Prezes partii Jordan Bardella określił to jako "spektakularną i bezprecedensową operację, która jest wyraźnie elementem nowej kampanii nękania".
Policja we Francji w środę przeszukała siedzibę skrajnie prawicowej partii Zjednoczenie Narodowe (ZN) – poinformował prezes ZN Jordan Bardella.
Uzbrojeni funkcjonariusze oraz urzędnicy sądowi zabezpieczyli dokumenty, księgi rachunkowe oraz korespondencję elektroniczną. Bardella określił to jako "spektakularną i bezprecedensową operację, która jest wyraźnie elementem nowej kampanii nękania".
Paryska prokuratura poinformowała, że śledztwo bada, czy ZN finansowało swoje kampanie częściowo za pomocą nielegalnych pożyczek w latach 2020–2024, jak donoszą media.
Śledztwo dotyczy możliwego prania pieniędzy i wykorzystywania sfałszowanych dokumentów podczas kampanii prezydenckiej Zjednoczenia Narodowego we Francji w 2022 roku, wyborów parlamentarnych w tym samym roku oraz wyborów europejskich w 2024 roku.
Nie postawiono żadnych zarzutów, a śledztwo jest w toku - poinformowali prokuratorzy.
W poście na X Bardella poinformował, że uzbrojeni funkcjonariusze i urzędnicy sądowi przeszukali w środę rano paryskie biuro partii i skonfiskowali e-maile, dokumenty oraz dane księgowe.
„Całość akt dotyczących niedawnych kampanii regionalnych, prezydenckich, parlamentarnych i europejskich – cała działalność wyborcza partii – znajduje się dziś w rękach wymiaru sprawiedliwości” – napisał Bardella, który stwierdził, że nie zna „podstaw tego działania”.
„Ta spektakularna i bezprecedensowa operacja… jest ewidentnie częścią nowej kampanii nękania” – dodał Bardella. „To poważny atak na pluralizm i transformację demokratyczną. Partia opozycyjna nigdy nie doświadczyła takich prześladowań za czasów Piątej Republiki”.
W ostatnich latach popularność Zjednoczenia Narodowego gwałtownie wzrosła i stała się największą partią parlamentarną we Francji, ale koalicja głównych sił politycznych uniemożliwiła jej wejście do rządu po przedterminowych wyborach ogłoszonych przez prezydenta Emmanuela Macrona w zeszłym roku.
Środowy nalot nastąpił około trzech miesięcy po tym, jak współzałożycielka i de facto liderka partii Marine Le Pen oraz inni członkowie ZN zostali skazani za defraudację funduszy Unii Europejskiej. Przezto orzeczenie trzykrotna kandydatka na prezydenta Le Pen dostała zakaz sprawowania urzędu przez pięć lat, co może uniemożliwić jej start w wyborach we Francji w 2027 roku.
Le Pen odwołuje się od wyroku, a Sąd Apelacyjny w Paryżu ma wydać orzeczenie do przyszłego lata. Zwróciła się również we wtorek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) o interwencję i żądanie zniesienia przez Francję zakazu ubiegania się o urząd.
Europejska Prokuratura Generalna poinformowała we wtorek, że prowadzi inne dochodzenie w sprawie domniemanego niewłaściwego wykorzystania 4,3 mln euro funduszy unijnych przez Tożsamość i Demokrację (ang. Identity and Democracy), obecnie nieistniejącą skrajnie prawicową grupę w Parlamencie Europejskim, do której należała ZN.