Rumuński ultranacjonalistyczny polityk został zatrzymany przez policję w celu przesłuchania w sprawie fałszywych źródeł finansowania i fałszywych informacji w jego ostatniej kampanii, podają źródła. Prokuratorzy stawiają mu sześć zarzutów.
Rumuński ultranacjonalistyczny polityk i kandydat w wyborach prezydenckich w 2024 r. Călin Georgescu został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji i przewieziony do Prokuratury Generalnej.
Prokuratorzy w Rumunii wszczęli postępowanie karne przeciwko politykowi i kandydatowi na prezydenta, w związku z sześcioma zarzutami, w tym działaniami niezgodnymi z konstytucją oraz nieprawidłowym przedstawieniem swoich finansów, poinformowały władze w środę.
Według źródeł Euronews Romania, prokuratorzy mają przesłuchać Georgescu w ramach śledztwa dotyczącego "zerowych wydatków" zadeklarowanych przez Georgescu w zeszłorocznej kampanii wyborczej.
Georgescu zostanie poproszony o dostarczenie informacji na temat dwóch zarzutów: "fałszywego oświadczenia dotyczącego źródeł finansowania" i "przekazywania fałszywych informacji", jak podają źródła.
Georgescu był w drodze, aby zgłosić swoją kandydaturę na prezydenta, kiedy został zatrzymany w korku, jak twierdzi oświadczenie wydane przez jego zespół na Facebooku.
"Około 30 minut temu system zatrzymał go w korku i został zatrzymany w celu przesłuchania w Prokuraturze Generalnej. Gdzie jest demokracja, gdzie są partnerzy, którzy muszą bronić demokracji" - czytamy w oświadczeniu.
Zwolennicy skrajnie prawicowej Partii Młodych (POT), która oddzieliła się od innej skrajnie prawicowej partii AUR i jest jednym z najgłośniejszych zwolenników Georgescu, ogłosili, że zbiorą się w proteście przed Prokuraturą Generalną.
Jego przesłuchanie jest częścią ogólnokrajowej akcji policyjnej skierowanej przeciwko dwadziestu siedmiu osobom objętych dochodzeniem w sprawie szeregu przestępstw, w tym działań antykonstytucyjnych, posiadania nielegalnych składów broni, podżegania do rasizmu, faszyzmu i ksenofobii oraz "promowania kultu osobowości oskarżonej o ludobójstwo i zbrodnie wojenne".
Szeroko zakrojone działanie policyjne, mające miejsce w ponad czterdziestu lokalizacjach w pięciu rumuńskich hrabstwach, obejmują również Horațiu Potra, najemnika wcześniej powiązanego z Georgescu.
Potra, który jest właścicielem prywatnej firmy wojskowej i byłym najemnikiem francuskiej Legii Cudzoziemskiej, został zatrzymany w połowie grudnia w związku z zarzutami planowania protestów na dużą skalę na rzecz Georgescu.
Potra był badany pod kątem zarzutów posiadania broni i amunicji, a także publicznego podżegania do nielegalnych zgromadzeń, ale ostatecznie został zwolniony.
Georgescu zwyciężył w pierwszej turze wyborów prezydenckich w Rumunii w grudniu, które Trybunał Konstytucyjny unieważnił po odtajnieniu raportów wywiadowczych wskazujących na zaangażowanie Rosji w wywieranie wpływu na wyborców za pośrednictwem mediów społecznościowych w celu poparcia stosunkowo nieznanego wówczas kandydata.
W ostatnim czasie rumuńska polityka nagle wysunęła się na pierwszy plan wśród czołowych sojuszników prezydenta USA Donalda Trumpa, a jego wiceprezydent JD Vance, Elon Musk i Donald Trump Jr. poparli Georgescu i skrytykowali Bukareszt za unieważnienie grudniowego głosowania.
To rozwijająca się historia, a nasi dziennikarze pracują nad dalszymi aktualizacjami.