W południowo-zachodniej Bułgarii intensywne opady deszczu spowodowały powódź w Błagojewgradzie i okolicznych miejscowościach. Woda sięgała mieszkańcom pasa, zalane zostały ulice i budynki.
Intensywne opady deszczu w ostatnich dniach spowodowały wezbranie rzek i zalanie dwóch miast oraz kilku głównych dróg w południowo-zachodniej Bułgarii. Najtrudniejsza sytuacja panuje w Błagojewgradzie, gdzie woda sięgała mieszkańcom aż do pasa.
Powódź doprowadziła do licznych uszkodzeń samochodów. Zalane zostały piwnice oraz pomieszczenia gospodarcze. Skutki żywiołu usuwają strażacy, którzy w akcji wykorzystują m.in. pompy.
Lokalne media informują również o przerwach w dostawie prądu. Naprawa uszkodzonej sieci elektrycznej może potrwać wiele godzin. W czwartek odnotowano także niewielkie osunięcia ziemi. Władze nie podały jeszcze informacji o skali zniszczeń ani o ewentualnych ofiarach.
W związku z zagrożeniem burmistrz miasta Sandanski ogłosił stan wyjątkowy, a w powiecie wprowadzono czerwony alert powodziowy. Synoptycy ostrzegają, że ulewy, które rozpoczęły się w środę, mogą utrzymać się przez cały weekend, a na metr kwadratowy spadnie nawet 65 litrów wody.
Region graniczy z Grecją, gdzie w ostatnich dniach również wystąpiły lokalne powodzie.