Holandia sfinansuje zakup amerykańskiej broni dla Ukrainy za 500 mln euro. To pierwszy taki ruch w ramach nowego mechanizmu NATO po zmianie zasad pomocy wojskowej przez USA.
Holandia ogłosiła, że przeznaczy 500 milionów euro na zakup amerykańskiego sprzętu wojskowego dla Ukrainy. To pierwszy kraj NATO, który skorzysta z nowego mechanizmu dostaw uzbrojenia po tym jak prezydent USA Donald Trump zaostrzył warunki udzielania pomocy wojskowej.
W lipcu Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone nadal będą dostarczać broń Ukrainie, jednak koszty zakupu mają ponosić europejscy sojusznicy. Szczegóły działania nowego systemu nie zostały wówczas podane.
Minister obrony Holandii Ruben Brekelmans poinformował w serwisie X, że jego kraj jako pierwszy zapewni pakiet wart pół miliarda euro. Zawiera on amerykańskie systemy uzbrojenia, w tym komponenty i pociski do systemów Patriot.
"Ta broń ma kluczowe znaczenie dla ukraińskich żołnierzy odpierających rosyjskie ataki. Jest potrzebna nie tylko Ukrainie, ale i całej Europie" – podkreślił Brekelmans.
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte również odniósł się do decyzji w mediach społecznościowych.
"Świetnie widzieć, że Holandia przejmuje inicjatywę, finansując pierwszy pakiet amerykańskiego sprzętu wojskowego w ramach listy priorytetowych potrzeb Ukrainy" – napisał.
Podziękował także sojusznikom za działania na rzecz utrzymania zdolności obronnych Kijowa.
Jak zaznaczył, celem jest nie tylko obrona przed rosyjskimi atakami, ale także ochrona ludności cywilnej i przestrzeni powietrznej.
Wyraził nadzieję, że kolejne państwa NATO wkrótce ogłoszą podobne decyzje.
Holenderska inicjatywa pojawiła się kilka tygodni po tym, jak Niemcy i Norwegia zakupiły w USA systemy Patriot dla Ukrainy w ramach programu koordynowanego przez NATO.
W ubiegły piątek Berlin zadeklarował dostawę dwóch kolejnych zestawów tego typu.
Ambasador USA przy NATO Matt Whitaker również pochwalił holenderskie wsparcie.
Jego zdaniem inicjatywa wpisuje się w strategię prezydenta Trumpa, zakładającą, że sojusznicy będą finansować zakupy amerykańskiej broni dla Ukrainy.
"To sposób na pomoc Kijowowi, wywieranie presji na Moskwę i tworzenie miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych" – wskazał Whitaker.
Jak przypomniał, NATO wcześniej zapowiedziało koordynację nowego programu, który będzie opierał się na finansowaniu przez państwa europejskie i Kanadę. Broń ma być dostarczana w pakietach o wartości ok. 500 milionów euro każdy.
Zadowolenia z decyzji Holandii nie krył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
"Ukraina, a wraz z nią cała Europa, będzie lepiej chroniona przed rosyjskim terrorem. Jestem głęboko wdzięczny Holandii za znaczący wkład w umocnienie naszej tarczy powietrznej" – napisał na portalu X.
Zełenski zaznaczył, że pakiet obejmuje pociski Patriot i stanowi pierwszy tego typu krok w NATO.
Dodał, że wsparcie nadeszło w kluczowym momencie, gdy Rosja zwiększa intensywność ataków.
"To pomoże chronić życie naszych obywateli" – podkreślił.
Według ukraińskiego prezydenta, inicjatywa była bezpośrednim wynikiem czerwcowego szczytu NATO w Hadze.
Premier Holandii Dick Schoof ocenił z kolei, że wsparcie wojskowe pomoże nie tylko Ukrainie w walce o wolność, ale wzmocni też bezpieczeństwo całej Europy.