UE zapowiada twarde działania wobec Libii w związku z falą nielegalnej migracji przez Morze Śródziemne. Komisarz Brunner wraz z przedstawicielami kilku krajów odwiedzi Libię, by wymusić skuteczniejszą kontrolę granic.
Komisarz Unii Europejskiej ds. migracji Magnus Brunner, zapowiedział zdecydowane działania wobec władz Libii w związku ze wzrostem nielegalnej migracji przez Morze Śródziemne.
W przyszłym tygodniu planuje udać się do tego kraju wraz z przedstawicielami Grecji, Włoch i Malty. Celem wizyty jest wymuszenie skuteczniejszych działań libijskich władz, które powstrzymają wypływanie łodzi z migrantami do Europy.
"To sprawa, która budzi nasze poważne obawy. Libia jest na szczycie agendy i musimy działać szybko oraz stanowczo” – powiedział Brunner.
Komisarz spotkał się z greckim premierem Kyriakosem Mitsotakisem, z którym omówił szczegóły wizyty. Delegacja zamierza rozmawiać zarówno z rządem w zachodniej Libii, uznawanym przez ONZ, jak i z rywalizującymi władzami na wschodzie kraju.
Libia od lat pozostaje podzielona między dwie rywalizujące administracje. Każda z nich korzysta ze wsparcia uzbrojonych grup i zagranicznych państw.
Niedawno Grecja ogłosiła plany wysłania okrętów wojennych na międzynarodowe wody w rejonie Krety. Decyzja ta jest odpowiedzią na gwałtowny wzrost liczby przepraw migrantów z Libii na ten obszar.
Libia pozostaje kluczowym punktem startowym dla niebezpiecznych morskich podróży do Europy. Liczne naruszenia praw człowieka wobec uchodźców i migrantów, w tym tortury, zostały tam szeroko udokumentowane.
Według UNHCR w 2021 roku z Libii do Europy przedostało się 32 400 osób – ponad dwukrotnie więcej niż rok wcześniej.
W kwietniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaproponowała zwiększenie liczby funkcjonariuszy Frontexu o 30 tysięcy. Ten ruch ma wzmocnić ochronę zewnętrznych granic Unii i poprawić skuteczność misji straży przybrzeżnej.