Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Rumunia i Francja dementują treść nagrania wideo fałszywie przypisanego Euronews

Nicușor Dan, prezydent Rumunii.
Nicușor Dan, prezydent Rumunii. Prawo autorskie  Euronews
Prawo autorskie Euronews
Przez Maria Mois
Opublikowano dnia
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button

Sfałszowane wideo wykorzystywało markę i logo Euronews i zostało udostępnione na prorosyjskich kanałach w aplikacji Telegram. W nagraniu twierdzono, że Rumunia oskarżyła Francję o ingerencję w drugą turę wyborów prezydenckich.

REKLAMA

Rumuńskie i francuskie władze zdementowały treści sfałszowanego wideo Euronews, które zostało opublikowane w internecie na początku tego tygodnia. Sfałszowane wideo wykorzystywało markę i logo Euronews i zostało udostępnione na prorosyjskich kanałach na aplikacji Telegram.

W nagraniu twierdzono, że Rumunia oskarżyła Francję o ingerencję w drugą turę wyborów prezydenckich. Podczas gdy Rumunia potępiła ingerencje, w rzeczywistości oskarżyła o to Rosję, a nie Francję. Rumuńskie MSZ stwierdziło, że sfałszowane nagranie jest przykładem rosyjskiej wojny hybrydowej. Sprawę skomentował także nowo wybrany prezydent kraju Rumunii Nicușor Dan.

"Jesteśmy ofiarą agresji w ramach wojny hybrydowej od co najmniej 10 lat. I podobnie jak w wielu innych obszarach, musimy działać systematycznie." - powiedział prezydent Rumunii.

Były dowódca armii Stanów Zjednoczonych w Europie wyjaśnił Euronews, dlaczego jego zdaniem Rosja często wykorzystuje środki wojny hybrydowej w tym dezinformację.

"Rosja zawsze prowadzi wojnę. Nie zawsze za pomocą bomb, samolotów i artylerii. Ale zawsze są w stanie wojny z powodu imperializmu. Uważają, że mają prawo do wszystkiego wokół siebie. Dlatego używają wszystkiego, dezinformacji, działalności przestępczej, niszczenia infrastruktury, naruszania przestrzeni powietrznej, rosyjskie drony lądują w Polsce i Rumunii. " - powiedział  Ben Hodges, były dowódca armii USA w Europie.

Edukacja i dostęp do wiarygodnych informacji są kluczowymi środkami obrony przed dezinformacją, mówi ekspert ds. cyberprzestrzeni.

"W dobie wojny hybrydowej fake newsów, dezinformacji i treści generowanych przez AI, ważne jest posiadanie autentycznych, oryginalnych treści i mediów, prawdziwych, odpowiedzialnych, którym możemy zaufać. W tej sytuacji takie europejskie media, zwłaszcza jak Euronews, Euronews Rumunia, są tak ważne, aby odzwierciedlać wiadomości i wyzwania w Europie Wschodniej, na Bałkanach i w Rumunii.

Władze Mołdawii również wielokrotnie mówiły, że były celem działań wojny hybrydowej ze strony Rosji i sił prorosyjskich. Minister obrony tego kraju ostrzegł, że dezinformacja może potencjalnie destabilizować narody.

Aby zwalczać dezinformację, prosimy obywateli o pozyskiwanie informacji z wiarygodnych źródeł. Monitorujemy również, aby dezinformacja nie wykraczała poza możliwe granice, aby nie wzywała obywateli do nienawiści lub innych działań niezgodnych z prawem. " -  mówi szef MON Republiki Mołdawii, Anatolie Nosatyi.

Zgodnie z oświadczeniem francuskiego MSZ, twierdzenia o ingerencji Francji w wybory prezydenckie w Rumunii są całkowicie bezpodstawne. Francja kategorycznie odrzuca te oskarżenia i wzywa wszystkich do wzięcia odpowiedzialności, ale przede wszystkim do poszanowania demokracji w Rumunii. Władze w Bukareszcie uważają również, że materiał fałszywie przypisany Euronews jest standardowym elementem rosyjskiego arsenału związanego z dezinformacją.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Król Hiszpanii Filip VI z oficjalną wizytą w Rumunii chwali jedność NATO

Po wspólnej podróży Macron, Merz i Starmer na celowniku rosyjskiej dezinformacji

UE: Niemcy spadają na trzecie miejsce w Unii pod względem liczby otrzymanych wniosków o azyl