Newsletter Biuletyny informacyjne Events Wydarzenia Podcasty Filmy Africanews
Loader
Śledź nas
Reklama

Turecka policja zatrzymała rysownika za karykaturę proroka Mahometa

Turecka policja zatrzymała rysownika za karykaturę proroka Mahometa
Turecka policja zatrzymała rysownika za karykaturę proroka Mahometa Prawo autorskie  Screengrab X
Prawo autorskie Screengrab X
Przez David Mouriquand & AP
Opublikowano dnia Zaktualizowano
Podziel się tym artykułem
Podziel się tym artykułem Close Button
Skopiuj/wklej poniższy link do osadzenia wideo z artykułu: Copy to clipboard Skopiowane

Karykatura z magazynu "Leman", przedstawiająca proroka Mahometa i proroka Mojżesza wymieniających pozdrowienia podczas deszczu pocisków z nieba, doprowadziła do aresztowania rysownika i kilku protestów.

REKLAMA

Turecka policja zatrzymała rysownika magazynu "Leman" w związku z karykaturą przedstawiającą proroka Mahometa witającego proroka Mojżesza w strefie działań wojennych.

Minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya ogłosił na X, że rysownik magazynu "Leman" został zatrzymany w celu przesłuchania.

Minister udostępnił również film przedstawiający rysownika - zidentyfikowanego jedynie po inicjałach D.P. - zatrzymanego na klatce schodowej, z rękami skutymi za plecami.

"Po raz kolejny potępiam tych, którzy próbują siać niezgodę, rysując karykaturę naszego Proroka" - napisał Yerlikaya. "Osoba o imieniu D.P., która wykonała ten nikczemny rysunek, została złapana i zatrzymana".

Dodał: "Powtarzam raz jeszcze: Ci bezwstydni ludzie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności przed prawem".

Wcześniej turecki minister sprawiedliwości powiedział, że wszczęto dochodzenie w sprawie magazynu, powołując się na możliwe zarzuty "publicznego obrażania wartości religijnych".

Karykatura wywołała protesty przed stambulskim biurem magazynu satyrycznego, a grupy młodzieży, podobno należące do grupy islamistycznej, rzucały kamieniami w siedzibę "Lemana".

Karykatura przedstawiająca proroka Mahometa i proroka Mojżesza wymieniających pozdrowienia w powietrzu, podczas gdy z nieba spadają pociski, krążyła w Internecie.

W jednym z postów czytamy: "Dla tych, którzy go nie widzieli lub nie natknęli się na niego, oto ten rysunek. To, co nazywamy rysunkiem, przedstawia osobę, wydarzenie lub sytuację w przesadny, często humorystyczny i krytyczny sposób. Nie sądzę, aby ten rysunek miał być kpiną lub zniewagą".

Zdaniem tureckiego ministra sprawiedliwości Yilmaza Tunca, karykatury lub rysunki przedstawiające Proroka szkodzą wrażliwości religijnej i harmonii społecznej.

"Żadna wolność nie daje prawa do tego, by święte wartości wiary stały się tematem żartów w brzydki sposób" - napisał.

Je Suis Charlie - 7 stycznia 2015
Je Suis Charlie - 7 stycznia 2015 AP Photo

Incydent ten przywołuje wspomnienia strzelaniny w Charlie Hebdo w Paryżu w 2015 roku, kiedy to dwóch uzbrojonych strzelców szturmowało biura francuskiego magazynu satyrycznego znanego z prowokacyjnych karykatur, w tym przedstawień proroka Mahometa.

Napastnicy zabili 12 osób, w tym znanych rysowników.

7 stycznia, kiedy minęło 10 lat od ataku islamistów, który wstrząsnął krajem i doprowadził do zaciekłej debaty na temat wolności słowa i religii, francuski prezydent Emmanuel Macron i burmistrz Paryża Anne Hidalgo poprowadzili uroczystości upamiętniające, składając wieńce w miejscu dawnej siedziby tygodnika.

"Nie zapomnieliśmy o nich" - napisał Macron w mediach społecznościowych, dodając zdjęcia zamordowanych pracowników gazety, w tym znanych rysowników Cabu, Charb, Honore, Tignous i Wolinski, którzy w momencie ataku odbywali spotkanie redakcyjne.

Przejdź do skrótów dostępności
Podziel się tym artykułem

Czytaj Więcej

Turcja: lider opozycji odwiedza aresztowanego burmistrza Stambułu

Turcja: kolejny dzień protestów po aresztowaniu burmistrza Stambułu

Kosmiczna suma za miecz świetlny Dartha Vadera z Gwiezdnych Wojen