Według organizatorów w marszu wzięło udział ponad 100 000 osób. Stołeczny ratusz podał, że frekwencja wyniosła 20 000. Po marszu na wiecu na Placu Zamkowym przemawiał popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.
REKLAMA
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł marsz z okazji 1000-lecia Królestwa Polskiego oraz 500-lecia Hołdu Pruskiego. W marszu wzięły udział dziesiątki tysięcy konserwatywnych Polaków, oraz czołowi politycy konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Na wiecu po marszu przemówił popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.
Bolesław Chrobry został koronowany na pierwszego króla Polski w 1025 roku. Według agencji PAP koronacja odbyła się najprawdopodobniej 18 kwietnia 1025 roku, w Wielkanoc. W czerwcu 1025 roku Chrobry zmarł, a jego następca, Mieszko II Lambert, został koronowany w Gnieźnie 25 grudnia tego samego roku.
Natomiast 10 kwietnia 1525 ostatni wielki mistrz krzyżacki Albrecht Hohenzollern złożył w Krakowie hołd królowi Zygmuntowi I Staremu.
Organizatorem marszu w Warszawie był Komitet Inicjatywy Społecznych Obchodów, któremu przewodzą prof. Andrzej Nowak, były marszałek Sejmu Marek Jurek oraz eurodeputowany z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Patryk Jaki. Patronat nad wydarzeniem objął prezydent Andrzej Duda.
Według organizatorów w marszu wzięło udział ponad 100 000 osób. Ratusz stolicy poinformował, że frekwencja wyniosła 20 000.
Polacy, niektórzy ubrani w ludowe stroje, wymachiwali biało-czerwonymi flagami, tańczyli poloneza oraz śpiewali hymn narodowy. Skandowali także hasła takie jak „Bóg, honor, ojczyzna” oraz „Tu jest Polska”, a także wyrażali poparcie dla Karola Nawrockiego.
Pośród morza biało-czerwonych flag wyłaniały się także flagi amerykańskie, a niektórzy uczestnicy wyrazili poparcie dla prezydenta USA Donalda Trumpa, który utrzymuje dobre stosunki z prezydentem Andrzejem Dudą oraz z szeroko pojętą polską prawicą.
„Cała moja rodzina głosowała na Trumpa, a teraz mieszkam tutaj i będę głosował na Nawrockiego” – powiedział 81-letni Stanisław Bieniek.
Na wiecu po marszu na Placu Zamkowym przemawiał popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. „Chcemy Polski z aspiracjami, z marzeniami. Chcemy Polski wielkiej” – powiedział Nawrocki.
Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) obecnie jest drugi w sondażach. Prowadzi kandydat Koalicji Obywatelskiej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który ma poparcie na poziomie ponad 30%. Nawrockiemu sondaże dają około 25%.
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie przekroczy wymaganego progu 50%, dwa tygodnie później odbędzie się druga tura pomiędzy dwoma kandydatami, którzy uzyskali największą liczbę głosów.