Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Janis Warufakis: „Zbrojenie Europy to kolejne szaleństwo Unii Europejskiej”

Były grecki minister finansów Yanis Varoufakis bierze udział w konferencji prasowej w Berlinie, Niemcy, wtorek, 9 lutego 2016 r.
Były grecki minister finansów Yanis Varoufakis bierze udział w konferencji prasowej w Berlinie, Niemcy, wtorek, 9 lutego 2016 r. Prawo autorskie  Markus Schreiber/AP
Prawo autorskie Markus Schreiber/AP
Przez Amandine Hess
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

„(Zbrojenie) sprawi, że będziemy mniej bezpieczni, że życie w Europie będzie gorsze, brutalniejsze i krótsze” – mówi były minister finansów Grecji w rozmowie z Euronews. Polityk dodaje, że Europa powinna przedstawić własny plan pokoju w Ukrainie.

REKLAMA

W obliczu wycofania się Stanów Zjednoczonych Unia Europejska bierze sprawy bezpieczeństwa w swoje ręce. Państwa członkowskie dały zielone światło dla unijnego planu zbrojenia Europy, którego budżet wynosi osiemset miliardów euro.

Jednak niektórzy czołowi politycy europejskiej lewicy wyrażają sprzeciw tym planom.

„Zbrojenie Europy jest kolejnym wielkim szaleństwem Unii Europejskiej” – mówi w rozmowie z Euronews Janis Warufakis, ekonomista oraz były minister finansów Grecji. „Sprawi, że będziemy mniej bezpieczni, że życie w Europie będzie gorsze, brutalniejsze i krótsze. Z pewnością rozpuści tkankę społeczną, która pozostała nam po dwudziestu, trzydziestu latach kryzysu. To sposób na osłabienie Europy w imię uczynienia jej silniejszą” – dodaje.

Komisja Europejska proponuje, aby państwa członkowskie częściowo odeszły od zasad ostrożnego wydawania publicznych środków w celu sfinansowania swoich wydatków na obronność. Przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz zaproponował, aby Niemcy w tym celu poluzowały tzw. hamulec zadłużenia. Stanowi to zwrot o 180 stopni dla państwa, które słynie z oszczędności budżetowej.

Były grecki minister finansów przyjmuje tę zmianę paradygmatu z pewnymi zastrzeżeniami.

„Oczywiście z zadowoleniem przyjmuję koniec tego hamulca zadłużenia. Ale nie ma tu promyka nadziei, ponieważ pan Merz, sposób, w jaki to ogłasza, jest jasny. To, co chce zrobić, to oddać się wojskowemu keynesizmowi ( John Maynard Keynes był Keynes był zwolennikiem silnej obecności państwa w gospodarce - przyp. red.)".

"Zamiast inwestować w życie, inwestuje głównie w śmierć” – podkreśla Warufakis.

„Nawet jeśli spojrzeć na to z realistycznego makroekonomicznego punktu widzenia, nie wygeneruje to wzrostu tam, gdzie jest to konieczne”.

Zapytany, czy pacyfizm Europy nie zachęci Władimira Putina do dalszej agresji, Warufakis powiedział, że „pacyfizm nigdy nie jest dobrą odpowiedzią na inwazję”, ale że wybór „niekończącej się wojny” również nie jest racjonalny.

Europa potrzebuje własnego planu pokojowego, dodaje grecki ekonomista. „Powinniśmy odrzucić plan Trumpa. Ale musimy mieć swój własny. Pierwszym krokiem będzie natychmiastowe i bez cienia wątpliwości odrzucenie próby Donalda Trumpa przejęcia ziemi, jego próby przejęcia podziemnego bogactwa części Europy” – podkreślił.

„Musimy przedstawić kontrpropozycję - nasz własny plan pokojowy. Przezbrojenie Europy i zakup większej ilości broni od British Aerospace, Dallas i Rheinmetall niczego nie zmienią dla Ukrainy” – argumentował Warufakis.

„Ukraina potrzebuje teraz planu pokojowego od Europy” - konkluduje polityk w rozmowie z Euronews.

Według Warufakisa, jeśli Europa chce odegrać ważną rolę na arenie międzynarodowej w okresie poważnych napięć geopolitycznych, potrzebuje przede wszystkim „unii politycznej”, aby uzyskać „legitymację”, a nie armii.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

UE ma „dwie trzecie” z pięciu miliardów euro na amunicję dla Ukrainy

Przywódcy UE spotykają się, aby omówić przyszłość Ukrainy

Estonia: pierwsza beatyfikacja w historii kraju