Wojna handlowa między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi "dotknie wszystkich" - ostrzega przewodniczący Rady Europejskiej António Costa w ekskluzywnym wywiadzie dla Euronews.
Unia Europejska musi zareagować w "stanowczy, ale inteligentny sposób" na wzajemne cła, które Donald Trump ma zamiar wprowadzić - powiedział António Costa. Przewodniczący Rady Europejskiej maj nadzieję, że amerykański prezydent wycofa się ze swojego planu, zanim wybuchnie niszczycielska wojna handlowa.
"To naprawdę poważny błąd gospodarczy dla Stanów Zjednoczonych, a także dla Europy i całego świata" - mówi europejski polityk w wywiadzie dla Euronews.
Trump, którego bezprecedensowa inicjatywa zantagonizowała długoletnich sojuszników, wstrząsnęła giełdami i przyniosła widmo recesji, nazywa ogłoszenie ceł w środę o godzinie 16:00 czasu lokalnego (22:00 CET) "Dniem Wyzwolenia".
"To dzień wyzwolenia w Ameryce" - czytamyna platformie X na oficjalnym profilu Białego Domu.
Cła wejdą w życie "natychmiast" - poinformował Biały Dom.
Dla bloku wzajemne taryfy pojawią w wysokości dwudziestu pięciu procent ceł na eksport stali, aluminium i samochodów.
"Musimy zareagować w sposób stanowczy, ale i inteligentny" - powiedział Costa w wywiadzie dla Euronews.
"Oznacza to, że musimy osiągnąć wynegocjowane rozwiązanie. Taryfy oznaczają podatki. Podatki, które zapłacą amerykańscy konsumenci, które zapłacą amerykańskie firmy. Nie będzie to dobre dla Amerykanów, ale będzie też złe dla Europejczyków" - dodał.
"Wchodzenie w wojnę taryfową nie jest najlepszą drogą, ale musimy rzeczywiście zareagować w taki sposób, aby wynegocjować rozwiązanie we wspólnym i wzajemnym interesie Stanów Zjednoczonych i Europy, gospodarki amerykańskiej i gospodarki europejskiej".
Bruksela przewiduje wprowadzenie dwucyfrowych ceł, być może nawet dwudziestu pięciu procent na większość towarów, jeśli nie na wszystkie. Analitycy przewidują, że środki te siałyby spustoszenie po obu stronach Atlantyku i skutecznie zmieniły porządek gospodarczy po II wojnie światowej.
"Prezydent Donald J. Trump pozyskał niemal 5 000 000 000 000 dolarów w postaci inwestycji i zobowiązań handlowych z całego świata" - podaje Biały Dom i życzy Ameryce "Szczęśliwego Dnia Wyzwolenia".
Oczekuje się, że Komisja Europejska, która ma wyłączne kompetencje do określania polityki handlowej UE przedstawi środki odwetowe między czwartkiem a piątkiem. Przed "Dniem Wyzwolenia" urzędnicy unijni zapowiedzieli, że odpowiedź będzie "dobrze skalibrowana" i ze wszystkimi kartami na stole.
Jedna z opcji może wiązać się z atakiem na cenne amerykańskie usługi, które do tej pory pozostały oszczędzone w ramach "tit-for-tat" ( wet za wet). W 2023 roku UE odnotowała nadwyżkę towarów z USA o wartości 156,6 miliardów euro, ale deficyt usług o wartości 108,6 miliardów euro.
W wywiadzie Costa wyraził wiarę w zdolność Komisji do przetrwania burzy handlowej i kontynuowania rozmów z Waszyngtonem aż do osiągnięcia kompromisu, nawet jeśli rozmowy do tej pory kończyły się całkowitym niepowodzeniem.
Costa wielokrotnie opisywał wzajemne cła Trumpa jako "błąd" i ostrzegał, że szkody wynikające ze starcia UE-USA rozleją się na wszystkie kontynenty.
"Nasze stosunki handlowe stanowią trzydzieści procent światowego handlu (i) czterdzieści procent światowego PKB, więc wpłynie to nie tylko na Europę i Stany Zjednoczone, ale na wszystkich, więc jest to duży błąd" - ocenia Costa.
"Mam jednak nadzieję, że Stany Zjednoczone zrozumieją skalę tego błędu i że uda nam się uniknąć wojny handlowej. W czasach, gdy wszyscy chcą pokoju, nie ma sensu wywoływać teraz wojny o handel" - dodał, odnosząc się do wysiłków Trumpa na rzecz zawarcia porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją.
W miarę wzrostu napięć transatlantyckich Bruksela zintensyfikowała swoje kontakty z przywódcami całego bloku, aby zapewnić jednolity front polityczny przed Białym Domem.
Podczas gdy szefowie państw i rządów zgadzają się, że cła Trumpa nie mogą pozostać bez odpowiedzi, nie zgadzają się co do tego, które produkty powinny być celem reakcji. Niektórzy obawiają się, że środki zaradcze mogą mocno uderzyć w kluczowe branże gospodarek ich krajów.