Europy nie musi odbywać się kosztem praw pracowniczych.
W ramach planu Komisji Europejskiej, mającego na celu stworzenie tego, co nazywa ona "Europą socjalną", rumuńska komisarz przedstawi dziś plan Komisji dotyczący podnoszenia kwalifikacji pracowników w celu dostosowania ich do obecnych potrzeb Europy w zakresie zatrudnienia i przygotowania ich do transformacji ekologicznej i cyfrowej.
"Europa socjalna nie umarła. Europa socjalna jest kręgosłupem Unii Europejskiej" - powiedziała w czwartek w wywiadzie dla Euronews Europe Today wiceprzewodnicząca wykonawcza Komisji Europejskiej odpowiedzialna za zatrudnienie i prawa socjalne Roxana Mînzatu.
Mînzatu odniosła się do obaw, że prawa socjalne zostały przehandlowane w imię konkurencyjności, która jest priorytetem przewodniczącej Komisji Ursuli von der Leyen od początku jej drugiej kadencji.
Według Mînzatu, te dwie kwestie nie wykluczają się wzajemnie, ale muszą być zrównoważone.
"Konkurencyjność jest absolutnie niezbędna, abyśmy mogli zapewnić wysokiej jakości miejsca pracy" - powiedziała, podkreślając jednocześnie, że "nie możemy osiągnąć konkurencyjności w Europie, jeśli zrezygnujemy lub obniżymy standardy zatrudnienia".
Mînzatu ogłosiła również rozpoczęcie pierwszych konsultacji w sprawie ustawy o jakości miejsc pracy, która zostanie przedstawiona w przyszłym roku.
Czynnik AI
Jednym z tematów, które zostaną poruszone w przepisach, jest wpływ systemów sztucznej inteligencji na miejsce pracy. Niedawny artykuł Euronews pokazuje, że jedno na cztery europejskie miejsca pracy wykorzystuje algorytmy i sztuczną inteligencję do podejmowania decyzji, które mają wpływ na życie zawodowe pracowników.
Mînzatu przyznaje, że sztuczna inteligencja wpływa na miejsca pracy na całym świecie.
"Niektóre miejsca pracy z pewnością zostaną przekształcone lub znikną, a niektóre będą funkcjonować z pomocą sztucznej inteligencji" - powiedziała. - "Naszym zmartwieniem jest to, że będziemy mieć AI jako szefa, a nie tylko jako asystenta".
Podkreśliła potrzebę stworzenia godnych zaufania środowisk, aby MŚP, duże korporacje i pracownicy mogli z ufnością korzystać z systemów AI.
Będzie to oznaczać, że pracownicy w różnym wieku, regionach i sektorach będą musieli poprawić swoje umiejętności w zakresie sztucznej inteligencji, ale Mînzatu podkreśliła, że prawodawstwo Komisji w tej dziedzinie pozwoli uniknąć tworzenia "obciążeń" lub "nakładania się" dla europejskiego przemysłu.
"Tam, gdzie mamy luki, musimy sprawdzić, czy potrzebujemy przepisów, które stworzą minimalną ochronę pracowników" - podsumowała Mînzatu.