Były prezydent Niemiec Christian Wulff wziął w niedzielę udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego obozu koncentracyjnego Buchenwald. Ostrzegał przed "radykalizacją i ogólnoświatowym przesunięciem w prawo".
Gubernator Turyngii Mario Voigt i były prezydent Niemiec Christian Wulff przemawiali podczas ceremonii w Weimarze, niedaleko Buchenwaldu, w której wzięło udział wiele osób, w tym kilku ocalałych z Holokaustu z całej Europy.
Voigt, którego kraj związkowy obejmuje Buchenwald nazwał go "miejscem systematycznej dehumanizacji" i powiedział, że wszystko, co wydarzyło się w obozie zagłady "miało na celu złamanie ludzkiego ducha i godności".
Obóz koncentracyjny Buchenwald został założony w 1937 roku. Ponad 55 000 z prawie 300 000 więźniów przetrzymywanych w obozie i jego filiach zostało zabitych przez nazistów lub zmarło w wyniku głodu lub eksperymentów medycznych przed wyzwoleniem obozu 11 kwietnia 1945 roku.
W okresie poprzedzającym obchody, izraelscy urzędnicy sprzeciwili się planowanemu przemówieniu wnuka ocalałego z Holokaustu i znanego krytyka izraelskiego rządu i jego działań w Strefie Gazy filozofa Omri Boehma, co skłoniło organizatorów do wycofania zaproszenia.
Wulff wydał ostrzeżenie dotyczące obecnej globalnej sytuacji politycznej i prawicowej zmiany w polityce, która szturmem zdobywa Europę i większość świata, porównując ją do ery nazistowskiej.
"Ze względu na brutalizację i radykalizację oraz ogólnoświatowe przesunięcie na prawo, mogę teraz i to mnie niepokoi, wyraźniej wyobrazić sobie, jak mogło się to wtedy wydarzyć" - powiedział Wulff, odnosząc się do wydarzeń prowadzących do konsolidacji władzy nazistów.
Wezwał do aktywnego zaangażowania na rzecz demokracji i zachowania człowieczeństwa. "Ponosimy za to stałą, ciągłą i wieczną odpowiedzialność, ponieważ nigdy nie można pozwolić, by zło ponownie zwyciężyło" - podkreślił.
Były prezydent Niemiec skrytykował wzrost nastrojów antyimigracyjnych, których orędownikiem jest skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD).
Powiedział, że ci, którzy "trywializują" partię "ignorują fakt, że ideologia Alternatywy dla Niemiec tworzy pożywkę dla ludzi, którzy czują się niekomfortowo w Niemczech i są w prawdziwym niebezpieczeństwie".
92-letni ocalały z Holokaustu Naftali Fürst przemawiał podczas ceremonii składania wieńców, która odbyła się na terenie byłego obozu. W wieku 9-12 lat przebywał w czterech różnych obozach koncentracyjnych, w tym w Auschwitz.
"Zostało nas już niewielu. Wkrótce na dobre przekażemy wam pałeczkę pamięci. Czyniąc to, powierzamy wam historyczną odpowiedzialność" - powiedział Fürst, zwracając się do malejącej liczby ocalałych z Holokaustu.
"Pamiętajcie w naszym imieniu o tym, czego się od nas nauczyliście. Ponieważ jesteście świadkami świadków" - dodał.
"Wracajcie do tego miejsca, do Buchenwaldu, gdzie cywilizacja została zredukowana do zera. Pozostańcie czujni w naszym imieniu i ku naszej pamięci" - powiedział Fürst.