Sprawę komplikuje fakt, że los Sali splótł się z losem Irańczyka, który został zatrzymany we Włoszech 16 grudnia, zaledwie trzy dni przed jej aresztowaniem w Teheranie.
Włochy wezwały ambasadora Iranu do natychmiastowego uwolnienia włoskiej dziennikarki zatrzymanej w Teheranie w grudniu.
Cecilia Sala, reporterka dziennika Il Foglio, została aresztowana sześć dni po przybyciu do kraju, gdzie wjechała na podstawie wizy dziennikarskiej.
Teheran potwierdził w poniedziałek, że Sala została aresztowana pod zarzutem naruszenia prawa Islamskiej Republiki Iranu — podała państwowa agencja prasowa IRNA.
Agencja nie podała żadnych dalszych szczegółów na temat tego, jakie prawa Sala rzekomo złamała.
Włoskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało, że wezwało ambasadora Iranu Mohammada Rezę Sabouriego, aby zażądać jej uwolnienia i zapewnienia "godnych warunków przetrzymywania z pełnym poszanowaniem praw człowieka", w tym dostępu konsularnego i wizyt.
Włoska opozycyjna Partia Demokratyczna również zażądała jej natychmiastowego uwolnienia, powołując się na doniesienia włoskich mediów o telefonie, który rodzina Sali otrzymała od niej, wskazując, że śpi na podłodze i nie otrzymała drugiej paczki z rzeczami osobistymi z ambasady.
"Informacje o warunkach jej przetrzymywania są alarmujące" - stwierdzili Demokraci w oświadczeniu. "Nieludzkie traktowanie, jakiemu jest poddawana, jest nie do przyjęcia".
Il Foglio poinformował wkrótce po jej zatrzymaniu, że była przetrzymywana w teherańskim więzieniu Evin, znanym z przetrzymywania dysydentów.
Sprawa Sali zdominowała włoskie nagłówki gazet na wiele dni, a nawet pojawiła się w odezwie prezydenta Sergio Mattarellego do narodu na koniec roku.
Sprawę komplikuje fakt, że los Sali splótł się z losem Irańczyka, który został zatrzymany we Włoszech 16 grudnia, zaledwie trzy dni przed aresztowaniem Sali.
Mohammad Abedini-Najafabad został aresztowany na lotnisku Malpensa w Mediolanie na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania, w którym zarzuca się mu udział w ataku dronowym w Jordanii 28 stycznia, w którym zginęło trzech amerykańskich żołnierzy.
Amerykańscy prokuratorzy federalni oskarżyli Abediniego i współoskarżonego o naruszenie kontroli eksportu po tym, jak specjaliści FBI przeanalizowali system nawigacji drona wykorzystany w ataku w Jordanii i przypisali go im.
Departament Sprawiedliwości USA odmówił komentarza na temat tego, czy istnieje związek między sprawą Sala a śledztwem w sprawie dronów.
Włoski prawnik Abediniego, Alfredo De Francesco, zwrócił się w tym tygodniu do sądu w Mediolanie o przyznanie mu aresztu domowego.
Odmówił odpowiedzi, gdy został poproszony o komentarz w sprawie amerykańskich zarzutów lub możliwych powiązań ze sprawą Sali.
Włoskie media donoszą, że Sala jest zasadniczo wykorzystywana jako karta przetargowa przez Iran w celu zapewnienia uwolnienia Abediniego.
Włoski minister spraw zagranicznych Antonio Tajani nie kwestionował tego scenariusza, gdy został o to zapytany podczas niedzielnego połączenia z Rete4.
Od czasu kryzysu w ambasadzie USA w Iranie w 1979 roku, w którym dziesiątki amerykańskich zakładników spędziło 444 dni w niewoli w Teheranie, Iran często wykorzystywał więźniów powiązanych z Zachodem jako karty przetargowe w negocjacjach.